Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Escherichia a co
jak sie lenic to do bolu
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Ile kosztuje życie...
Ale ja też nikogo nie zachęcam do karmienia butelką;) tylko po prostu nie lubię tego argumentu i to przy obu stronach, no bo umówmy się, naprawdę? Naprawdę karmisz piersią dlatego, że Ci się nie chce myć butelek? Przecież to jest jak jakaś śmieszna pomijalna pierdoła w odniesieniu do całego tematu (i emocji, jakie w niektórych wzbudza;))
Ile kosztuje życie...
Efryna a czy ja napisałam, ze karmie piersią bo nie chce mi sie myć butelek? Na Boga trochę dystansu, bo widzę że zażartować nie można.
To samo mogłabym Ci napisać, naprawdę karmisz butelka żeby moc sie napić wina?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To samo mogłabym Ci napisać, naprawdę karmisz butelka żeby moc sie napić wina?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Necia, rok szkolny zaczyna się we wrześniu więc po wykorzystaniu urlopu chyba tak mi wypadnie. Nie przewiduję wychowawczego, trzeba kredyt spłacać 

Re: Ile kosztuje życie...
Necia, nie karmię butelką, bo moje dziecko ma prawie 4 lata;) ale owszem, możliwość wypicia wyjścia ze znajomymi na piwo, czy wypicie wina było dla mnie dość sporym argumentem, jak się zastanawiałam, czy może młodą przestawiać, czy może nie. No i nie czuję niestety tytanem pracy mimo tego, że przez jakiś czas te butelki myłam.
Nie bierz tego do siebie, po prostu dla mnie argument lenistwa czy nie w tym temacie jest głupi -- dla kogoś innego może być kwestią życia i śmierci, grunt, żeby każdy mógł sam o tym zadecydować bez presji i komentarzy otoczenia. Po prostu świat idealny:)
Nie bierz tego do siebie, po prostu dla mnie argument lenistwa czy nie w tym temacie jest głupi -- dla kogoś innego może być kwestią życia i śmierci, grunt, żeby każdy mógł sam o tym zadecydować bez presji i komentarzy otoczenia. Po prostu świat idealny:)
Re: Ile kosztuje życie...
Sofii No tak zapomniałam ze Ty w szkole pracujesz. Ja to chyba w czerwcu już wrócę, bo boje sie wykorzystywać cały urlop. Zobaczę co mi powiedzą jak sie z szefem umowie na rozmowę
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Od stycznia podrożały jednorazówki. Ciekawa jestem jaki jest ich faktyczny koszt, bo wczoraj w Auchan zapłaciłam 0,25 zł, a teraz potwierdziłam zakupy w Tesco i wskoczyło 1,50 zł opłaty... Ciekawe w ile sztuk mi zapakują.
Za zakupy wyszło 360 zł, mm, chemia i trochę spożywki.
Za zakupy wyszło 360 zł, mm, chemia i trochę spożywki.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth to i tak lepiej niż w Piotrze i Pawle, tam po 39 gr za reklamówkę i jeszcze sama muszę zadeklarować w ile maja mi włożyć
ciekawe jak. W ciemno zadeklarowałam 5 i tak spakowali, ze serek pękł i musiałam czyścić produkty. Ciekawe jak to zrobili we frisco. Zamówię w tym tygodniu.
Ja naprawdę nie znoszę reklamówek, ale jak zamawiam online to przecież nie będę wykładała ze skrzyni po jednym jogurcie np.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja naprawdę nie znoszę reklamówek, ale jak zamawiam online to przecież nie będę wykładała ze skrzyni po jednym jogurcie np.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Necia ja tylko raz zamówiłam bez reklamówek... nigdy więcej już tego nie zrobię.
Mam jakieś zaćmienie umysłu, bo nie mam pojęcia co gotować, a tym samym co zamówić ze spożywki
Mam jakieś zaćmienie umysłu, bo nie mam pojęcia co gotować, a tym samym co zamówić ze spożywki
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Dokładnie, koszmar, nawet nie zamierzam próbować
Ja tez już nie wiem co gotować. W tym tygodniu już idę na łatwiznę i kurczaka będę piekła
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja tez już nie wiem co gotować. W tym tygodniu już idę na łatwiznę i kurczaka będę piekła

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
- malwinka89
- Posty: 6129
- Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ile kosztuje życie...
Starze panie to naftaliną pachną dla mnie to pachnie świeżością.efryna pisze:Ale lawendą pachnie? Mi się ten zapach głównie kojarzy z kulkami na mole, często futra starszych pań pachną wydaje lawendą, więc chyba bym się nie przełamała. A też nie lubię zapachów płynów do płukania i chętnie bym znalazła jakaś alternatywę, większość mnie bardzo drażni i zawsze wybieram maksymalnie neutralny (dla mnie jest ok np. biały coccolino)
Re: Ile kosztuje życie...
Nie tylko, ale był to ważny argument, serio najpierw był zdrowotny, a kwestia braku konieczności przygotowywania i wolność w podróżowaniu bez całego osprzętu była tuż za.efryna pisze:Naprawdę karmisz piersią dlatego, że Ci się nie chce myć butelaek? Przecież to jest jak jakaś śmieszna pomijalna pierdoła
Re: Ile kosztuje życie...
Ryczałt 1 zł niezależnie od ilości. I zmienili torby na mega mocne.Necia pisze: Ciekawe jak to zrobili we frisco.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 13 gości