Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 04 sie 2021, 12:15

😂

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 04 sie 2021, 12:24

Oj, ja zdecydowanie jestem. Wprawdzie jak się odchudzam, to mocno ograniczam, ale myślę, że nawet po tym ograniczeniu dla wielu osób mocno przekraczam zdrowe standardy -.- kiedyś się może ogarnę

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 04 sie 2021, 12:27

Ja się ogarniam tylko w ciąży i jak karmie
Ale nadejdzie ten dzień, ze wybije
Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 04 sie 2021, 12:37

efryna pisze:
04 sie 2021, 12:24
Oj, ja zdecydowanie jestem. Wprawdzie jak się odchudzam, to mocno ograniczam, ale myślę, że nawet po tym ograniczeniu dla wielu osób mocno przekraczam zdrowe standardy -.- kiedyś się może ogarnę
Tak z ciekawości. Ile i co pijesz w ciągu tygodnia? Pytanie nie ma na celu zasugerować, że masz problem, tylko chce wiedzieć ile alko to powyżej standardów 🙂

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 04 sie 2021, 13:25

Ale odpowiedź już by zasugerowała, na pewno niektórym ;) więc szczerze mówiąc nie chcę podawać szczegółów odnośnie ilości (ale w gruncie rzeczy jestem bardzo smutnym człowiekiem - może jakbym się przerzuciła na jakieś lekkie dragi zamiast tego, to bym schudła). A piję najczęściej białe wino/prosecco, czasem czerwone (zwykle w weekend), wytrawne. A i gin z tonikiem bezcukrowym. W sumie inne rzeczy totalnie od święta, piwo mi nie służy (chociaż lubię)

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 04 sie 2021, 13:27

Ja uwielbiam piwo, a przecież jego najbardziej nie wolno przy IO, Ig ma wyższe od glukozy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 04 sie 2021, 13:32

A ok, może nie powinnam zadawać pytania, luz :)

Lekkie dragi to jest pomysł.. ale nie do końca dobry :P

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 04 sie 2021, 13:36

Swoja drogą "osoba z problemem alkoholowym" to tak szerokie pojęcie, że nawet dorosły facet pijący dwa piwka co wieczór może się zakwalifikować i stanąć w kolejce po legitymację..

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 04 sie 2021, 13:53

I każdy ma swoje standardy, a norma dla każdego, to co innego, więc spoko luz :P

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 04 sie 2021, 13:57

Nie, spoko, pytanie było jak najbardziej ok, tylko w sumie pomyślałam sobie, że wolę odpychać "problem" niż sobie to faktycznie przeliczyć, ale na pewno zdarza mi się więcej wieczorów "z lampką wina" niż bez

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 07 sie 2021, 8:41

Wczoraj był mega dziwny dzień. Nie miałam w ogóle apetytu. Nic. Zero. Wypiłam w pracy 2 kawy, a w domu zjadłam 100g opakowanie Kinder czekolady 🤷🏻‍♀️
W związku z tym, że mam pusty żołądek stanęłam na wadze 😝 Takie minimalne oszustwo, na wszelki wypadek jutro się nie ważę 😂

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 07 sie 2021, 13:57

Co mi się schudło na pudełkach, to mi się przytyło na urlopie...
Od poniedziałku wracam do diety ;)
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18934
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 07 sie 2021, 14:24

Ja wykupiłam sobie jadłospis i zobaczymy jak mi tym razem pójdzie.
Jestem tak leniwą bułą, że masakra. Mam wrażenie że jak teraz się nie ogarnę to już zostanę gruba na wieki.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23430
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 07 sie 2021, 14:51

mała_czarna pisze:
07 sie 2021, 14:24
Ja wykupiłam sobie jadłospis i zobaczymy jak mi tym razem pójdzie.
Jestem tak leniwą bułą, że masakra. Mam wrażenie że jak teraz się nie ogarnę to już zostanę gruba na wieki.
Pudełka?🤔

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18934
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 07 sie 2021, 14:52

Misiaq pisze:
mała_czarna pisze:
07 sie 2021, 14:24
Ja wykupiłam sobie jadłospis i zobaczymy jak mi tym razem pójdzie.
Jestem tak leniwą bułą, że masakra. Mam wrażenie że jak teraz się nie ogarnę to już zostanę gruba na wieki.
Pudełka?
Nie. Sam jadłospis. Gotowac będę ja

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 11 gości