Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Godzina z trenerem to 80 zł.
Na razie nie mam na to wolnych pieniędzy.
Na razie nie mam na to wolnych pieniędzy.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Zrobiłam dziś 18 tys kroków = 13 km przy sprzątaniu domu. To się liczy jako trening? 
- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Zdecydowanie tak 
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Co taka cisza w temacie?
U mnie bez większych zmian, ale! Moja dolna fałda w końcu trochę się ugięła i jest mniejsza. Cały czas wierzę, że się jej pozbędę.
Z ogromną zazdrością patrzę na młode dziewczyny, które nie rodziły i nie muszą z tym walczyć.
U mnie bez większych zmian, ale! Moja dolna fałda w końcu trochę się ugięła i jest mniejsza. Cały czas wierzę, że się jej pozbędę.
Z ogromną zazdrością patrzę na młode dziewczyny, które nie rodziły i nie muszą z tym walczyć.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2023, 20:09 przez Sofii, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii ale laska z ciebie 
Ja jestem po prostu coraz grubsza. Źle mi z tym ale nie potrafię tego zmienic
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Ja jestem po prostu coraz grubsza. Źle mi z tym ale nie potrafię tego zmienic
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja pierdziele myślałam, że pomyliłam wątki.
jest tu jeszcze ktoś gruby, czy same laski zostały?
jest tu jeszcze ktoś gruby, czy same laski zostały?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja jestem gruba

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii świetnie wyglądasz
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
mi po 5 ciążach to chyba tylko operacja na brzuch by pomogła...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dziękuję
Jestem dumna z siebie bo z otyłości zeszłam do nadwagi.
8 kilo mniej od połowy stycznia.
Niestety, jeszcze przede mną co najmniej 14 kilo

Eschericha jest dla mnie wzorem, wierzę że i mi się uda.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja aktualnie ważę 67.5 przy 168cm i mam ewidentną oponę....ja już nie liczę na 62kg ale ja mam problem żeby zejść do 64kg nawet 
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
I ja sie zgłaszam
To co stracilam w ciazy i po, wrocilo do stanu sprzed ciazy jak tylko zaczelam miesiączkować na nowo
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Kochane trzymam za Was wszystkie kciuki! I nie bądźcie dla siebie zbyt surowe
Lisbeth, na pewno dasz radę!!
Ja zobaczę po powrocie do siebie do domu, jak bardzo spasłam się u rodziców

Lisbeth, na pewno dasz radę!!
Ja zobaczę po powrocie do siebie do domu, jak bardzo spasłam się u rodziców
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości