Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja wczoraj byłam u lekarza z tą moją rwa. Na rtg wyszła dyskopatia wielomiejscowa. Schudnąć muszę na cito. Umówiłam się z dietetyczka na przyszły tydzień, bo nie mam siły tego sama ogarnąć...
- Escherichia
- Posty: 5486
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Aneczka, przecież dobrze Ci idzie! Ale jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy, to pewnie!
Ja dzisiaj postawiłam na samo cardio..
Ja dzisiaj postawiłam na samo cardio..
- Załączniki
-
- PSX_20211127_121440.jpg (107.18 KiB) Przejrzano 2761 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria, na razie stoję w miejscu. Przez tą rwę miałam 3 tygodnie wyjęte z życia, nie byłam tyle na kijkach, a jeszcze od nadmiaru czasu miałam diete obrotowa, także wieszz. Cud, że nie przytylam
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja polubiłam chodzenie na siłkę, dobrze mi robi na głowę
Mam taki rytm, że kończę pracę około 15-15.30, idę po Marysię do przedszkola, odstawiam ja do domu i lecę na siłkę
Podoba mi się ten rytm.
Pogadałem z ginekologiem, niestety moja antykoncepcja nie sprzyja odchudzaniu i oczywiście zwiększa apetyt
Ale jednocześnie nie mam pomysłu na co ją zmienić.
Mam taki rytm, że kończę pracę około 15-15.30, idę po Marysię do przedszkola, odstawiam ja do domu i lecę na siłkę
Podoba mi się ten rytm.
Pogadałem z ginekologiem, niestety moja antykoncepcja nie sprzyja odchudzaniu i oczywiście zwiększa apetyt
Ale jednocześnie nie mam pomysłu na co ją zmienić.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, czy ty masz implant?
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, a wkładkę brałaś pod uwagę?
Aneczka, moc kciuków ode mnie, na pewno dasz radę! Podziel się później wrażeniami z wizyty
Aneczka, moc kciuków ode mnie, na pewno dasz radę! Podziel się później wrażeniami z wizyty
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To mnie nie pocieszylas, bo to moj absolutny faworyt anty przyszlosciowo byl
Chociaz moj gin uwaza, ze ze wzgledu na moja powiekszona macice, jesli mega mocne krwawienia beda standardem, to na pierwszy czas lepiej wkladka...
Ehhh, ciezko bedzie... mi najlepiej sluzyly anty dwuskladnikowe, ktorych teraz nie moge :/
Chociaz moj gin uwaza, ze ze wzgledu na moja powiekszona macice, jesli mega mocne krwawienia beda standardem, to na pierwszy czas lepiej wkladka...
Ehhh, ciezko bedzie... mi najlepiej sluzyly anty dwuskladnikowe, ktorych teraz nie moge :/
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzięki Efryna. W środę napisze, bo mam wizytę zaraz po pracy.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
jak to na co- kalendarzyk ;PMisiaq pisze: ↑27 lis 2021, 12:35Ja polubiłam chodzenie na siłkę, dobrze mi robi na głowę
Mam taki rytm, że kończę pracę około 15-15.30, idę po Marysię do przedszkola, odstawiam ja do domu i lecę na siłkę
Podoba mi się ten rytm.
Pogadałem z ginekologiem, niestety moja antykoncepcja nie sprzyja odchudzaniu i oczywiście zwiększa apetyt
Ale jednocześnie nie mam pomysłu na co ją zmienić.
Aneczka powodzenia na wizycie!
Amazon dziś rzucił rewelacyjne ceny na te "moje" polary, więc anulowałam wczorajsze zamówienie w decathlonie i zamówiłam sobie model wyżej z amazona
- Escherichia
- Posty: 5486
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja chciałam kupić dzisiaj biustonosz sportowy, bo mój jest już zdecydowanie za duży. I ogólnie lipa. Po weekendzie pojadę jeszcze do Decathlonu
Za to nie wiem jak rozmiarówka w House, ale kupiłam spodnie r. 38
Za to nie wiem jak rozmiarówka w House, ale kupiłam spodnie r. 38
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mówiłam Wam że do świat się nie odchudzam? To zmieniam zdanie. Jestem po okresie, więc to nie opuchlizna, wracają mi boczki czuje jak mi się wylewa z każdej strony. Może nie dużo, ale to już ponad granicę mojej tolerancji
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
jestem w Twojej drużynie. Jedyne co jest jakimś wytłumaczeniem przytyrania 6 kg w 1,5 miesiąca to to, że wystrzeliła mi tarczyca. No ale k*****... :/
- Escherichia
- Posty: 5486
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Shattared, ojć
Ja właśnie wróciłam z treningu, na którym dziewczyna pokazała mi technikę wykonania ćwiczeń. Bardzo pomocne zajęcia, umówiłam się na kolejne.
Jutro nie będę chodzić, ani ruszać rękami
Ja właśnie wróciłam z treningu, na którym dziewczyna pokazała mi technikę wykonania ćwiczeń. Bardzo pomocne zajęcia, umówiłam się na kolejne.
Jutro nie będę chodzić, ani ruszać rękami
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości