forumki.pl

Ta gorsza to Cocochoco.
Koszt w salonie 300-350 zł (włosy do ramion) i po niej przez 48 godzin nie powinno się myć głowy, a włosy proste jak drut (chociaż to pewnie zależy od rodzaju włosów).
Na tą fryzjerzy mówią "chemiczna".

Misiaq pisze:Ta gorsza to Cocochoco.
Koszt w salonie 300-350 zł (włosy do ramion) i po niej przez 48 godzin nie powinno się myć głowy, a włosy proste jak drut (chociaż to pewnie zależy od rodzaju włosów).
Na tą fryzjerzy mówią "chemiczna".

No popatrz, ja nia robie od lat co najmniej 5,wlosy mam w super stanie, proste, nic mi nie popalila

Itzal pisze: ↑

08 lis 2019, 14:59

Misiaq pisze:Ta gorsza to Cocochoco.
Koszt w salonie 300-350 zł (włosy do ramion) i po niej przez 48 godzin nie powinno się myć głowy, a włosy proste jak drut (chociaż to pewnie zależy od rodzaju włosów).
Na tą fryzjerzy mówią "chemiczna".

No popatrz, ja nia robie od lat co najmniej 5,wlosy mam w super stanie, proste, nic mi nie popalila

Przekazuje zasłyszane opinie o czym wspomniałam
To nie są moje doświadczenia
Czy jak napiszę, ze to super kreatyna, bo u Ciebie się sprawdziła, to będzie OK?

Na pewno

Bo trochę to tak brzmi, ze jak Ty czegoś używasz to jest najlepsza oferta na rynku, a jak ktoś twierdzi inaczej to się nie zna.
Świat nie jest aż taki prosty

Myślę, że każdy będzie zachwalał to, czego używa, czy to fryzjer, czy salon, czy jak się samemu robi. Wiadomo, że jak salon pracuje na różnych kosmetykach, to będą raczej polecać droższe. Biznes, to biznes. Ja tym razem zaufałam salonowi, który robi właściwie tylko prostowanie keratynowe. Będę miała za jakiś czas porównanie pomiędzy tą "dobrą" a "złą" keratyną

Misiaq pisze:Bo trochę to tak brzmi, ze jak Ty czegoś używasz to jest najlepsza oferta na rynku, a jak ktoś twierdzi inaczej to się nie zna.
Świat nie jest aż taki prosty

No jak kazdy chyba
Matka zobowiazuje

Czyja matka?

Itzal pisze: ↑

08 lis 2019, 15:46

Misiaq pisze:Bo trochę to tak brzmi, ze jak Ty czegoś używasz to jest najlepsza oferta na rynku, a jak ktoś twierdzi inaczej to się nie zna.
Świat nie jest aż taki prosty

No jak kazdy chyba
Matka zobowiazuje

Czym innym jest twierdzenie, ze coś jest dobre a czym innym, ze lepsze od innych
Ale chyba to już zupełnie inny temat

Miśka czekam na recenzję po 3-4 myciach
I jestem ciekawa ile Ci się utrzyma "efekt".
Co na ten temat mówili w salonie? Miałaś ten przykaz nie myć głowy przez 48 godzin?

Misiaq, przez 24 godziny. Po pierwszym myciu był efekt wow - coś o czym zawsze marzyłam, czyli suszę włosy i mam gotową fryzurę Niesamowite to jest dla mnie
Ach, no i ja myję włosy codziennie, więc po weekendzie zdam pierwszą relację

Miśka pokażesz efekt?
marzy mi się takie prostowanie, ale ja mam włosy prawie do tyłka i brak mi czasu żeby się wyrwać z chaty na tyle...

Suerte, cyknę jutro.

Suerte, proszę

Jejku, jak pięknie!

Miska, piekne!