forumki.pl

Miśka pisze: ↑

01 gru 2022, 10:47

Misiaq, ja też nie jestem fanką kart prezentowych, ale tak słabo znamy te dzieci, że chyba w tym roku już odpuścimy prezenty rzeczowe.

Miska a możesz napisać o jakiej kwocie myślisz?
Wiem że to dość "kontrowersyjny" temat, więc jeśli nie chcesz pisać to mnie okrzycz i nie odpowiadaj
No ale z drugiej strony rozmawiamy tu o prezentach, a ta kasa to jednak prezent

Jeszcze nie myśleliśmy, ale tak strzelam że dla dziewczyny 200 zł, a dla chłopaka 100-150...

Ja postanowiłam w tym roku kupować prezenty tylko dzieciom z rodziny i parze naszych najlepszych przyjaciół. I to raczej symboliczne.

My co roku kupujemy tylko rodzicom, chrześniakom i siostrzenicom/siostrzeńcom i to też symbolicznie

Co kupujecie rodzicom?

Moja mama pewnie kasę dostanie, teściowa raz wspomniała że najbardziej by się jej przydała dobra ostrzałka do noży to znalazłam i kupiłam coś jeszcze dokupimy do tego

My kupujemy prezenty tylko dzieciom i rodzicom i teściowej. I nie że w tym roku, ale już w zeszłym tak też robiliśmy. Wcześniej kupowaliśmy wszyscy dla wszystkich i mimo tego, że były to głównie książki, to rozrastało się to do gigantycznych rozmiarów.

Rodzicom i teściom kupujemy zazwyczaj coś praktycznego - zawsze kalendarzem z wnukami, jakieś zestawy witamin dla seniorów, kosmetyki dla babć , zestawy herbatę itp. Moi rodzice w zeszłym roku dostali od nas np. czajnik z gwizdkiem, prezent praktyczny i ze swoją śmieszna historią

Dla moich rodziców też zwykle idziemy w coś praktycznego i zawsze kupujemy wspólnie z moją siostrą, ale w tym roku jakoś totalnie nie mamy pomysłu. Teściowej z kolei nie wolno kupić nic praktycznego i prezent zwykle wybiera "ta lepsza synowa"

Miśka pisze: ↑

03 gru 2022, 22:08

Teściowej z kolei nie wolno kupić nic praktycznego i prezent zwykle wybiera "ta lepsza synowa"

Jak piszesz o swoje teściowej to wyobrażam ja sobie jako dame w kapeluszu z nadąsaną miną

Bo to jest dokładnie ten typ kobiety. Po naszym weselu moja ukochana ciocia powiedziała, że mi współczuje takiej teściowej, a niektórzy z mojej rodziny pytali, dlaczego była taka wku* całe wesele

My na siostrzenice przeznaczamy po 200zł.
Poza tym prezenty robimy sobie nawzajem i teściom.
Teściowa dostanie paterę a teść koszulę.

My z rodzeństwem i rodzicami robimy losowanie. Jest nas dużo bo 5 plus rodzice to wychodzi 12 osób dorosłych. A nie, w sumie już 13 bo moj siostrzeniec już tez wchodzi w dorosłych. Wiec ustaliliśmy kilka lat temu, ze każdy losuje jedna pare i kupujemy wtedy prezent po 200 zł na los. Każdy mówi co mniej więcej chce wiec nie są to jakieś niespodzianki, ale wszystkim miło, bo każdy coś dostanie przy stole.

Teściom nie wiem czy coś kupimy.

U nas przy stole wigilijnym u teściowej siedzi 19 osób... Ciężko byłoby wszystkim coś kupić. Do tego 3 osoby do obdarowania u mnie

Karla, to tak jak u nas, jest nas 23 w sumie w wigilie 6 dzieci, na nich składka po 50 zł/dziecko. I dorośli te 200 zł na pare. Wiec wydaje się plus minus 500 zł.

U mnie w tym roku wyjątkowość liczna Wigilia - 7 osób

U nas wszyscy dostają prezenty Ale jestem jedyną osobą w rodzinie, która uwielbia kupować prezenty