forumki.pl

U mnie nieśmiało wróciło 56 [emoji7]

I dzisiaj, po raz pierwszy odkąd ćwiczę mój mąż skomentował moją wagę. On generalnie jest bardzo powściągliwy, nigdy mnie nie skrytykował, ale teraz tak długo nic nie mówił, że już zwątpiłam, czy faktycznie schudłam.

I skąd sandałki? Urocze!

Escherichia, ty chudzielcu! [emoji7]

Misiowa, może quesadilla? Ogólnie przekąski z tortilli są szybkie i raczej wszyscy lubią.
Niedawno robiłam też paluchy z ciasta francuskiego z serem.

Asieka, i super! Prawda, że super się układa?

Ogólnie to pozwolę sobie tutaj napisać, że sytuacja ekonomiczną powoli zaczyna mnie dobijać. Jestem straszną pesymistką. Z miesiąca na miesiąc odkładamy coraz mniej. Zaczynam się realnie bać, że nadejdą czasy, gdy trzeba będzie oglądać każdą złotówkę z dwóch stron.

Necia, czyli się zgadza wszystko. Niestety.

Necia, jak kupiłaś kilka kg arbuza, to mógł podbić cenę, bo jest po 4-5 zł za kilogram. Truskawki dzisiaj po 15 zł u nas...

Asieka, brawo!

Brawo!

Ja dzisiaj jednak robię trening. Jutro wypada mi dzień beztreningowy więc spróbuję z bieganiem.

Farazi, świetna!

Asieka, zaszalej z kolorem. Na apel nie musisz mieć stroju galowego, nie jesteś uczennicą.

KarLa, jeśli dobrze się czujesz to zostawiaj [emoji3] moim zdaniem wersja bez paska.

Asieka, na jaką okazję chcesz apelową? Mierzyłam dzisiaj tę, którą wstawiłaś. Rozmiarówka jest dziwna, S było na mnie za duże.

KarLa, ogólnie fajna na lato, ale faktycznie trochę powiększa (może to kwestia zdjęcia). Ty to dopiero jesteś opalona! [emoji3]

Asieka, brawo! Zmotywowałaś mnie i spróbuję jutro też.

Treningi w ten upał to n
Mordęga, ale nie odpuszczam. Za to dietowo bardzo słabo, od urlopu nie mogę się ogarnąć. A obiecałam sobie, że w wakacje zadbam o odżywianie.