nasz balkon i ogród

[Miśka]

Misiaq, u nas solenie są w każdym ogrodniczym.

Ja w tym roku na południowy taras idę w dalie. Uwielbiam je i ładnie mi do tej pory rosły w gruncie. Wyrzuciłam w tym roku dwa rododendrony. Po 5!! latach walki z opuchlakiem stwierdziłam, że to nie ma sensu. W to miejsce wsadzę Anabellki, bo obok już ładnie rosną i chciałabym też dwie sztuki na pniu, żeby rosły w donicach. Nie kojarzę żebym je widziała w ogrodniczych (internet twierdzi, że są), chociaż do tej pory też specjalnie nie szukałam. Muszę się wybrać do zaprzyjaźnionej sprzedawczyni, czy mi poszuka na giełdzie.
Chciałabym w majówkę ogarnąć kwiaty, żeby mieć już kolorowo na komunię, ale zobaczymy czy pogoda pozwoli. Zwykle sadziłam po zimnych ogrodnikach.

[KarLa]

Nutella, jak kiedyś wyjdzie u nas słońce to muszę sprawdzić do której godziny świeci przy tamtym oknie

[Misiaq]

Ja ich u siebie nie widziałam.
A zamawianie kwiatów przez internet to dla mnie ciągle coś abstrakcyjnego.

[Misiaq]

Udało mi się kupić!
Kolory są obłędne

[Mixonia]

Udało mi się kupić!
Kolory są obłędne

śliczne!!

[Escherichia]

O wow!

[farazi]

Piękne
Ja w tym roku odpuszczam balkon. Dostaliśmy zawiadomienie o renowacji elewacji, od dzisiaj rozkładają rusztowania. Będzie bajzel całe lato, szkoda wydawać pieniędzy na kwiatki.

[Misiaq]

Ja jestem zachwycona, szczególnie kolorami.
Są cudowne
Ja nie mam specjalnie ręki do kwiatów, więc mam tylko nadzieję, że ich nie zmarnuję.

Kupiłam też surfinie, ale teraz żałuję, trzeba było iść tylko w solenia.

[Miśka]

Piękne!
Czy ta dwukolorowa to też solenia? Widziałam takie u nas, były podpisane jako różyczkowe, ale poza tym kobieta nie była w stanie mi nic o nich powiedzieć.

[Misiaq]

Czy ta dwukolorowa to też solenia?

Według pani w kwiaciarni to solenia, ale ona jest trochę inna.
Ja je kupiłam w kwiaciarni przy placu Szembeka, spory wybór pani tam ma.

https://www.google.com/search?q=sklep+o ... =772&dpr=3

[Miśka]

Znam ten sklep. Kupowałam tam kwiaty, jak mieszkałam na Pradze

[Misiaq]

Znam ten sklep. Kupowałam tam kwiaty, jak mieszkałam na Pradze

Ja chyba zostanę wierną klientką, bo mimo że to mały sklep to wybór jest duży (albo i większy) niż w tych dużych ogrodniczych przy Wale Międzyszynskim gdzie zazwyczaj kupowałam.