Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To moja M te, owsianke moze zawsze i wszedzie... pytana o sniadanie/kolacje na 90% odpowie platki owsiane lub jajka
O! Przypomnialo mi sie... widzialam dzis platki orkiszowe obok owsianych, probowal juz ktos?
I o makaron, bo jyz pytam od wiekow, ostatnio widzialam makaron z ciecierzycy, tez jestem ciekawa, czy ktos takowego probowal
O! Przypomnialo mi sie... widzialam dzis platki orkiszowe obok owsianych, probowal juz ktos?
I o makaron, bo jyz pytam od wiekow, ostatnio widzialam makaron z ciecierzycy, tez jestem ciekawa, czy ktos takowego probowal
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby, ja bardzo lubię płatki orkiszowe, jem zamiennie z owsianymi albo mieszam. Pisałam nawet wyżej
Makaron z ciecierzycy na pewno kiedyś kupowałam, ale nie wbił mi się w pamięć, czyli chyba nie wyróżniał się w żadną stronę.
Makaron z ciecierzycy na pewno kiedyś kupowałam, ale nie wbił mi się w pamięć, czyli chyba nie wyróżniał się w żadną stronę.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miska, dzieki! Jakos przegapilam, ze o nich pisalas. To musze koniecznie kupic na probe!
No wlasnie z tym makaronem to jestem ciekawa glownie tego, czy nie jest na wielki minus w stosunku do tradycyjnego
Ostatnio w lidlu odkrylam makaron proteinowy... co prawda tylko spaghetti ale zawsze cos
Nawet moj maz go wciaga nieswiadom tego co je jedynie o co pytal, to co on taki gruby
No wlasnie z tym makaronem to jestem ciekawa glownie tego, czy nie jest na wielki minus w stosunku do tradycyjnego
Ostatnio w lidlu odkrylam makaron proteinowy... co prawda tylko spaghetti ale zawsze cos
Nawet moj maz go wciaga nieswiadom tego co je jedynie o co pytal, to co on taki gruby
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby orkiszowe sa spoko. Makaron z ciecierzycy taki w sumie no ujdzie. Na pewno lepszy niz taki z groszku, tego nie dalo sie zjesc
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby u mnie nikt makaronu z ciecierzycy nie chcial zjesc, kupilam jak J miala z 8 miesiecy i jadła wszytko co dostała na talerzyk ale to nie przeszło. P stwierdził, że smakuje jak tektura
U nas dzis bedzie owsianka, bo mi smaka narobiłyście muszę pielęgnować moje -2 kg po ostatniej chorobie i unikam pieczywa.
U nas dzis bedzie owsianka, bo mi smaka narobiłyście muszę pielęgnować moje -2 kg po ostatniej chorobie i unikam pieczywa.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Owsianka wyszła pyszna Teraz tylko pytanie, do której będzie trzymać
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U nas tez dzis wyszla taka dobra, ze nie mam z czego placków na popoludnie usmazyc szarańczy, bo wszystko zjadlam, a taki był plan na resztki
Ja niestety wlasciwie od razu po zjedzeniu zrobiłam sie głodna
Ja niestety wlasciwie od razu po zjedzeniu zrobiłam sie głodna
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od 23 marca utrzymuje się -1, 5kg.
W najbliższym tygodniu muszę się bardziej pilnować
W najbliższym tygodniu muszę się bardziej pilnować
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Lisbeth, nie przejmuj się brakiem kolejnego spadku, dalej rób swoje Mi waga długo stoi albo waha się o 200g, potem spada, następnie rośnie... Przestało mnie to już stresować Jak trzymasz deficyt i tzw. czystą michę to wiesz, że na pewno waga spadnie
U mnie aktualnie 64,1kg i 3dc, więc liczę jeszcze na jakieś -0,5kg w przyszłym tygodniu
U mnie aktualnie 64,1kg i 3dc, więc liczę jeszcze na jakieś -0,5kg w przyszłym tygodniu
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
U mnie w marcu spadek 3,5 kg, więc w sumie 8kg na minusie. Chciałabym do świąt dobić do -10 ale pewnie nie dam rady. Pogoda do chodzenia nie zachęca, a ja ciągle jestem przeziębiona
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Potrzebuje zrozumieć czemu. Ostatni tydz oboje z mężem byliśmy przeziębieni i bez mocy oraz apetytu. Jedliśmy mniej niż założony deficyt, nie było ćwiczeń i dziś po tyg waga ani na plus ani na minus. Co może być powodem bo nie rozumiem tego mechanizmu.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mam dokładnie te same rozterki.
Przez dwa tygodnie ze stresu bardzo mało jadłam, na pewno dużo poniżej deficytu, bez ćwiczeń.
Waga nic, lekki luz w pasie, ale waga ani drgnęła.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hmm nie chcecie iść do ogarniętego dietetyka?
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Deficyt plus ćwiczenia dawały spadek. U męża za szybko więc pewnie moje kg gubił a u mnie wolniej ale był. Pewnie dlatego że bliżej już mi 40
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Meg dieta pod kontrolą dietetyka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości