Strona 27 z 64

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 20:35
autor: efryna
asieka, super, że się udało wywalczyć te dwa pokoje! Faktycznie układ niestandardowy, ale macie przynajmniej pole do popisu;)

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:18
autor: Aurinko
lexie pisze:
31 mar 2020, 13:28
A ja nie, w nocy w piżamie będzie latać przez klatkę do chłopców? Może w przyszłości tak, ale teraz nie.
Ja tez nie. Czy w ogóle cokolwiek usłyszy z sypialni do której wejście z klatki.

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:20
autor: asieka
meg pisze:
31 mar 2020, 20:21
Jeśli rozumiem, to jeśli kolega N będzie chciał kiedyś iść z jego pokoju do WC to będzie musiał przejść przez salon i kuchnie?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
No na to wyglada, że tak 😉

A jakbyś miała dwa mieszkania kupione naprzeciwko siebie, to z talerzem zupy byś chodziła po korytarzu albo siku w nocy? Czy chciałabyś to połączyć w jedno?

Aurinko dokładnie

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:24
autor: Aurinko
Ale ten te korytarz to klatka schodowa a nie orEdpokoj. Rozumiem ze np na górę wchodzi się e butach i dopiero tam zdejmuje odzież wierzchnia. Tez bym nie chciała tam paradować

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:26
autor: asieka
Aurinko pisze:
31 mar 2020, 21:24
Ale ten te korytarz to klatka schodowa a nie orEdpokoj. Rozumiem ze np na górę wchodzi się e butach i dopiero tam zdejmuje odzież wierzchnia. Tez bym nie chciała tam paradować
dokładnie tak. Przedpokoju w tym domu brakuje.

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:30
autor: Aurinko
Ja tym zrobiła wejście z klatki do salonu. Wejście do kuchni tylko z salonu. Najlepiej byłoby przesunąć ścianę do pokoiku, żeby wejściu do drugiego zroboc z salony i np oba wejścia w miarę blisko siebie, no ale nie wiem czy to jest możliwe w ogóle. Teraz nie jest koniecznie, ale kiedyś moznaby nad tym pomyśleć.

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:52
autor: adu
Aurinko pisze:Ja tym zrobiła wejście z klatki do salonu. Wejście do kuchni tylko z salonu. Najlepiej byłoby przesunąć ścianę do pokoiku, żeby wejściu do drugiego zroboc z salony i np oba wejścia w miarę blisko siebie, no ale nie wiem czy to jest możliwe w ogóle. Teraz nie jest koniecznie, ale kiedyś moznaby nad tym pomyśleć.
Tak dorobic ścianę i drzwi czerwone i byłoby funkcjonalnie i wygodnieObrazek

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:52
autor: meg
asieka pisze:
meg pisze:
31 mar 2020, 20:21
Jeśli rozumiem, to jeśli kolega N będzie chciał kiedyś iść z jego pokoju do WC to będzie musiał przejść przez salon i kuchnie?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
No na to wyglada, że tak

A jakbyś miała dwa mieszkania kupione naprzeciwko siebie, to z talerzem zupy byś chodziła po korytarzu albo siku w nocy? Czy chciałabyś to połączyć w jedno?

Aurinko dokładnie
No ale Wy macie dom, a nie blok to trochę inna bajka.
Tzn ja nigdy nie byłam w domu, który miałby klatkę schodową jak w bloku. Może to faktycznie jakieś inne budownictwo.


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:54
autor: asieka
Nam pasuje wejście przez kuchnie i tego na pewno ruszać nie będziemy. A zwłaszcza, że
kuchnia rok po generalnym remoncie.

Aurinko, ścian się ruszyć nie da😉

Adu popatrz na zdjęcie korytarza ile na nim miejsca jest 😉

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 21:56
autor: Ruby
Asieka, ja mysle, ze wbtakiej sytuacji was plan jest poki co najlepsza opcja, ale na wszelki wypadek nie rezygnowalabym z obecnych drzwi, miedzy sypialnia, a klatka... zostawilabym je, zamknela na klucz i np zabudowala/zastawilabym szafa... moze sie za kilka lat przydadza kto wie, a tak w razie czego znow na nowo wybijac drzwi... u was w sypialni i tak by ich widac nie bylo, ze sa, a w razie czego, za kilka lat mozecie pomyslec o zrobieniu przedpokoju i chlopcy moga z tamtego wyjscia korzystac, czy cos... ale to mowie, moze kiedys na przyszlosc jakby wam sie pozmienialo...

Re: nasze 4 kąty

: 31 mar 2020, 22:03
autor: asieka
Ruby, tak zgadzam się. Drzwi bym w życiu nie zamurowywała. W pokoju mamy zamontowany w nich regał na książki a na korytarzu miejsce na kurtki. W sypialni myśle, że drzwi bedą za szafą.
Sypialnia jest mega nieustawna. Dwa duże okna i dwoje drzwi obecnie. Ani jednej całej ściany.

Re: nasze 4 kąty

: 02 kwie 2020, 0:18
autor: aitutaki
Asieka, a nie myśleliście żeby zamienić miejscami sypialnię z pokojem chłopców? Wtedy nie musielibyście przechodzić przez ich pokój, gdy się będziecie kłaść, a z kolei na razie chłopcy będą mali, więc i tak sami nie będą przechodzić przez Wasza sypialnię, żeby pójść w nocy do łazienki czy kuchni.

Re: nasze 4 kąty

: 02 kwie 2020, 10:40
autor: asieka
aitutaki pisze:
02 kwie 2020, 0:18
Asieka, a nie myśleliście żeby zamienić miejscami sypialnię z pokojem chłopców? Wtedy nie musielibyście przechodzić przez ich pokój, gdy się będziecie kłaść, a z kolei na razie chłopcy będą mali, więc i tak sami nie będą przechodzić przez Wasza sypialnię, żeby pójść w nocy do łazienki czy kuchni.
chłopaków pokój jest dużo większy. Taka wielka sypialnia jest nam nie potrzebna.

Re: nasze 4 kąty

: 02 kwie 2020, 11:58
autor: sowaa
Asieka super wieści, a kiedy rodzice planują się wyprowadzić?

Re: nasze 4 kąty

: 02 kwie 2020, 11:59
autor: asieka
sowaa pisze:
02 kwie 2020, 11:58
Asieka super wieści, a kiedy rodzice planują się wyprowadzić?
czerwiec/ lipiec planują odświeżyć górę i się przeniosą, a my od sierpnia planujemy remont.