Dom czy mieszkanie?
Re: Dom czy mieszkanie?
Misiaq nie :/ bo ja szukam z drugiej reki jednak jakiegoś szeregowca, najlepiej skrajnego i w północno-wschodnich powiatach. Jest bardzo dużo ale w standardzie deweloperskim. Obawiam sie, ze nie będziemy mieli czasu ani pieniędzy żeby coś wykańczać od zera
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Dom czy mieszkanie?
Tak wyglada 90%moich okolic Kostka kostka iglaki iglaki kostka kostkaMisiaq pisze:[q:
To takie moje obserwacje z moich rodzinnych stron, z małych miejscowości
Taka moda, żeby wykarczować wszystko, zasadzić iglaki i na środku rondo z kostki brukowej![]()
".
I mój zapuszczony busz posrodku
Re: Dom czy mieszkanie?
Z ciekawości zaczęłam przeglądać ogłoszenia. Działka 1400 m2 na moim zadupiu - 600 tys. Really?????


Re: Dom czy mieszkanie?
Z działkami pogłupieli, na moim rodzinnym zadupiu już większa działka potrafi 200-300 tys. kosztować...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Dom czy mieszkanie?
Wiem, gdzie ulica, ale nic poza tym. Nie mój rewir
My po drugiej stronie torów 




Re: Dom czy mieszkanie?
to my przeprowadziliśmy się do takiego właśnie buszu i karczujemy po mału
z tym że chwasty były ogromne, a drzew w większości nie ruszamy- wycięliśmy dwa, w naszym odczuciu niepotrzebne, reszta (jakieś 11?) w moim odczuciu idealnie osłaniają nas przed sąsiadami, więc, ani mi się śni je ruszać
iglaki też nasadzamy,ale wszystko w granicach rozsądku 



Re: Dom czy mieszkanie?
my kilka krokow od budowy mamy las, to tyle jesli chodzi o drzewa
no ale w marzeniach sa jakies drzewka owocowe
no i na granicy dzialki jest jakies iglaste drzewo, nieduze


no i na granicy dzialki jest jakies iglaste drzewo, nieduze


Re: Dom czy mieszkanie?
Misiaq, nie ukrywam, że te drzewa to było coś, co nas urzekło. Do dzisiaj pamiętam, gdy przyjechaliśmy oglądać ten dom, wysiadłam z samochodu z 7-miesięcznym Adasiem i przepadałam. Był zarośnięty, niedokończony, ale od razu wiedzieliśmy, że to nasze miejsce na Ziemi.
A za Antonim (za ogrodzeniem) jeste działka, którą kiedyś chcielibyśmy kupić (obecnie nie są jeszcze uregulowane sprawy spadkowe). Kończy się za tymi drzewami. Ja marzę o sadzie, G o stawie. Dałoby się to pogodzić.
A za Antonim (za ogrodzeniem) jeste działka, którą kiedyś chcielibyśmy kupić (obecnie nie są jeszcze uregulowane sprawy spadkowe). Kończy się za tymi drzewami. Ja marzę o sadzie, G o stawie. Dałoby się to pogodzić.

Re: Dom czy mieszkanie?
Misiaq, możesz! Zwłaszcza, że tu mam wyschniętą, a teraz będę miała hiper-super-mega zieloną dzięki nawodnieniu! 
Daff, możemy się zamienić na tydzien-dwa - pożyłabym w mieście (kiedyś tego pragnęłam)

Daff, możemy się zamienić na tydzien-dwa - pożyłabym w mieście (kiedyś tego pragnęłam)

Re: Dom czy mieszkanie?
Przyjedz do mnie, jak mam super traktorek do trawy!
Sofii ja 23 lata zylam w bloku i od 4 mieszkam w domu. Wolę dom

I ja jestem team kostka, parę drzew i ładna trawka.
Re: Dom czy mieszkanie?
Sofii ja mialam nadzieję dokupic dzialke obok naszej, ale niestety corka właścicielki sie tam wybudowała i mój plan nie posiadania sasiadow graniczących ogrodzeniem nie wypalil, jeszcze to ja im kawałek działki sprzedałam bo inaczej brame by mieli po ukosie 
My kiedys jeszcze sąd uporządkujemy, tzn Maz ma w planach do sądzić drzewek owocowych, ale to plan na kiedys kiedys. Najpierw podest pod basen i garaż

My kiedys jeszcze sąd uporządkujemy, tzn Maz ma w planach do sądzić drzewek owocowych, ale to plan na kiedys kiedys. Najpierw podest pod basen i garaż

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości