Dom czy mieszkanie?

[Itzal]

Moj brat sie porwał na budowę domu własnymi ręcami osobiscie Takie hobby sobie znalazł, ciekawe co mu wyjdzie

[daffodil]

Itzal, czy już osiwiał czy wyłysiał?

[candela]

A to ja powiem wam że tutaj pod Berlinem ludzie w większości budują się na działkach 400-600m max. Wiadomo, działaczka malutka ale lepsze to niż nic. A za taką cenę...w stolicy...tu działki właśnie tej wielkości chodzą po ok 200 tys euro.
Moja mama ma dom na działce 1400 m i dla mnie jest idealna.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[daffodil]

Ja bym właśnie nie chciała za wielkiej. Średni z nas ogrodnicy wystarczy nam trochę przestrzeni i tyle jak byliśmy krok od kupna domu to ogródek był 150m i M bardzo kręcił nosem ze za mały.

[lexie]

candela, ale jakie te domy są? Szeregówki?

Itzal, mój ojciec tak budowal. Jedyna rzecz jaką ktoś im zrobił to były płytki w łazience i oczywiście spierniczone

[Itzal]

Itzal, czy już osiwiał czy wyłysiał?

Ma bujną kręcona czuprynę, dom na takim etapie :

[candela]

Bliźniaki, szeregówki to na 260-350m...a tak to wąskie jednorodzinne.
Wiem bo się rozglądamy od pół roku.
I właśnie wstępnie zarezerwowaliśmy szeregowiec na działce 300m. No ale wiemy że na większe nas nie stać a to bardzo blisko miasta i jakiś ogródek jest....

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[Necia]

Ja tam bym i 300 m2 działki wziela z pocałowaniem reki... co tam ze małe. Tyle ze cena 350 tys. zł za tak mała działkę jak ta co Daff pisała to porażka jest ale wiem niestety ze tak kosztują
My tez sie rozglądamy za szeregowcem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sowaa]

Necia ja też uważam, że lepsze 300m niż nic, zwłaszcza w obecnej sytuacji, a te ceny działek są chore nie tylko w Warszawie, niestety.

[Sofii]

Necia ja też uważam, że lepsze 300m niż nic, zwłaszcza w obecnej sytuacji, a te ceny działek są chore nie tylko w Warszawie, niestety.

To chyba oczywiste, że lepsze 300 niż wcale

[Sofii]

My mieliśmy w planach działkę nad morzem (400 m), ale ostatecznie okazało się, że do tej, którą chcieliśmy w najbliższych latach nie będzie podciągniętych mediów. Zrezygnowaliśmy, może i lepiej w obecnej sytuacji.

[sowaa]

Necia ja też uważam, że lepsze 300m niż nic, zwłaszcza w obecnej sytuacji, a te ceny działek są chore nie tylko w Warszawie, niestety.

To chyba oczywiste, że lepsze 300 niż wcale

z tym, że są osoby dla których taki metraż byłby niewystarczający i niesatysfakcjonujący, a są takie, które więcej nie potrzebują

Ja to w sumie mogłabym mieć i 2000m, ale musielibyśmy chyba zatrudnić ogrodnika, bo ja się do tego nie nadaję, a mąż wiecznie nie ma czasu

[Sofii]

Zależy od układu działki, domu itp. Nasz stoi na środku, przez co nie pogardziłabym dodatkowymi metrami za domem. Poza tym mamy taki spad za domem.

[candela]

Dom mojej mamy stoi bardziej z przodu działki ale jednak trochę miejsca tam jest. Jakieś 6-7 m? Tak na oko. Reszta za domem. Itzal była to wie. Moim zdaniem jest na prawdę fajnie. Co więcej. 1/3 działki jest praktycznie niezagospodarowana. W sumie to mogłabym tam mieszkać

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[Sofii]

Ja z kolei nie chciałabym domu zbyt blisko drogi, mimo, że mieszkam przy bocznej drodze
Każdy ma swoje fanaberie

Candela, a co z domem po mamie, jeśli to nie tajemnica?