forumki.pl

A ja się boje tabletek. Nawet jednoskładnikowych.
Dwuskładnikowych to mi onkolog odradzał.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

13/2023 Remigiusz Mróz "Skazanie"

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Ja porzuciłam hybrydy na rzecz odżywki.

Asieka ślicznie [emoji4]

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

A moja koleżanka ma kuchnię z Ikei i stwierdziła, że w sumie mogła stolarza brać [emoji1787] Ja chciałam Ikeę, ale się okazało, że takiej kuchni jak ja chcę to mi nie zrobią [emoji1745] Dogadana jestem z naszym stolarzem, że jak mi się fronty znudzą to mi wymieni. Biały połysk [emoji4] Wysłane z moj...

Misiaq, a jaka różnica? U nas w kuchni pracuje właśnie firma cateringowa.
U nas gotują, a jedzenie rozwożą dalej też. Takie samo jedzenie, czy mi wyda na talerz prosto z kuchni, czy spakuje do pojemnika na wynos.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Cóż. Ja się cieszę, że mam co jeść i to za dobre pieniądze. U nas firma zrobiła remont kuchni i stołówki, a firma cateringowa z niej korzysta. Gotują dla nas, dla wielu firm w okolicy, dla żłobków i przedszkoli. Niektórzy jedzą w pracy, a ja biorę do domu. W sumie to menu czasem mieszam, bo Panie są...

Jaki jest powód tego zakazu?

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Ja jem więcej niż mój mąż. I jak jest np. Wielki Piątek to ja cierpię, a on na luziku ten post.
Też bym tak chciała [emoji1787]

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Źle się wyraziłam. Bułkę na śniadanie. Potem na drugie ma jogurt pitny i jakiś owoc.
W sobotę na śniadanie zje bułkę jedną, a potem obiad dopiero.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

My na kolację jemy dwie kanapki. Mąż często w ogóle nie je kolacji [emoji1745]
Ot, każdy jest inny.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Ale mam taką refleksje, ze wasi mężowie to musza mało jeść skoro najadacie sie jedna porcja we dwoje. Mój mąż to wciąga za dwóch, ale to kawał chłopa. Ja już mówiłam tu nie raz, że mało jemy [emoji4] Mój mąż ma 183 i waży 78 kg. Asieki chyba bardziej postawny. Mój szwagier podobny do mojego męża, a...

Fajne menu Meg Ja płace Ok 180 zł za miesiąc. Biorę jedną porcje, wystarcza nam do podziału. My też dzielimy z mężem na pół. Zupy jak naleje nam do miseczek to jeszcze zostaje. Także fajnie. Ja płacę za tyle obiadów ile wezmę. Jednak muszę wziąć minimum 10 żeby łapać się na abonament. No i maksymal...

Misiaq pisze:Moja koleżanka pracuje w biurze księgowym i dostaje obiad całkiem za darmo.
Taka zachętą żeby ludzie przyjeżdżali do biura [emoji12]

I to się nazywa dobry pracodawca [emoji16]


Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Hahaha no ja i tak muszę. Nie wiem co to zdalna niestety. Także obiad mi się należy jak psu zupa [emoji12]

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Płacę 12,24. Resztę dopłaca mi zakład.
I są to naprawdę duże porcje.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka