Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5369
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 10 sty 2021, 20:59

7,93km.. 636kcal 💪
Jutro ma być -7°C wieczorem, więc już wiem, że nie pójdę :P

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 10 sty 2021, 21:54

Misiaq pisze:
meg pisze:
10 sty 2021, 12:52
Ja dziś zobaczyłam 70 na wadze Dokładnie 70,8. Rodzę na początku marca. Z Frankiem miałam 74 w dniu porodu. Chyba niestety idę na rekord.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Z jakiej wagi startowałaś?
Z Frankiem z 60 i przytyłam 14 kg. Ze Stasiem z 61 i jak widać prawie 10 już nabiłam...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23016
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 10 sty 2021, 22:26

Eschericha, wow ale dystans. Mi by chyba kregoslup padl po takim spacerze
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5369
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 10 sty 2021, 22:42

Robię szybki marsz, średnia prędkość podczas treningu to 6km/h 😊 Kręgosłup na szczęście nie boli, w sumie nie odczuwam żadnych dolegliwości 😊 Już kiedyś zauważyłam, że jestem dobra w szybkim marszu, na bieżni mogłam chodzić i chodzić z podobną prędkością 😊 Bardzo odpowiada mi ta aktywność fizyczna 😊

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23016
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 10 sty 2021, 23:01

Escherichia. w sumei to moje spacery A. to jest szybki marsz (jedzie na rowerze), ale po tym niestety odczuam bole w kregoslupie, w nodze :/
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 12 sty 2021, 8:35

Misiowa pisze:
09 sty 2021, 15:35
Po dwóch jestem pełna, że nie ruszę nic do końca dnia i mnie suszy ale oczywiście bym zjadła 😜
Ja 35 cm spokojnie opierdziele sama :lol:
Escherichia pisze:
10 sty 2021, 11:51
Ja staję na wadze jutro :)
i co tam wystałaś? ;)
KarLa pisze:
10 sty 2021, 11:57
bo M. je normalnie, tylko mniejsze pocje, wiecej warzyw i nie objadal sie slodyczami

dla mnie to spora zmiana ;)
Escherichia pisze:
10 sty 2021, 20:59
7,93km.. 636kcal 💪
Jutro ma być -7°C wieczorem, więc już wiem, że nie pójdę :P
przecież kochasz zimkę :P

Kto mnie pokona? Dzisiaj waga pokazała mi 118 kg :lol: więc od września przytyłam jakieś 65. Jak to mnie nie zmobilizuje do ćwiczeń to nie wiem :P
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 12 sty 2021, 8:51

W 4 miesiące 65kg? Oj...
Trzymam kciuki za zrzucanie

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5369
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 12 sty 2021, 9:35

shattered pisze:
12 sty 2021, 8:35
Escherichia pisze:
10 sty 2021, 11:51
Ja staję na wadze jutro :)

-1,3kg, ale liczę na więcej, bo mam aktualnie mały zator w jelitach :P
shattered pisze:
12 sty 2021, 8:35
Escherichia pisze:
10 sty 2021, 20:59
7,93km.. 636kcal 💪
Jutro ma być -7°C wieczorem, więc już wiem, że nie pójdę :P
przecież kochasz zimkę :P
Nie mam odpowiednich gaci :P
Po ostatnim treningu przy -3°C wróciłam do domu, zdjęłam kurtkę i trzęsłam się z zimna, mimo, iż na trasie nie było mi zimno :P
shattered pisze:
12 sty 2021, 8:35
Kto mnie pokona? Dzisiaj waga pokazała mi 118 kg :lol: więc od września przytyłam jakieś 65. Jak to mnie nie zmobilizuje do ćwiczeń to nie wiem :P
Ale wiesz, że na wadze nie staje się w dwójkę? :P Te zakochane pary.. wszystko chcą robić razem ;)

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 12 sty 2021, 9:42

Escherichia pisze:
12 sty 2021, 9:35
Ale wiesz, że na wadze nie staje się w dwójkę? :P Te zakochane pary.. wszystko chcą robić razem ;)
o kurde, jeszcze Kryśkę wzięliśmy ze sobą :/
1,3 kg to i tak spoko dla mnie. A zator to wiesz, rozbiegaj :P
meg no nie, chyba mi się waga zepsuła. Taką mam przynajmniej nadzieję :lol:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5369
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 12 sty 2021, 9:46

Postaram się dzisiaj po pracy, jak nie będzie jeszcze wielkiego mrozu ;)

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22791
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 12 sty 2021, 18:46

Wiedziałam, ze powrót do pracy to koniec diety.
Jem koszmarnie nieregularnie, jestem głodna, nie mam czasu, jem co wpadnie w ręce :roll:
I piję herbatę w ilościach nieprzyzwoitych, to już nie mam jak zmieścić wody :roll:

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16448
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 12 sty 2021, 18:58

Misiaq pisze:Wiedziałam, ze powrót do pracy to koniec diety.
Jem koszmarnie nieregularnie, jestem głodna, nie mam czasu, jem co wpadnie w ręce :roll:
I piję herbatę w ilościach nieprzyzwoitych, to już nie mam jak zmieścić wody :roll:
Ja właśnie czekam na powrót, żeby się trochę uregulować, bo teraz mam za dużo czasu na pieczenie i gotowanie.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15792
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 12 sty 2021, 20:08

Weszłam 5 razy pod rząd na 9 piętro... nie mam nic kondycji 🤦‍♀️
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15792
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 13 sty 2021, 6:59

Widzę kolejną niższą liczbę na wadze 😁
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5369
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 sty 2021, 8:06

Lisbeth, super!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości