forumki.pl

Używacie? Polecacie?

Moja mama ma. Gdybym miała więcej miejsca na blacie to też bym kupiła, bo jest genialny.

Lisbeth, ja czekam na promocje na Lidlomixa, mozna go wtedy dostać za 1400 zl. Moja koleżanka ma i uwielbia, duzo ułatwia, usprawnia.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Mam lidlomixa i kocham miłością wielka

Też mam lidlomixa i też go uwielbiam. Właściwie wszystko w nim robie

Ja mam thermomix od teściowej (prezent ślubny) i po tych 7 latach użytkowania, wiem co następuje:
- w życiu bym za coś takiego nie dała tyle kasy
- jest to fajny sprzęt dla osób, które nie umieją/nie lubią gotować, ale jak się ma jakiekolwiek pojęcie o gotowaniu, to oryginalne przepisy obrażają inteligencję użytkownika
- owszem noże ma fajne i super ostre, więc to taki blender na sterydach (np. do kruszenia lodu jest świetny)
- jakbym miała wybór, to bym 10000x bardziej chciała dobregi robota planetarnego z przystawkami do mielenia mięsa itp. a tak to sobie go nigdy nie sprawię, bo nie mam miejsca w kuchni, a teściowa by się obraziła na śmierć, jakbym wyrzuciła thermomixa
Ocena 3/10

Mnie koleżanka na tm namawiała, ale koło 6 tys kosztuje, więc dziękuję bardzo. Te 1800zl jeszcze można przeżyć

Aneczka98 pisze: ↑

18 paź 2020, 17:09

Mnie koleżanka na tm namawiała, ale koło 6 tys kosztuje, więc dziękuję bardzo. Te 1800zl jeszcze można przeżyć

Dlatego przekonuje mnie bardziej Lidlomix
Wśród znajomych czy w pracy posiadających ten sprzęt, to nie ma osoby która narzekałaby na niego, słyszę sporo pozytywnych opinii.
Dobrze wiedzieć że i na forum jest zachwalany.

adu pisze: ↑

18 paź 2020, 16:17

Lisbeth, ja czekam na promocje na Lidlomixa, mozna go wtedy dostać za 1400 zl. Moja koleżanka ma i uwielbia, duzo ułatwia, usprawnia.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe czy będzie przed świętami

Lisbeth, szwagierka ma thermomix i jest zadowolona, ale ona raczej nie lubi gotować. Ja jakbym miała brać to jak już to lidlomixa ale wydaje mi się że jakoś nie jest mi to potrzebne

Lisbeth, na pewno będzie
Ja lubue gotować, ale lubie sobie też ułatwiać, jak widziałam, ze kolezanka w 10 czy 15 minut zrobila zupę to powiedziałam, ze chce.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Dla mnie to też duża oszczędność czasu. Ostatnio robiłam w nim ketchup z cukinii, to dużo szybciej poszło niż normalnie. Praktycznie codziennie używam.
Ciasto drozszowe super wyrabia.

Nie mam, nie używam, ale nie znam nikogo kto ma i jest niezadowolony.
Wszyscy chwalą i twierdzą, ze nie wiedzą jakby mieli teraz żyć bez...
Więc Efryna Ty mnie zaskoczyłaś Ale to może dlatego, ze płaciłaś z własnej kieszeni, wiec możesz przyznać, że nie wyrzuciłaś w błoto kilku tysiaków

Misiaq, widziałaś kiedyś jak wyglądają przepisy do thermomixa? Np. tak: ustaw pokrętło w pozycji 3 na 2 minuty, dodaj sól, przekręć pokrętło na 4 na minutę i potem na 5 na dwie minuty (chociaż te nowoczesne mają chyba wgrane od razu przepisy, więc nie trzeba przekręcać, tylko się to samo robi). No ogólnie jest to blender (dobry) z funkcją grzania. Ja i tak nie robię w nim zup, bo się mało płynu mieści, poza tym wolę mieć większą kontrolę nad doprawianiem rzeczy itp. a to jest mega kłopotliwe w tym wypadku. Poza tym szczerze nienawidzę myć tego cholerstwa.
Tak naprawdę to używam go jak się odchudzam i robię sobie w nim koktajle, robię ciasto na pizzę i na bułki (ale pizzy częściej niż raz na dwa miesiące nie robię, bułki tylko w kwarantannie), hummus i tapenadę (pasta z oliwek), no i kruszę lód. Aaa i ciasto na naleśniki. A na serio lubię gotować! Chciałabym strasznie mieć np. maszynkę do mielenia mięsa

Ale większość przepisów jest tak skonstruowanych typu dodaj 3 ziela angielskie i 4 listki laurowe
Na prawdę ktoś dodaje tyle zielna angielskiego ile jest w przepisie?