Strona 480 z 490
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 10:31
autor: Necia
Jakby mój wziął jedną bułkę na śniadanie pomyślałabym, że chory
Kanapek na kolację zjada 6-7. Wiec na bułki to wyjdzie 3.
190 cm wzrostu i 90 kg.
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 10:34
autor: meg
My na kolację jemy dwie kanapki. Mąż często w ogóle nie je kolacji
Ot, każdy jest inny.
Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 10:44
autor: Suerte
meg mój Mąż ma tyle co Twój, a do pracy 4 bułki bierze plus coś do kawy
jak idziemy na kocyk do parku jak jest ciepłej to na te 4-5 godzin to ja 15 bułek biorę plus z 15 musów, kilo bananów itp i wszystko wymiatają
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 10:57
autor: meg
Źle się wyraziłam. Bułkę na śniadanie. Potem na drugie ma jogurt pitny i jakiś owoc.
W sobotę na śniadanie zje bułkę jedną, a potem obiad dopiero.
Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 11:02
autor: adu
Moj mąż na śniadanie tez zje jedna bułkę, ale na obiad jak mu pakuje jedzenie to ma 600-800g jedzenia w pojemniku
Ale on ma prace fizyczna, wiec wcale mnie to nie dziwi, ze tyle zjada bo tez kawał chłopa z niego (192cm/100kg)
Na kolacje różnie, ale tez zdecydowanie je większe kolacje niż śniadania.
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 11:03
autor: meg
Ja jem więcej niż mój mąż. I jak jest np. Wielki Piątek to ja cierpię, a on na luziku ten post.
Też bym tak chciała
Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 11:12
autor: Necia
Ja scielam mocno kalorie teraz i głodna chodzę
ale tak będzie póki karmie.
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 12:07
autor: asieka
Zupy mam litr w pojemniku. To wystarczy czasem dla wszystkich.
Mięsa różnie zależy co, dwa kotlety, stripsów wczoraj miałam 6 kawałków. Dwie gałki ziemniaków. Surówki taka mała miseczka z Ikea mniej więcej.
Wystarcza nam. Chłopacy rzadko jedzą.
Mój wieczorami nadrabia. On zje z 3-4 bułki. On je dużo. Zresztą widać, od ślubu przytył 30 kg
słodkie go gubi i siedząca praca
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 12:24
autor: Ruby
Moj maz tez z tych co wiecej jedza (187cm i 110kg)
Do pracy bierze 3 bulki (albo 3 przyklapniete kanapki, wiec 6 kromek wychodzi) i zawsze jakas salatke albo pomidory z cebulka w jogurcie i ze dwa jablka... Tyle, ze on prace zaczyna najczęściej kolo 2 w nocy i wraca kolo 14-15 na obiad dopiero...
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 12:31
autor: KarLa
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 13:30
autor: nuuutella
meg pisze: ↑14 kwie 2023, 7:24
Jest jeden minus. Musiałybyście ruszyć tyłki z domów po te obiady
Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka
Wygrałaś, wolę gotować
adu pisze: ↑14 kwie 2023, 11:02
Moj mąż na śniadanie tez zje jedna bułkę, ale na obiad jak mu pakuje jedzenie to ma 600-800g jedzenia w pojemniku Ale on ma prace fizyczna, wiec wcale mnie to nie dziwi, ze tyle zjada bo tez kawał chłopa z niego (192cm/100kg)
Na kolacje różnie, ale tez zdecydowanie je większe kolacje niż śniadania.
Na zdjęciu nie wygląda na 100 kg, powiedziałabym że z 80.
Moj ma 70 kg, ale też praca fizyczna więc do prscy bierze dużo.
Suerte wow, to z walizka jedziecie do parku?
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 14:38
autor: Nessa
Meg ale zacne menu!
Asieka super opcja z tymi obiadami. Nawet jakbyś brała razy dwa to i tak prawie jak darmo!
A u nas od kilku lat zakaz wykupienia obiadów przez nauczycieli :p Uważam, że dla nauczycielskich małżeństw powinien być wyjątek
Jak czasami dzieci jadły coś co lubię to mnie dosłownie skręcało
Kiedyś taki Filip, który jedynie jadł rosół i spaghetti do mnie mówi " Proszę może Pani ma ochotę? Bo ja i tak nie będę jadł" bo się tak gapiłam w talerz
Oczywiście bardzo chciałam ale. się bałam od niego wziąć
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 14:46
autor: meg
Jaki jest powód tego zakazu?
Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 14:50
autor: Misiaq
Nessa u Mikołaja w szkole nauczyciele mogą kupować obiady, jest nawet cennik oficjalny (bardzo korzystny).
Jaki jest powód zakazu?
Re: Ile kosztuje życie...
: 14 kwie 2023, 15:34
autor: Nessa
Powód jest taki, że burmistrz uważa że to za dużo roboty dla kuchni bo gotują dla prawie całej gminy
nauczyciele z wszystkich szkół dla których gotuje nasza kuchnia mają zakaz.
Bo w naszej szkole 100 nauczycieli plus nauczyciele z innych szkół to pewnie około 200 dodatkowych osób.