Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 0:48

Itzal pisze:
08 maja 2022, 0:25
Aaa no, nawet dzisiaj mi mowil o tym co nakreca ceny mieszkan, ale zalamal mnie tym bankructwem
Uwierz mi że bardzo bym chciała żeby Twój mąż miał rację i ceny spadną😉
Chyba że on zmienił teraz zdanie 😉

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 08 maja 2022, 8:29

Jak przyjdzie krach to wszystko poleci na łeb na szyje.
A moj Mąż jest bardzo spokojny i mowi ze tylko na to czeka, bo twierdzi ze to nieuniknione juz w tym momencie. A im pozniej krach przyjdzie, tym uderzenie bedzie większe.
Nie sa w stanie dopompowywac hajsu w nieskończoność i mamić ludzi ze jest ok.

No i on wczoraj jeszcze powiedzial to samo mniej wiecej co Necia pisze, stopy procentowe nigdy nie powinny byc tak niskie jak były, moze teraz byliby wtedy ciut lepiej, chociaż generalnie zle sie dzieje nie tylko w Polsce. To sa cykle, ktoew nastepuja po sobie, i my wlasnie jestesmy w ostatnim cyklu kola które musi sie zamknac, zeby ekonomia zaczela rysować nowe.
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 8:53

Jeśli nawet będzie wielki krach (w który w przypadku Polski nie wierzę, będzie źle, ale nie tak jak w USA na przykład że wielkie "bum", u nas to raczej będzie proces) to na prawdę spadek cen mieszkań w Warszawie wydaje mi się nie realny.
Ale bardzo bardzo bardzo chcę się mylić.

Z tymi niskimi stopami to też nie jest zero jedynkowe, dzięki między innymi tym niskim stopom gospodarczo nieźle przeszliśmy przez pandemię. Piszę o Polsce, o innych krajach się nie wypowiadam.

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 08 maja 2022, 9:24

Ale krach ti też nie bedzie jedno wielkie bum, a ludzie tak mysla. Przyjdzie krach na gieldzie i kryzys potem dla zwyklych ludzi bedzie sie ciagnal z 10 lat, zanim wyjdzie sie na prosta, o ile nie dluzej.

I za bardzo nie ma gdzie przed tym uciec, bo Europa juz ciezko przędzie,a w reszcie swiata leoiej nie jest.

Widzicie co sie dzieje w Szanghaju? To do nas dojdzie za pol roku.
Na jeden listek do obiektywu czekalam rok, i w rezultacie obiektyw nadal nie jest naprawiony, bo nadal brak części. A to tylko obiektyw.
Drugi zamowli mi w marcu, i to nie jest kwota 100e (jak naprawa), tylko faktura na 1300e,i jeszcze obiektywu nie mam, czekam na dostawe.
Ile Miska czekala na auto, a Efryna na czesci?
Wyobrazcie sobie jakie braki maja olbrzymie produkcyjne firmy, a jakie braki jeszcze beda.

Dobra, zjadlam co mialam napisac.
W kazdym razie w temacie mieszkan, to jak ktos mysli o zakupie, to nie teraz. Teraz jak masz gotowki troche a myslisz o kupnie mieszkania, to lepiej te kase wydac na zloto i przeczekac ze zlotem, niz z lokatą na koncie. Zloto wartosci nie straci (raczej jego wartosc wzrosnie, patrz Putin, a swiat mysli ze Rosja w kryzysie 🙈 a oni maja wzrost ekonomiczny a nie spadek, tylko w tv tego nie powiedza 🙈), a pieniadz tak.
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 10:33

Itzal Twój mąż jest takim pesymistą ogólnie czy tylko w niektórych sprawach?🤪
Bo często tu przytaczasz jego fatalistyczne wizje. Ja np jestem pesymistą wojennym, ale w innych sprawach to już różnie🤪


Na jakiej podstawie piszesz że Rosja ma wzrost gospodarczy? Rubel się umocnił i dobrze zarabiają na ropie i gazie (lepiej niż przed wojną) ale wzrost gospodarczy to chyba zbyt szumne określenie 😉

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 08 maja 2022, 10:58

Raporty firm sa oficjalne i ogolnodostepne, na investingu mozna sprawdzic chociazby Gazprom.

No i niestety ale bolesna prawda jest taka, ze bez Rosji swiat nie dzwignie produkcji technologicznej. Mozna sie odciac os rosyjskiego gazu i bulic za gaz z USA i Norwegii, mozna wrocic do wlasnego wegla, ale 70% swiatowego zapotrzebowania na pallad pokrywa Rosja. A gdzie i do czego potrzebny jest pallad, to juz sobie doczytajcie.

I moj Mąż uwaza sie za optymiste 🙃
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10601
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 08 maja 2022, 11:05

Itzal nie wiem jak głęboko siedzi Twój mąż w tych tematach i absolutnie nie chce mu umneijszac wiedzy, ale ja z dużym dystansem podchodzę do takich opinii.

Ilość informacji jaką my mamy, do jakich mamy realny dostęp jest tak mała że na prawdę nie da się przewidzieć takich rzeczy o których piszesz.
Obecnie jest tak wielu ekspertow (nie pisze o tych domorosłych i facebookowych) z tak skrajnymi tezami, że zwyczajnie trudno komuś zaufać w 100%
A Twój mąż jest wybitnym pesymista, chyba ;)
Tez mnie ciekawi teza o Rosji, przecież są odcięci od giełdy, wszędzie trabia o 15-20% spadku. Tobze Putin w środę ogłosił, że będzie wzrost to jeszcze o niczym nie świadczy. Są krajem samowystarczalnym, ale samo odcięcie obywateli od światowych marek i rynków na pewno ludziom dało mocno w twarz.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 11:43

Itzal ale pozycja Gazpromu to jedno a wzrost gospodarczy całego kraju to co innego.
Tak jak pisałam wyżej, na ropie i gazie zarabiają dużo, ale to nie oznacza wzrost gospodarczego całego kraju.

I jeszcze w temacie NBP, to pan Jastrząb ma okropna aparycję, on okropnie ludzi wkurza, chyba nawet ten pisowski beton. Ale nie można oceniać polityki stóp procentowych na podstawie tego że prezes jest bufenem.
Nie można oceniać obecnej sytuacji, bez uwzględnienia tego, że my się gospodarczo szybko podnieśliśmy po pandemii, mamy ciągle wzrost i bardzo dobre reitingi (i to tych agencji, które są bardzo PiS nieprzychylne).

Problemem jest to, że NBP zaciąga hamulec bardzo gwałtownie, przez to podnoszenie stóp. A rząd wprowadza kolejne tarcze, obniża podatki itp. czyli dodaje inflacyjnego gazu.
Z tego nic dobrego nie wyjdzie.
A mamy jeszcze wojnę tuż obok. Z drugiej strony Niemcy, które wku.. nasz wzrost, więc będą nas po łapach bić.

Necia
Posty: 20129
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 08 maja 2022, 12:38

Misiaq i właśnie mi chodzi o to, co napisałaś w ostatniej części, ze NBP swoje i to ostro i w bardzo krótkim czasie, a rząd swoje, kolejne tarcze i socjal, nie dość ze dla Polaków to jeszcze dla 3 mln gości. To przepis na katastrofę. I co szaremu Kowalskiemu po ratingu, jak nie będzie miał gdzie mieszkać albo czym w piecu napalić, a ceny w sklepach bedą takie, ze naprawdę czeka niektórych ta „miska ryżu”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 12:48

Necia pisze:
08 maja 2022, 12:38
Misiaq i właśnie mi chodzi o to, co napisałaś w ostatniej części, ze NBP swoje i to ostro i w bardzo krótkim czasie, a rząd swoje, kolejne tarcze i socjal, nie dość ze dla Polaków to jeszcze dla 3 mln gości. To przepis na katastrofę. I co szaremu Kowalskiemu po ratingu, jak nie będzie miał gdzie mieszkać albo czym w piecu napalić, a ceny w sklepach bedą takie, ze naprawdę czeka niektórych ta „miska ryżu”.
Rating pokazuje ogólną tendencję w gospodarce i szary Kowalski przy dobrym reitingiu ma po prostu lepsze perspektywy, że na przykład nie straci pracy, a jak straci to ma większą szansę na nową 😉

Necia
Posty: 20129
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 08 maja 2022, 13:15

Ja to wiem, ale powiedz to np. Mojej babci z najniższą emeryturą i czynszem 780 zł. W nosie ma rating. Ją obchodzą ceny w sklepie i za rachunki. A mój brat drugi rok bez pracy… w mniejszych miejscowościach wcale nie jest tak z pracą różowo jak media malują.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 22677
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 08 maja 2022, 13:22

Necia pisze:
08 maja 2022, 13:15
Ja to wiem, ale powiedz to np. Mojej babci z najniższą emeryturą i czynszem 780 zł. W nosie ma rating. Ją obchodzą ceny w sklepie i za rachunki. A mój brat drugi rok bez pracy… w mniejszych miejscowościach wcale nie jest tak z pracą różowo jak media malują.
Ja rozumiem że babcię rating nie obchodzi, ale mi chodzi o jego praktyczne przełożenie.
Jak rating jest lepszy to większa szansa na to, że wnuki nie są na bezrobociu i w na tyle dobrej sytuacji żeby babci pomóc.
Jak raitingi będą spadać to może się okazać, że babci nie będzie miał kto finansowo wesprzeć.

I jednocześnie przykład Twojej babci pokazuje że łatwo mówić żeby uwalić socjal, a babci 14 emerytura może życie ratować.

Necia
Posty: 20129
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 08 maja 2022, 13:32

Babci i bratu życie ratuje to, ze jej moja mama, ja i siostra co miesiąc im wysyłamy pieniądze… ale jak tak dalej pójdzie to tez nie będę miała z czego jej pomagać, bo do lipca mam wypłatę, potem już nie, a do lipca rata mi skoczy o kolejne setki złotych. Ogólnie jestem bardzo pesymistycznie nastawiona do przyszłości…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 08 maja 2022, 13:48

Nuuutella, ja nie mam podstaw zeby Mezowi nie wierzyc w to co mi przedstawia , bo on tą wiedzą zarabia.


No mnie przyszlosc tez optymizmen nie napawa...
ObrazekObrazek
Obrazek

Necia
Posty: 20129
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 08 maja 2022, 14:12

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości