Co dziś jecie? Na diecie :)
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
KarLa to czerwony ryż
Re: Co dziś jecie? Na diecie [emoji3]
Efryna, wyglada ekstra
Moi rodzice się spotykają z nimi regularnie ze dwa, trzy razy do roku i mówili o niej w samych superlatywach
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Moi rodzice się spotykają z nimi regularnie ze dwa, trzy razy do roku i mówili o niej w samych superlatywach
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Efryna, nawet nie wiedzialam ze taki istnieje
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
daffodil, ja sobie siedzę na kilku pronaukowych grupkach i kojarzę, że często jej wypowiedzi są tematem podśmiechujek. Przy czym chyba jej się nie zdarza przyznawać do błędów;) no ale nie wiem, jak już mówiłam, moja wiedza o niej się sprowadza do tego, co powiedziałam i do tego, że wiem, że jej córka nie ma włosów jak M. Misiaq
KarLa, całkiem spoko jest. Ja czasem kupowałam, to nie jest jakiś bardzo rzadki produkt, można go w normalnych sklepach dostać (przynajmniej w pl)
KarLa, całkiem spoko jest. Ja czasem kupowałam, to nie jest jakiś bardzo rzadki produkt, można go w normalnych sklepach dostać (przynajmniej w pl)
Re: Co dziś jecie? Na diecie [emoji3]
Haha ma włosy
Mnie tylko wkurzyło jak plotła bzdury o kp
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mnie tylko wkurzyło jak plotła bzdury o kp
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
M. Misiaq też chyba już ma
no ja o innych rzeczach słyszałam, generalnie trochę jestem uczulona na to, jak ktoś uważany za jakiś tam autorytet wypowiada się publicznie o rzeczach, o których nie ma pojęcia (a ludzie uwierzą, no bo wiesz, autorytet), a później nie potrafią się przyznać do błędu, albo idą w zaparte, albo w ogóle ucinają temat. Z wieloma blogerkami mam ten problem, np. z mamaginekolog, też mi ciśnienie skacze, jak gdzieś mi coś z nią mignie.
Tzn. nie twierdzę, że jedna czy druga nie znają się na ćwiczeniach/diecie, tylko obie są ogólnie dość głupie:P
no ja o innych rzeczach słyszałam, generalnie trochę jestem uczulona na to, jak ktoś uważany za jakiś tam autorytet wypowiada się publicznie o rzeczach, o których nie ma pojęcia (a ludzie uwierzą, no bo wiesz, autorytet), a później nie potrafią się przyznać do błędu, albo idą w zaparte, albo w ogóle ucinają temat. Z wieloma blogerkami mam ten problem, np. z mamaginekolog, też mi ciśnienie skacze, jak gdzieś mi coś z nią mignie.
Tzn. nie twierdzę, że jedna czy druga nie znają się na ćwiczeniach/diecie, tylko obie są ogólnie dość głupie:P
Re: Co dziś jecie? Na diecie [emoji3]
Haha tez obserwuje mameginekolog i tez nieraz podniosła mi ciśnienie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Nie ten wątek w sumie na takie rozmowy, ale mamaginekolog też mnie czasem wkurza
Lewandowska mi się wydaje taka własnie...głupiomądra.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Lewandowska mi się wydaje taka własnie...głupiomądra.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Efryna, tutaj chyba nie widzialam
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
ej, piszcie jakie bzdury, bo czasem patrzę na ich profile i nie znam się na tyle, żeby błędy wytykać... w sensie chce się dokształcić dzięki Wam
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Do mnie bardziej przemawia Lwandowska. A mamaginekolog stracila w moich oczach jak sie dowiedzialam ze praktyki lekarskiej nie prowadzi i w sumie to dyplomu lekarza chyba nie ma Cale moje wyobrazenie o niej leglo w gruzach i juz sie nie podnioslo
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Nie lubie wszystkich 3... tzn nie ze nie lubie, nie znam to o lubieniu nie moge mowic, ale obytrzy mnie wkurzaja
Itzal, nie wiem dokladnie co i jak, w kazdym razie niby nie zrobila/nie skonczla specjalizacji z tego co gdzies widzialam...
Wiem ze afera byla w komentarzach i argumenty, ze co tam specjalizacja, ma za soba kilka ciaz, takze tak...
Z tym swoim "co za roznica czy dobry czy zly fotelik, wkoncu jest na wakacjach" tez mnie rozbroila
Itzal, nie wiem dokladnie co i jak, w kazdym razie niby nie zrobila/nie skonczla specjalizacji z tego co gdzies widzialam...
Wiem ze afera byla w komentarzach i argumenty, ze co tam specjalizacja, ma za soba kilka ciaz, takze tak...
Z tym swoim "co za roznica czy dobry czy zly fotelik, wkoncu jest na wakacjach" tez mnie rozbroila
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Co dziś jecie? Na diecie [emoji3]
Ruby, dokładnie mi o foteliki chodzi. Pokazała zło, a potem się rzucała i strasznie uniosła
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Co dziś jecie? Na diecie :)
Mamaginekolog jest praktykującym lekarzem. I ma dyplom lekarza, a nawet międzynarodowe certyfikaty Jej mąż też jest lekarzem, ale nie praktykuje i zajmuje się biznesem.
Mnie zadziwia i trochę "zraża" do mamyginekolog to, ze tak wszystko pokazuje, o wszystkim informuje itp.
U niej nie ma już tej granicy co jest życiem prywatnym a co biznesem.
Wszystko na sprzedaż.
Jest to kwestia dyskusyjna
Daff dla Ciebie wyjaśnienie, bo chyba nie znasz historii
Otóż kiedyś spotkałam się z koleżanką z podstawówki i sobie ucięłyśmy pogawędkę o dzieciach i na moją uwagę, ze moja Mery ma mało włosów, koleżanka stwierdziła, żebym się nie martwiła, bo córka Lewandowskich tez ma mało
Od razu mi się lepiej zrobiło
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2019, 16:06 przez Misiaq, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości