Strona 598 z 738

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:23
autor: Misiaq
Escherichia pisze:
27 lis 2021, 8:50
Będzie ćwiczone? 😏😀
Wczoraj było. W poniedziałek będzie.
Chodzę na siłownię 4 dni w tygodniu, nie jem tego co lubię i nie chudnę.
Przebije mnie ktoś?😝

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:26
autor: efryna
Misiaq ja mogę przybić co najwyżej piątkę ;) chociaż coś tam minimalnie ruszyło u mnie ostatnio, ale z drugiej strony nie jem już praktycznie nic ;)

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:27
autor: Misiaq
O właśnie! Zapomniałam dodać, że nie dość że nie jem tego co lubię to jeszcze jem mało!

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:27
autor: Escherichia
Misiaq pisze:
27 lis 2021, 9:23
Escherichia pisze:
27 lis 2021, 8:50
Będzie ćwiczone? 😏😀
Wczoraj było. W poniedziałek będzie.
Chodzę na siłownię 4 dni w tygodniu, nie jem tego co lubię i nie chudnę.
Przebije mnie ktoś?😝
Takiej odpowiedzi się nie spodziewałam 😅 Myślałam bardziej o dziewczynach skoro kupują opaski/zegarki 😅
Bidna Ty.. A jak z obwodami? Bo u mnie waga ostatnio średnio się zmienia, a jakby mnie mniej..

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:30
autor: lisbeth87
Misiaq pisze:
27 lis 2021, 9:23
Escherichia pisze:
27 lis 2021, 8:50
Będzie ćwiczone? 😏😀
Wczoraj było. W poniedziałek będzie.
Chodzę na siłownię 4 dni w tygodniu, nie jem tego co lubię i nie chudnę.
Przebije mnie ktoś?😝
Tulę.

U mnie mimo okresu, waga spadła, ale muszę się strasznie pilnować żeby nie przekroczyć 1500 kcal 🙄

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:31
autor: Escherichia
Ja na wtorek jestem umówiona z trenerem personalnym, ma mi pokazać poprawność wykonywania pewnych ćwiczeń z wolnymi ciężarami. Ostatnio jak się zabrałam za sztangę, to miałam plecy wygięte jak srajacy kot. Wolę zapłacić za dwa spotkania z trenerem, niż później za 10 z rehabilitantem 😆

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:32
autor: Misiaq
Czuję różnicę w pasie, ale szału nie ma😉
Ja nie mam dużego problemu z brzuchem, chociaż oczywiście do ideału daleko😉
Ja mam problem z nogami, szczególnie uda. A tu żadnych zmian.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:34
autor: efryna
Escherichia, ćwiczenia z trenerem to jest sztos, muszę kiedyś do tego wrócić. Bardzo dużo mnie nauczyła

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:37
autor: Escherichia
Misiaq pisze:
27 lis 2021, 9:32
Czuję różnicę w pasie, ale szału nie ma😉
Ja nie mam dużego problemu z brzuchem, chociaż oczywiście do ideału daleko😉
Ja mam problem z nogami, szczególnie uda. A tu żadnych zmian.
Czyli spadek jest 😉
No niestety nie ma zbytniego sposobu na spalanie tkanki tłuszczowej z konkretnych partii ciała 😔 Można próbować rzeźbić ćwiczeniami.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:40
autor: Escherichia
efryna pisze:
27 lis 2021, 9:34
Escherichia, ćwiczenia z trenerem to jest sztos, muszę kiedyś do tego wrócić. Bardzo dużo mnie nauczyła
Nigdy nie ćwiczyłam pod czyimś okiem. Ja od razu powiedziałam, że potrzebuję się nauczyć techniki, później będę sobie ćwiczyć dalej sama 🙂 Od pewnego czasu przeszłam z maszyn na wolne ciężary, ale robię te ćwiczenia, których poprawności wykonywania jestem pewna. Chciałabym rozszerzyć wachlarz ćwiczeń 🙂

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 9:43
autor: efryna
No i bardzo spoko podejście

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 10:23
autor: sowaa
Escherichia pisze:
27 lis 2021, 9:27
Misiaq pisze:
27 lis 2021, 9:23
Escherichia pisze:
27 lis 2021, 8:50
Będzie ćwiczone? 😏😀
Wczoraj było. W poniedziałek będzie.
Chodzę na siłownię 4 dni w tygodniu, nie jem tego co lubię i nie chudnę.
Przebije mnie ktoś?😝
Takiej odpowiedzi się nie spodziewałam 😅 Myślałam bardziej o dziewczynach skoro kupują opaski/zegarki 😅
Bidna Ty.. A jak z obwodami? Bo u mnie waga ostatnio średnio się zmienia, a jakby mnie mniej..
Ja kupuję zegarek (w prezencie od męża ;P) bo mi się opaska znudziła. A ćwiczę już od dawna regularnie na orbitreku, ostatnio doszedł wioślarz. Nie czuję potrzeby chodzenia na siłownię, wolę w domowym zaciszu, albo ruch na świeżym powietrzu.

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 10:34
autor: Escherichia
Sowa, fajnie, że masz możliwość ćwiczenia w domu 🙂 U mnie nie ma szans, no chyba, że hantle, sztanga.. Na szczęście siłownie mam bardzo blisko domu 😅

Właśnie zbieram się na trening 💪

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 10:54
autor: KarLa
Ja bym chciała systematycznie ćwiczyć ale co z tego wyjdzie..... Mam zakaz od fizjoterapeuty wykonywania ćwiczeń w których trzeba napinać mięśnie brzucha...

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

: 27 lis 2021, 10:57
autor: Ruby
Ja zamowilam glownie po to, zeby wiedzieć jak ktos sie do mnie dobija :P 🤣
Bo zazwyczaj mam dzwieki w telefonie wylaczone (wylaczam na noc i pozniej nim mi sie wlaczyc przypomni to jest wieczor) a tak zawsze mi reka zawibruje🤣