forumki.pl

Ja gotuje wieczorem dzień wcześniej.
I tam można zaznaczyć czego nie lubisz. Plus zawsze można sobie wymienić dany przepis na inny gdy Ci nie odpowiada

KarLa ja też brałam tak żeby obiad dało się zrobić do pół godziny. [emoji5]

To u nas tyle dobrze ze mąż póki co sam sobie ogarnął obiady, a K w przedszkolu je. Choć jak w weekend będzie jadł to co ja. Myślę że cześć rzeczy to i mąż chętnie zje.

Ja wolałam wybrać tańsza dietę żeby w razie czego nie mieć takich wyrzutów ze mi nie wyszło. [emoji6]

Escherichia ja płaciłem 99zl na 2 miesiące plus 8 dni w gratisie [emoji6]

Później juz nie będę kupować tylko bazować na tych przepisach, które sobie zapisze.

Efryna dziś np. Śniadanie: dwie kromki pelnoziarnistego chleba z szynka, sałata, papryka i ogórkiem kwaszonym, Drugie śniadanie: dwie gruszki Obiad: kaszotto z porem i szynką (powinno być 40 czy 45g kaszy - ja robie na dwa dni z paczki i dziele na półwiecza ciut więcej mam ) Podwieczorek: jogurt nat...

Szladus ja się chce ważyć rano a nie chce mi się jeszcze wcześniej w pt wstawać żeby się wymierzyć na spokojnie [emoji5] Ja zaznaczyłem tam ze mam prace siedząca i praktycznie zero aktywności fizycznej i mi rozplanowali jadłospis na 1200 kalorii. Póki co nie mam wagi kuchennej i robie na oko (choć w...

Szladus ja właśnie też mało pije- zwłaszcza przy takiej pogodzie jaka jest obecnie.
Czekam na sb i pierwsze dietowe mierzenie [emoji5]

Ale ruch [emoji5]

Wracam. Diety dzień trzeci. Jest ok- żarcie dobre, głodna nie chodzę. Problemem jest jeszcze picie takiej ilości wody jak zalecają.

Co do sprzętów- ja mam stepper i stoi na balkonie.
W planach odkurzenie skakanki i może też złoże hh.

Ja gdybym miała miejsce to bym robiła wieksze zapasy.
U nas zwykle sporo ryżu i makaronów leży poupychanych po szafkach, pieluch i papieru toaletowego [emoji23]

Hebe i biedronka tak często mają promocje na pieluchy ze juz nie pamiętam kiedy w regularnej cenie kupowalismy [emoji5]

Ja mam pomysł żeby oprócz normalnych oszczędności odkładać tez tak 10% swojej wypłaty na osobną kupkę - na ta wymarzoną Nowa Zelandie [emoji5]

Nie dam rady tej Ahern przeczytać więc aktualizacja- tym razem dwie na zmianę:

51-52/2017

Dagsamek mi się wydaje ze trzeba papiery przynieść. Ale najlepiej zadzwonić i spytać bo równie dobrze przez ten czas mogło się coś zmienić.

Dagsamek to załatwiania tyle co nic jest [emoji5]
U nas P jeszcze musiał mieć jakiś papier ze swojego urzędu-bo pochodzi z innego miasta niż braliśmy ślub - nie pamiętam już co(najpewniej odpis aktu urodzenia). Koszt o ile dobrze pamiętam to 84zl.

51/2017