forumki.pl

Szok i niedowierzanie, 1.1 na minusie przed dwa tyg. Wow.

Efryna, ja to zawsze zmieniam ten jadłospis, żeby były smaczne dania, czytam komentarze itp np w tym tygodniu mialam pysznego indyka z ziemniakami w sosie pomidorowym, daje słowo smakowało jak indyjskie A dziś mam kurczaka w boskiej musztardowo-miodowej marynacie, przepyszna jest.

Wczoraj trening, dzisiaj też idę, więc w nagrodę robię sobie karkówkę z ziemniakami

Mała, dobry i kilogram

Gratuluję spadków dziewczyny!
U mnie dziś 1,1 kg mniej i w koncu 5 z przodu.

Efryna, ja tak jak adu zmieniam sobie menu i te rzeczy ktore jemy nam smakują. Jemy duzo krewetek, serów plesniowych, dżemy... I dziś planuje wykupić dalej dietę bo jest 50% taniej

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Escherichia wiem wiem- a jednocześnie chciałoby się lepszych wyników

Cinnilla graty tez przedlużyłam dietę

Mała, na ile wykupiłas? Ja mysle czy na rok nie wykupić

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Cinnilla na kolejne 3 miesiące. Mam nadzieję, że wystarczy, żeby się ogarnąć na tyle na ile bym chciała.

Misiowa Tak samo mam takie wybrzuszenie, myślałam, że to normalne bo jest coraz mniejsze a mimo to jest.

Ja na wadze 64kg /173cm przypomnę Biore się za siebie, mam w planach zacząć biegac i mniej jeść. Chciałbym zobaczyć 59 kg to moje marzenie

Wróciłam wczoraj do treningów i nie dałam rady zrobić całego. W połowie zaczęło mi się kręcić w głowie, w ogóle nie byłam w stanie utrzymać prawidłowej pozycji i odpuściłam. Chyba ta choroba mnie mocno osłabiła, bo cały wieczór się później trzęsłam.

Nikt się już nie odchudza?

W niedzielę mam 2 miesiące diety- wynik na dziś to -8.1kg.
Liczę że do świąt będzie to -10kg.

U mnie po tym tygodniu nic nie spadło, zobaczymy jak będzie za tydzień;) chciałabym, żeby do świąt było w sumie chociaż -5kg eh.

U mnie stanęło na -6 i stoi.

Adu kciuki za wynik

Yenna oby ruszyło. A dużo jeszcze przed Tobą?

Mała, chciałabym 13, ustabilizować to, a potem jeszcze 5. Także nawet w połowie nie jestem

Mała, ładnie Ci spadło.
Yenna, 6 kg mniej to i tak dobry wynik.


U mnie w tym tygodniu 0,3 kg mniej. Najważniejsze, że nie do przodu bo jesteśmy po chrzcinach, ale w niedzielę znowu jedziemy do restauracji... Więc nie spodziewam się spektakularnych spadków.



Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Cinnilla dzięki ogólnie wiem, że nie jest źle i nawet mi nie przeszkadza to dietowanie, chociaż bywają dni, gdy mam dość i nażarłabym się mniej zdrowego żarcia

Yenna - uda nam się! ja też nie jestem jeszcze w połowie - liczę, że do wiosny będę miała ogaarniętą wagę.