forumki.pl

Miśka jak nie lubisz psikadel to mozesz pokombinować z olejkami eterycznymi. W tamtym roku jak bylam w ciazy i chcialam unikać chemii to korzystalam. Nie jest to efekt wielkiego wow, ale na kilkanascie minut starcza. Ewentualnie pryskanie ogrodu.

Ruby piekna. Za hortensjami tez jakos nie przepadam ale mam 3 i w tym roku kupilam czerwoną i niebieska i jestem bardzo ciekawa kwiatów.

efryna, myśleliśmy, nawet rozmawialiśmy "osiedlowo", ale w sąsiedztwie mamy nieużytki i rów melioracyjny. Musielibyśmy zrobić oprysk również tam. Nie wiem, jak teraz wyglądają ceny, ale kilka lat temu to wychodziło bardzo drogo (nie pamiętam kwot, ale zaporowo dla niektórych, a wiadomo - spryskanie tylko swojej działki nie miałoby sensu).

Miśka moi rodzice z sąsiadami robili opryski.
Efekt jest, skuteczna metoda, ale niestety krótkotrwała.
My właśnie z M. uciekliśmy z tarasu, a taki piękny i ciepły wieczór.

Mimezja, ja wlasnie probuje nawozem moja zmidnic na niebieska, bo uwielbiam nawet bukiet slubny chcialam z niebieskiej hortensji, ale pani mi odradzila z racji dopiero poczatku albo juz koncowki tej bukietowej, no nie pamietam... albo to bylo zbyt upalnie... no mniejsza z tym bo ostatecznie tez spieprzyla i miala fuksa, ze maz odbieral, bo ja bylam 100km dalej, bo robilaby nowy bukiet na juz

Ja kupiłam roślinkę na balkon, żeby dołączyć do pelargonii inną kolorystykę i wzięłam pierwszą lepszą która mi się spodobała. Okazało się, że to kadzidło i mam zapach jak w kościele

My co roku 2-3 razy w sezonie z sąsiadami spryskujemy drzewo, trawę i elewacje. Pomaga i nie ma komarów i innego paciarajstwa

efryna, tu wklejam z neta, bo teraz ciemno to nie mam jak zrobić zdjęcia mojego. Mój ma większe liście.

Widzicie co jest napisane pod zdjęciem?

Mixonia, to komarzyca

No ciekawy badyl

Jutro zrobię zdjęcie mojego, bo mam wrażenie, że trochę inaczej wygląda, układa się bardziej jak bazylia

Sofii, no to widocznie kadzidło odstrasza komary i stąd ta nazwa, nawet fajny ten zapach. Jak ją zraszam to na cały balkon pachnie

Mój wygląda tak:

Uwaga wymądrzam się, bo przeczytałam wikipedię ta roślinka nazywa się plektrantus koleusowaty (bardzo chwytliwie, swoją drogą), a potocznie się na nią mówi konarzyca albo kadzidełko. A takie kadzidło w kościele się robi w ogóle z czegoś innego (z żywicy jakichś tam specjalnych drzew).
W każdym razie spoko wygląda, ale podejrzewam, że by mnie zapach drażnił, skoro jest taki intensywny:)

Mixonia jak pusci dluzsze pędy to zaczną opadać.

efryna pisze: ↑

02 lip 2020, 12:51

podejrzewam, że by mnie zapach drażnił, skoro jest taki intensywny:)

nie jest bardzo intensywny, czuć jak się zrasza, a bez zraszania to i muchy wokół chodzą, także chyba nie taki straszny

My mamy to coś I nie pachnie wcale

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka