
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja w tamtym tygodniu ćwiczyłam aż trzy razy, więc nieźle, jak na mnie
Niestety, jem tak, że waga ciągle w górę 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Cos o mnie. Nie wiem jakim cudem ale - 1.5Aneczka98 pisze:
Lisbeth
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Brawo za ćwiczenia! U mnie byłoby to samo ale staram się pilnować godzin posiłków żeby nie podjadać i obcinać węgle bo to mój najlepszy przyjaciel/wróg. Ale wiadomo, że czasem wpadnie jakieś wino i cziperki tylko czipery nasypuje sobie do takiej małej (no dobra średniej) miski dzięki czemu nie zjadam całe paczki



Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Muszę sobie taka kartkę w lodówce powiesić
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Zamówiłam sobie catering. Moja przyjaciółka ma od miesiaca i mówią, ze naprawde smaczny, a 500 zl tańszy od Maczfitu. Dla Ł bede gotować.
A i kupiłam sobie stepper zamiast orbitreka. Jestem spocona jak swinka po 30 minutach
A i kupiłam sobie stepper zamiast orbitreka. Jestem spocona jak swinka po 30 minutach


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dostałam dzisiaj maila "przyklej ten plaster i schudnij 14kg". Rozumiem, że mam go sobie przykleić na usta?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hahahahahah

Przestałam być czarownicą :/ co prawda tylko 0,3 kg ale możecie przestać rzucać we mnie jedzeniem. Pierwszy raz w życiu zastanawiam się czy to nie mięśnie (zawsze mnie śmieszyła ta interpretacja w moim przypadku) bo od tygodnia ćwiczę siłowo. I widzę w lustrze, że jest lepiej a mierzyć się nie umiem





Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
farazi pisze:Dostałam dzisiaj maila "przyklej ten plaster i schudnij 14kg". Rozumiem, że mam go sobie przykleić na usta?
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Wczoraj wróciłam do leków, to już duży sukces, że sięgam do szafki z lekami AŻ trzy razy dziennie... Do tej pory było to taaaaakie trudne.. 
Nie jem słodyczy, bo ich nie mam, a z domu wychodzić nie można
Już widzę, że mi w cyckach zeszło 
Nie jem słodyczy, bo ich nie mam, a z domu wychodzić nie można
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiowa, wazysz 54kg? A ile masz wzrostu?
Ja schudłam 1kg i jestem przy 63.5 ale to dlatego że zauważyłam że sobie za bardzo pozwoliłam i będę tego żałować....
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Ja schudłam 1kg i jestem przy 63.5 ale to dlatego że zauważyłam że sobie za bardzo pozwoliłam i będę tego żałować....
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
u mnie dzisiaj jeszcze -0.2
W sumie przez ostatni miesiac -4kg
Bardzo bym chciala zeby nie wrocily te kg bo czuje sie o niebo lepiej

W sumie przez ostatni miesiac -4kg

Bardzo bym chciala zeby nie wrocily te kg bo czuje sie o niebo lepiej


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, no wlasnie problemem jest to ze wrocila ochota na slodycze, chipsy i alkohol 


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości