Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21336
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 22 lip 2019, 11:27

Mi po jednym smakowym potrafi zaszumiec😂 wiem siara ze hej... ale ekonomiczna jestem bardzo 😂
Na tyle, ze czasem nawer jednego nie dopije...

Jedyna sytuacja, ze dopije, a nawer czasem wypije dwa, to grill w goracy dzien ze znajomymi😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 22 lip 2019, 11:49

Dla mnie 3 piwa na całą noc to było ekstremalnie dużo, nie tyle przez szum w głowie co ilość odwiedzin toalety, bo mogłam wtedy siusiać bez końca :lol:

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16443
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 22 lip 2019, 12:00

KarLa, Efryna, Lisbeth, to my byśmy się dogadały

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23006
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 22 lip 2019, 13:26

Katherina, ja takiego szumu ze mi sie kreci w glowie to nie lubie, ale lubie taki stan gdzie czuje sie wspaniale :P na trzezwo ciezko o to :P no ale troche musze wypic zeby poczuc ten stan ;)

Sofii :D :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30671
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 22 lip 2019, 13:50

KarLa, ja właśnie nigdy nie doświadczyłam, żeby po wypiciu czuć się wspaniale, zawsze lepiej bawiłam się i weselej mi było bez. Taka ekonomiczna jestem 🤣
Ja piję alkohol dla walorów smakowych w trakcie picia.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23006
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 22 lip 2019, 13:57

Katherina, na mnie alkohol dziala przeciwbolowo, wiec przy moim kregoslupie i endometriozie jest idealny ;) wtedy wlasnie czuje sie wspaniale :P bawic tez sie dobrze bawie bez alkoholu ale z jeszcze lepiej :D smakuja mi glownie piwa smakowe i porto i drinki typu sex on the beach czy mojito i to pije dla smau, a zdarza sie ze pije whiskey czy wodke z kieliszka (na weselu)
Obrazek

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30671
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 22 lip 2019, 14:18

KarLa,ja wódkę próbowałam raz w życiu i nie ogarniam,jak można ją z własnej woli pić, kompletnie nie mój smak 😉
A z drinków to uwielbiam dżin z tonikiem i Spritz Aperol. Teraz sobie smaku narobiłam 🤣

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10115
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 22 lip 2019, 14:34

O to ja jestem ekonomiczna jak pije piwo, bo raz, że wypije pil butelki i już sikam jak opetana, więc nie mam więcej ochoty, dwa, że piwo mi szybko szumi w głowie:P za to jak mam pić wódkę, to wlac mogę jej w siebie dużo ale na drugi dzień mam ochotę umrzeć, więc już wolę tego nie robić:P
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10050
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 22 lip 2019, 14:35

Sofii, zdecydowanie się musimy kiedyś spotkać w takim gronie 😂

Katherina, nie sądzę, żeby ludzie pili wódkę dla smaku 😂

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30671
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 22 lip 2019, 14:39

efryna pisze:
22 lip 2019, 14:35
Katherina, nie sądzę, żeby ludzie pili wódkę dla smaku 😂
To po co są różne rodzaje? Tzn skoro wszystkie są tak samo niedobre, to po co są różne, tańsze i droższe? Jakby się nie różniły smakiem,to chyba by wszyscy najtańszą wódkę kupowali?

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10050
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 22 lip 2019, 15:22

Myślę, że to bardziej kwestia tego, że są wódki mniej lub bardziej obrzydliwe ;) a cena ma znaczenie bardziej psychologiczne, w sensie pan Mietek spod sklepu się zadowoli wyborową, ale sąsiadowi raczej wypada przynieść finlandię. Ani jeden ani drugi raczej nie jest koneserem i będzie ją szybko przepijać, żeby się pozbyć smaku:P W sumie wyprodukowanie wódki jest śmiesznie tanie, 75% ceny to akcyza i vat

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 22 lip 2019, 15:28

Katherina pisze:
efryna pisze:
22 lip 2019, 14:35
Katherina, nie sądzę, żeby ludzie pili wódkę dla smaku
To po co są różne rodzaje? Tzn skoro wszystkie są tak samo niedobre, to po co są różne, tańsze i droższe? Jakby się nie różniły smakiem,to chyba by wszyscy najtańszą wódkę kupowali?
Bo tych tańszych to dopiero nie da się pić, po za tym po nich ma się wiekszego kaca. Nie jestem specjalistą ds.wodki, ale jak jeszcze kiedyś mogłam pić to na wiekszych imprach zdecydowanie wolałam wódkę od piwa bo byłam rozluźniona a nie biegałam po niej co chwilę sikać. Ala ja z tych pijaków co nie wiedzą co ten mityczny kac

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22773
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 lip 2019, 15:29

Uległam dziś i mam aplikację Lidla.
Zaoszczędziłam 1,80 zł na bananach i 2,50 zł na chlebie tostowym :D

Mój tata bierze teraz bardzo dużo leków.
Nie są to witaminki ani suplementy, ale poważna leki na poważne choroby.
Różnica pomiędzy aptekami wynosi nawet 30 zł na opakowaniu leku!
Ceny leków powinny być urzędowe.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21336
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 22 lip 2019, 15:37

Misiaq, a jaka czasem ogromna roznica miedzy apteka stacjonarnie a internetowa, to tez szok
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22773
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 lip 2019, 15:40

Ruby pisze:
22 lip 2019, 15:37
Misiaq, a jaka czasem ogromna roznica miedzy apteka stacjonarnie a internetowa, to tez szok
To prawda, ale w internetowych kupuje się leki na przeziębienie albo witaminy itp.
A to są leki w pewien sposób ratujące życie i ich ceny powinny być z góry narzucone (i piszę to ja człowiek o liberalnych poglądach :lol: )

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości