forumki.pl

Sofii pisze: ↑

29 lis 2022, 19:16

Nuuutella, nie dziwię się. A co ci się stało, że kuśtykasz?
Ja też się tak przyzwyczaiłam do aktywności, że gdy mi coś wypadnie i muszę przesunąć trening, to źle mi z tym. Teraz przez anemię musiałam zwolnić trochę tempo i musiałam to w głowie poukładać.

M przypadkowo mi zrzucił butelkę z sokiem na małego palca, zrobił mi się krwiak ale na szczesxie tylko stłuczenie.
Nie wiedziałam że mały palec tak mzoe wpływać na życie ale chodzę tylko w kaloszach bo nie mieści mi się noga do butów

Sofii może to po prostu masa mięśniowa na nogach, dlatego objętościowo nic się nie zmienilo?

Za to z sukcesów, coraz częściej udaje mi się zamienić lampkę wina na zielona herbatę

U mnie na plusie prawie 3kg odkąd usiadłam do biurka i włączyła się czerwona lampka, dlatego zaczęłam znowu notować posiłki w fitatu. Próbuję też wrócić do ćwiczeń ale póki co ciężko z tym.

Sofii pisze: ↑

29 lis 2022, 19:17

Ja się zastanawiam czy w końcu schudną/wysmuklą mi się nogi. Nie jestem na żadnej diecie, ale tułów i brzuch widocznie się zmniejszyły, natomiast dół minimalnie (a na nim najbardziej mi zależało).

Pewnie jak ktoś ma problem z brzuchem to napiszę, że najtrudniej schudnąć z brzucha, jak ktoś ma z biodrami to podobnie itd.
Ale mi akurat się wydaje, że najtrudniej wyszczuplić nogi, a szczególnie uda.

Misiowa pisze: ↑

30 lis 2022, 8:57

U mnie na plusie prawie 3kg odkąd usiadłam do biurka i włączyła się czerwona lampka, dlatego zaczęłam znowu notować posiłki w fitatu. Próbuję też wrócić do ćwiczeń ale póki co ciężko z tym.

Praca za biurkiem nie sprzyja diecie, niestety.

Faktycznie fitatu jest takie fajne?

Nuuutella, bardzo fajna apka do kontroli zjadanych kalorii. Bez niej ciężko mi się upilnować.

Dzięki, a korzystasz z wersji podstawowej czy premium? Opłaca się to wykupić?

nuuutella pisze: ↑

30 lis 2022, 10:45

Dzięki, a korzystasz z wersji podstawowej czy premium? Opłaca się to wykupić?

Ja mam podstawową, bo mi zależy tylko na liczeniu kcal.

https://www.facebook.com/reel/876751920 ... WDuG2&fs=e
To ja

Misiowa, hahahaha

Zgadnijcie, kto po 4 miesiącach ruszył dupę na siłownię

Misiowa dobre

Esxhericha wow, ile kalorii!

Misiowa

Ja mam taką ochotę na świąteczne jedzenie, że czuję, że to się źle skończy

No ja też się martwię. Ale zobaczyłam w końcu 55 na wadze, więc rok uznaję za udany (w końcu!!!).

efryna pisze: ↑

21 gru 2022, 11:00

No ja też się martwię. Ale zobaczyłam w końcu 55 na wadze, więc rok uznaję za udany (w końcu!!!).

Szczęka mi opadła na podłogę!
Wielkie WOW i wielkie gratulacje!

Efryna, możemy sobie przybić piątkę niw wierzyłam, że jeszcze zobaczę tyle na wadze apetyt rośnie w miarę jedzenia więc teraz nie obrazilabym się za 52-53.

Gratulacje!