Strona 20 z 745

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 06 paź 2017, 21:12
autor: efryna
sushi? też by mi było żal :( ale to już taka dieta na zawsze, że np. nie możesz sobie raz na jakiś czas tego sushi faktycznie wciągnąć?

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 06 paź 2017, 21:18
autor: chorera_m
Pewnie mogłabym. Ale już sprawdziłam ze bardzo mi skacze cukier a byłabym się ze jak sobie zacznę pozwalać to rozreguluje wszystko nad czym pracuje.
Za zgodą diabetologia raz na jakiś czas strzelam sobie lampę wina by się odstresowac co by mi kortyzol nie wzrastał :-)

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 6:07
autor: mała_czarna
Chorera graty!

Efryna rozumiem, udało się wytrzymać wczoraj bez wina?

Szladus jak testowanie rowerka?


Ja po pomiarach. Niecały kg tylko zeszło, wiec trochę rozczarowana jestem. Centymetrowo bardziej optymistycznie bo wszędzie min. -1.

Nic to, widać że lekko nie będzie.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 8:22
autor: efryna
Udało się wytrzymać bez wina:) chociaż humor miałam kiepski wczoraj

mała_czarna -- piąteczka, ja się też zważyłam, też -1kg i no nie będę ukrywać, że jestem trochę rozczarowana, zwłaszcza, że na początku zwykle leci więcej niż później. Niestety, już nie te lata, żeby tydzień postu wystarczył, żeby się dopiąć w mniejsze spodnie:P

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 8:31
autor: mała_czarna
Efryna brawo za wytrwałość

No właśnie ja liczyłam że skoro to początek to zejdzie raczej z 1.5kg ale nie ma dobrze.

Z drugiej strony najważniejsze żeby później nie wróciło.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 8:33
autor: efryna
dokładnie tak! damy radę. ja muszę się trochę bardziej z wodą pilnować

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 8:59
autor: Sofii
Ja dziś będę się mierzyć. Muszę coś ze sobą zrobić. Wagowo niby niego jest źle, ale patrzę w lustro i nie poznaję mojego ciała. Najgorsze jest to, że jak mówię, że chcę schudnąć to wszyscy na mnie patrzą jak na głupią i się śmieją. Popatrzyłam na wasze przepisy i dużo jest fajnych, będę korzystać.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 19:02
autor: Ruby
A ja dzis na odjazd z pl wyhaczylam w biedrze ksiazke jak pusznie jesc z niskim ig... fajne przrpisy na samo pieczone chlebki byly jakies sniadania desery podwieczorki obiady itp wiec wzielam sobie... moze mnie zmotywuje cos mi posmakuje i choc troche zaczne lepiej jesc...

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 22:29
autor: lisbeth87
A ja się dziś zważyłam i nie wiem czy mam motywację do odchudzania czy większego doła 😭😢 :lol:

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 07 paź 2017, 23:53
autor: mała_czarna
Lisbeth aż takie zaskoczenie na wadze?
Swoją drogą ja byłam pewna, że Ciebie tu nie ma bo na swojej diecie juz się wylaszczyłaś po prostu

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 08 paź 2017, 7:41
autor: lisbeth87
mała czarna gdybym tylko przestrzegała diety... :oops:
Muszę się ogarnąć bo w ciąży wyglądałam korzystniej... 😩

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 08 paź 2017, 8:17
autor: mała_czarna
Lisbeth to powodzenia dużo chcesz zrzucić?

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 08 paź 2017, 8:21
autor: lisbeth87
mała czarna najlepiej 20 kilo :lol:

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 08 paź 2017, 9:53
autor: mała_czarna
Trzymam kciuki w takim razie

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 08 paź 2017, 10:49
autor: mała_czarna
Muszę robić większe porcję koktajlu bo mam małego wspólnika który prawie pół mojej porcji wciąga