Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 09 wrz 2017, 19:38

Nessa dpbry materac to podstawa, wolalabym sobie odpuscic lozko na pol roku i spac na wypasnym materacu na podlodze niz meczyc kregoslup na dmuchanym

Kurcze to ja jestem totalny ignorant kupowalam maslo za 10 zl i jakos mnie cena nie przerazala No chyba ze bralam od pani ze wsi to mialam kostke za 5 zl
ObrazekObrazek
Obrazek

Alexia
Posty: 5010
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:09
Kontakt:

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Alexia » 09 wrz 2017, 21:22

mala Zapytaj swoją księgową o zdanie co do dodatkowego ubezpieczenia myślę ,że powinna Ci dobrze doradzić ;)
Nessa My mamy materac przewyższający kilka razy wartość stelaża /ramy łóżka i zgodnie z mężem twierdzimy,że jest to najwygodniejsze łóżko(materac) świata..warte swojej ceny! Zabierzemy to łóżko do nowego domu i myślę,że będzie nadal super służyć bo nic się z nim nie dzieje. Ciotka męża nakupiła dębowych łóżek na zamówienie na pokaz a materace jak deski kupiła najtańsze nie da się na tym spać ;/
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11099
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 09 wrz 2017, 21:34

Itzal do łóżka to jeszcze daleko... salon jeszcze w remoncie, a sypialnia dopiero gdy wyremontujemy i umeblujemy salon (wtedy będziemy spać na sofie). Łóżko z materacem to pewnie dopiero w listopadzie ;) Jednak cena jest przerażająca, nie zdawałam sobie z tego sprawy.
Alexia Zazdroszczę! my sypianie będziemy mieli góra przez 3 lata bo potem będzie pokojem dziecka ;)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21620
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 09 wrz 2017, 22:14

My tez mielismy materac przeszlo dwukrotnie drozszy od ramy lozka a niestety wygodny byl tylko na poczatku po jakis 3 latach juz sie na nim jakos super nie spalo... bylismy rozczarowani bo materac fo najtanszych nie nalezal... teraz mamy lozko cale skladajace sie z trzech warstw materacy jeden baaardzo gruby drugi gruby i trzeci to topper z pianki takiej z jakiej sa robione poduszki ortopedyczne - dostosowujacej sie idealnie do ksztaltu ciala i uwielbiam je
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 09 wrz 2017, 22:41

Nessa pisze:
09 wrz 2017, 21:34
my sypianie będziemy mieli góra przez 3 lata bo potem będzie pokojem dziecka ;)
nie wiem czy w takiej sytuacji inwestowałabym w materac skoro docelowo i tak by nie było sypialni.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 09 wrz 2017, 22:47

Ruby pisze:
09 wrz 2017, 22:14
My tez mielismy materac przeszlo dwukrotnie drozszy od ramy lozka a niestety wygodny byl tylko na poczatku po jakis 3 latach juz sie na nim jakos super nie spalo... bylismy rozczarowani bo materac fo najtanszych nie nalezal... teraz mamy lozko cale skladajace sie z trzech warstw materacy jeden baaardzo gruby drugi gruby i trzeci to topper z pianki takiej z jakiej sa robione poduszki ortopedyczne - dostosowujacej sie idealnie do ksztaltu ciala i uwielbiam je
A jaki mieliscie materac?

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21620
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 09 wrz 2017, 23:35

Aurinko teraz to juz ci nie powiem bo kupowalismy go w 2011 ppd koniec roku pamietam ze przy swietach BN skrecalismy sypialnie... a poczatkiem 2015 sie go pozbylismy przy okazji przeprpwadzki...
Szalenczo drogi nie byl (choc nie wiem jakie sa ogolnie ceny) jakos kolo 1000-1200zl kosztowal no ale patrzac na to ze stelarz niespelna 500zl (459 chyba) to byl i tak przeszlo 2 razy drozszy... ale co to za jeden byl to juz nie pamietam
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31054
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 10 wrz 2017, 0:21

Sofii pisze:Katherina, ja sobie nie wyobrażam kanapki bez masła do pieczenia i gotowania też używam więc taj schodzi.
Kanapek nie jadam, piekę bez tłuszczu, a w ciastach olej, do gotowania też oleje.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31054
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 10 wrz 2017, 7:58

Nasz materac ośmiokrotnie przewyższał cenę łóżka

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10920
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 10 wrz 2017, 10:38

mala czarna, my mamy ubezpieczenie w Nationale Nederlanden, płacimy ok 160 miesięcznie za nas dwoje. Mamy wysokie odskodowanie w razie śmierci ze wględu na kredyt chcieliśmy żeby to była równowartość spłaty. Plus odszkodowanie a każdy 1% uszczerbku na zdrowiu i odszkodowanie za każdy dzień w szpitalu. Ogólnie dosyć szeroki jest ten pakiet.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11099
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 wrz 2017, 12:03

Ruby ja żałuję, że nie odkupiliśmy od koleżanki (też musi ustąpić sypialnie dziecku) bo i taniej i sprawdzony.
lisbeth87 i tak musimy materac kupić by choć te 3 lata nacieszyć się sypialnią ;) trudno znaleźć tani, a tani i wygodny to już pewnie niemożliwe. Gdy w listopadzie przyjdzie moment kupna łóżka to będziey w kropce.
Katerina :O to co to za materac? ;)

Ja masła prawie w ogóle nie używam (nawet do kanapek rzadko) , za to P. bardzo dużo i też smaży na maśle. Osełkę mamy na 3 tygodnie.
Za to oboje dużo jemy jogurtów naturalnych. Ja sama wczoraj zjadłam 3 z musli :D Przez tydzień schodzi nam ok. 20 jogurtów. I zamiast śmietany używamy jogurtu.
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31054
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 10 wrz 2017, 12:13

Nessa, raczej co za łóżko materac ok 1000 zł kosztował.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11099
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 wrz 2017, 12:15

Katherina to faktycznie łóżko w okazyjnej cenie kupiliście :)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10920
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 10 wrz 2017, 13:37

My mamy materac za 700, lóżko kosztowalo ok 400. Takze taka średnia polka Ja lubię spać na twardym, na miękkim boli mnie kręgosłup. 3 lata to calkiem sporo wiec wydaje mi się ze nie ma co kupować byle czego

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 10 wrz 2017, 18:07

Nessa to ja już bym wolała zainwestować w dobre wygodne łóżko do salonu które też pewnie nie będzie tanie, bo może być tak że oddacie sypialnie szybciej dziecku niż zakładacie a dobre łóżko dla dwu - trzy latka też kosztuje.
My obecnie dzielimy sypialnie z Julką i liczę że za rok zmienimy mieszkanie by mieć nadal sypialnie a ona swój pokój.
W 2013 r kupiliśmy materac za 700 zł i od tamtej pory nie wyobrażam sobie spać na czymś innym 😉
Żałuję jedynie że do salonu kupiliśmy dwie nie rozkładane sofy z IKEA (rozkładana była o 1000 zł droższa) bo teraz chcąc oddać pokój Julce nie mamy na czym spać 😂 a myśląc o drugim dziecku (zostając na tym mieszkaniu) musimy przemeblować całe mieszkanie 😦
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości