Strona 30 z 493

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 15:16
autor: Mimezja
Mam nadziwje ze nikogo nie uraze, bo to tylko moje zdanie i nie chce nikogo oceniac. Po prostu osobiście wolę nie smarowac niz jesc margarynę tesciowa kupuje jakas z tych "dobrych", do tego smaruje na grubo. Na wszelki wypadek z gory odmawiam bo nie daje rady tego jeść i zawsze przezywam że karmi tym dzieci. Ale ona nie uznaje masła

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 15:19
autor: Mimezja
Alexia maslo mozna zrobic bez termimiksu. Potrzebujesz tylko dostepu do prawdziwej smietany. Może bedzie to mozolniejsze ale to nic nadzwyczaj trudnego

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 15:35
autor: Aneczka98
Ja uwielbiam swojskie masełko. Ciocia ma krowy, więc ser i maslo mamy od niej. Margaryny nie cierpię, choćby nie wiem z jak wysokiej półki była to nie zjem.

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 15:43
autor: Misiowa
Też nie wyobrażam sobie smarować pieczywa margaryną. Jakiś czas temu mąż miał kupić masło, zakręcił się i wziął jakiegoś mixa. To coś nie nadawało się nawet do smażenia.

Kiedyś, gdy byłam dzieckiem i mieliśmy dostęp do prawdziwego mleka prosto od krowy, to robiłyśmy czasem same masło- śmietanę do słoika i dawaj. Pyszne było :D

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 15:53
autor: Ruby
A ja znow nie wyobrazam sobie jesc na codzien masla na kanapkach... jak zjem jedna malutka bo czasem mam ochote to jeszcze ok ale np przy sniadaniu w domu plus drugim sniadaniu w pracy mialabym maslo to nie mialabym zycia do konca dnia bo mnie po masle zwyczajnie strasznie mdli...

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 17:21
autor: Aneczka98
Ruby ja tak mam po margarynie więc rozumiem. A najbardziej to lubię serki typu almette. I na to pomidorek. Mniam. Ale nr pierożki odsmazam tylko na maselku 😉

Re: Ile kosztuje życie...

: 13 wrz 2017, 17:29
autor: Ruby
Aneczka a to ja odsmazane rzeczy itp to tez wole na maselku... a jak jem chlebek z dzemem pomidorem czy innym wazywem to tez zawsze bialy serek typu almette smaruje... no ale jak juz szynka czy zolty ser to mi ten serek nie smakuje wiec uzywam raz masla a raz margaryny

Re: Ile kosztuje życie...

: 14 wrz 2017, 0:28
autor: KarLa
ja to lubie suchy chleb, nie lubie ani masla ani margaryny na chlebie :P Serek ujdzie. Jedyne smarowidlo na chleb ktore uznaje to dzem :P

Re: Ile kosztuje życie...

: 17 wrz 2017, 9:18
autor: Nadia
Co kto lubi z ta margaryna czy maslem ;) Jak rodzice mieli krowy to tylko swojskie maslo bylo albo to z mleczarni, plus sery i jogurty. Swoje maslo latwo sie robi ale do tego, jak ktoras wspomniala, jest potrzebna prawdziwa smietana i porzadne ubijanie. Pamietam drewniany pojemnik, w nim smietana i tak sie ubijalo az w koncu zrobilo sie maslo. Do tego masla pozniej swiezutki chleb na zakwasie prosto z pieca. Mniam :D

Re: Ile kosztuje życie...

: 17 wrz 2017, 9:30
autor: Ruby
Mojej babci sasiedzi robia sami maslo sery nawet wedzone robia do tego wlasnie smietane czy mleko mozna od nich wziac... juz sie ciesze na to mleko i swojska mozarelle jeszcze tydzien i bede sie zajadala

Re: Ile kosztuje życie...

: 22 wrz 2017, 21:50
autor: Misiaq
Dziewczyny nie wiem w jakich miastach jest oferta Frisco, ale powiem Wam że tam jest tanio (na promocjach)
Pampersy (rozmiar 1) są najtańsze z jakimi się spotkałam.

Re: Ile kosztuje życie...

: 22 wrz 2017, 21:56
autor: mała_czarna
W ogóle o nich nie slyszalam- musze sprawdzić czy u nas dowoza.

Re: Ile kosztuje życie...

: 22 wrz 2017, 22:27
autor: Misiaq
To jest supermarket tylko internetowy.

Re: Ile kosztuje życie...

: 22 wrz 2017, 22:30
autor: Katherina
Misiaq pisze:Dziewczyny nie wiem w jakich miastach jest oferta Frisco, ale powiem Wam że tam jest tanio (na promocjach)
Pampersy (rozmiar 1) są najtańsze z jakimi się spotkałam.
Ja sprawdzałam akurat parę dni temu, chciałam zapas Hippa zrobić i było bardzo drogo.

Re: Ile kosztuje życie...

: 23 wrz 2017, 9:06
autor: Sofii
Misiaq, najtańsze to znaczy po ile? W netto rozmiar 2 często kosztuje 30 gr za sztukę.