Chciałabym kupić jakieś inne jeansy niż rurki, tak dużo się teraz mówi o mom jeans, więc mając dzisiaj chwilę między jedną a drugą robotą weszłam po drodze do Sisnay.
Dziewczyny, WTF??

Jakoś spodziewałam się innego efektu

Pomyślałam, że za duże, więc wzięłam mniejsze. Co prawda w biodrach i udach lepiej leżały, ale bym w nich nie usiadła, za ciasne w pasie. Przypuszczam, że czeka mnie srogie mierzenie w innych sklepach
Czy któraś z Was już przez to przeszła i ma jakieś "lepsze od pozostałych" mom jeans?