Strona 533 z 745

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 8:51
autor: asieka
Ja bym chciała biegać ale nie mam co z dziećmi zarobić.

Lisabeth znam to. Ostatnio usłyszałam, po dwójce dzieci to i tak dobrze wyglądasz 🙈

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 8:57
autor: mała_czarna

asieka pisze:Ja bym chciała biegać ale nie mam co z dziećmi zarobić.
A po południu jak P jest w domu?


Ja wracam do hh i skakanki. Niestety na rolki nie mogę wyjść tak często jak bym chciała więc trzeba szukać czegoś innego.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:00
autor: Necia
Ja zamawiam dziś hantelki i bardzo bym chciała zacząć plan naprawczy, jeszcze nie wiem jak znajdę czas, ale postaram sie, bo brzuch mam tragiczny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:13
autor: asieka
Necia Anka dziedzic ma fajne ćwiczenia po porodzie lub dla mama. Te możesz bezpiecznie robić nawet w połogu.

Mała, nie zostanie z nimi

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:15
autor: mała_czarna

asieka pisze:
Mała, nie zostanie z nimi
Nie rozumiem. Nie mieści mi się w głowie, że ojciec może nie zostać z dziećmi.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:17
autor: meg
mała_czarna pisze:
asieka pisze:
Mała, nie zostanie z nimi
Nie rozumiem. Nie mieści mi się w głowie, że ojciec może nie zostać z dziećmi.
Mi też...
Jak ja biegałam to mąż wychodził z chłopakami na trasę mojego biegu i spacerował z nimi w tym czasie.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:29
autor: Necia
asieka pisze:Necia Anka dziedzic ma fajne ćwiczenia po porodzie lub dla mama. Te możesz bezpiecznie robić nawet w połogu.

Mała, nie zostanie z nimi
Asieka ja już po połogu, ale ćwiczenia muszę robić „specjalne”, bo mi sie zrobił rozstep mięśni brzucha.
Ten Twój mąż asieka to chyba nie przestanie mnie zadziwiać... nie zostanie bo co?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 9:53
autor: Misiowa
Asieka, jakoś to argumentuje czy Ty z góry zakładasz, że będzie robił problem? Jeśli masz potrzebę wyjścia, informujesz go o tym i wychodzisz 🤷‍♀️

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 10:19
autor: malwinka89
lisbeth87 pisze:Wsparcie w rodzinie...
Nigdy nie brakowało uwag że mi się przytyło.
Dziś jak mnie rodzinka zobaczyła to usłyszałam "no Magdy jakby mniej" Koniec. Nikt nie pociągnął tematu a prawie 8 kilo mniej...
Ciesz się że zauważyli chociaż, moja matka wagę mi wypominała a teraz to chyba udaje że nie widzi że schudłam

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 10:41
autor: Escherichia
malwinka89 pisze:
14 cze 2021, 10:19
lisbeth87 pisze:Wsparcie w rodzinie...
Nigdy nie brakowało uwag że mi się przytyło.
Dziś jak mnie rodzinka zobaczyła to usłyszałam "no Magdy jakby mniej" Koniec. Nikt nie pociągnął tematu a prawie 8 kilo mniej...
Ciesz się że zauważyli chociaż, moja matka wagę mi wypominała a teraz to chyba udaje że nie widzi że schudłam
Kurde, niefajnie, że Wasze rodziny tak (nie)reagują 😤

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 10:51
autor: asieka
Necia ona też ma ćwiczenia na rozejście.

Nie zostanie z nimi bo nie. On nawet z nimi dwoma nie pójdzie na pole żebym mogła w spokoju posprzątać. Ostatnio pierwszy raz wyrwałam się od ciąży z N na kawę z przyjaciółka. To po godzinie dzwonił kiedy będę.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 10:54
autor: meg
asieka pisze:Necia ona też ma ćwiczenia na rozejście.

Nie zostanie z nimi bo nie. On nawet z nimi dwoma nie pójdzie na pole żebym mogła w spokoju posprzątać. Ostatnio pierwszy raz wyrwałam się od ciąży z N na kawę z przyjaciółka. To po godzinie dzwonił kiedy będę.
Wow...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 11:08
autor: mała_czarna

asieka pisze:
Nie zostanie z nimi bo nie. On nawet z nimi dwoma nie pójdzie na pole żebym mogła w spokoju posprzątać. Ostatnio pierwszy raz wyrwałam się od ciąży z N na kawę z przyjaciółka. To po godzinie dzwonił kiedy będę.
Wow. Eksplodował mi mózg. Przecież macie podwórko więc to już naprawdę lenistwo żeby nie wziąć dzieciaków pod dom.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 14:09
autor: nuuutella
Asieka a jak robicie zakupy spożywcze? Albo idziesz do lekarza?

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 14 cze 2021, 15:41
autor: lisbeth87
asieka pisze:
14 cze 2021, 10:51
Nie zostanie z nimi bo nie. On nawet z nimi dwoma nie pójdzie na pole żebym mogła w spokoju posprzątać. Ostatnio pierwszy raz wyrwałam się od ciąży z N na kawę z przyjaciółka. To po godzinie dzwonił kiedy będę.
szkoda że to tak wygląda, zwłaszcza że macie własne podwórko.