Regionalizmy i inne ciekawostki językowe

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Regionalizmy i inne ciekawostki językowe

Post autor: Itzal » 31 gru 2018, 15:11

Misiaq pisze:
Itzal pisze:
29 gru 2018, 15:59
Pośnik to u mnie sie je
Bo to właśnie od nazwy potrawy ;)
Nigdy nie jadałam.
No nie. Pośnik to kolacja wigilijna, czyli od nazw ale potraw, ktore sa postne (a przynajmniej powinny byc). I u nas jeszcze sie jadlo z jednego talerza, tzn kazdy ma swoje szticce, ale ziemniaki sa wylozone na jednym polmiski, barszcz w jednej wazie, ryba na jednym polmisku itp, swoich talerzy nikt nie mial
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22671
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Regionalizmy i inne ciekawostki językowe

Post autor: Misiaq » 31 gru 2018, 15:15

A to mój tata mówił o jakiejś zupie, ze była nazywana "Pośnikiem" i od tego nazwa kolacji.
Ale, że to takie wspomnienie z wczesnego dzieciństwa, pamięta jak przez mglę i nie wiem z czego była ta zupa.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości