
Co teraz czytacie?
Re: Co teraz czytacie?
Katherina, a to dobrze, że nie jestem jedyna, która po urodzeniu dziecka nie ma siły na wysokie loty
choć w książkach z dzieciństwa coś jest i również z chęcią bym do nich wróciła.
To jest w ogóle zaj.ebista rzecz w karmieniu piersią - czas dla siebie, w którym bez wyrzutów sumienia można poczytać, bo nic innego za bardzo nie da rady robić. Ja dzięki książkom chyba póki co uratowałam laktację, bo mimo bólu aż nie mogłam doczekać się następnego karmienia i samo karmienie trwało dłużej, bo nie mogłam oderwać się od książki
szkoda, że przy drugiej dzidzi tak już nie będzie...
Rety, ale jestem monotematyczna (dziecko), nawet w temacie książek...

To jest w ogóle zaj.ebista rzecz w karmieniu piersią - czas dla siebie, w którym bez wyrzutów sumienia można poczytać, bo nic innego za bardzo nie da rady robić. Ja dzięki książkom chyba póki co uratowałam laktację, bo mimo bólu aż nie mogłam doczekać się następnego karmienia i samo karmienie trwało dłużej, bo nie mogłam oderwać się od książki

Rety, ale jestem monotematyczna (dziecko), nawet w temacie książek...
Re: Co teraz czytacie?
Co prawda nie czytałam jeszcze żadnej książki tego autora, ale słyszałam że warto!


Re: Co teraz czytacie?
Dzisiejszym nocnym maratonem z "Deniwelacją" zakończyłam 52 Book Challenge, yay! 
No i lecimy dalej...
53/2017


No i lecimy dalej...
53/2017

- malwinka89
- Posty: 6132
- Rejestracja: 27 maja 2017, 8:16
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Co teraz czytacie?
o, to może będzie dobra okazja, żeby wrócić do takiego czytania, jak kiedyś pochłaniałam książki


Re: Co teraz czytacie?
A ja Becketta czytałam kiedyś dawno temu zapisane w kościach i jakoś bardzo mi nie podszedł wtedy, nawet nie pamiętam o czym było dokładnie:P a w tym roku postanowiłam dać mu drugą szansę i przeczytałam Chemię śmierci -- która z kolei podobała mi się bardzo. Myślę, że nic się nie stanie, jak pominę te kości (jeszcze raz) i przejdę od razu do trzeciej części? W ogóle to muszę spróbować się jakoś dokopać do listy książek, bo niestety nie mam pojęcia, ile już przeczytałam (oprócz tego, że teraz czytam w tempie książka na miesiąc, ale już mi się skończył mój maraton przygotowywania wykładów z dnia na dzień, więc będę mogła wrócić do normalnej literatury).
A i Rooda, gratulacje! Ja jak dojdę do 52 faktycznie z końćem roku, to będzie święto lasu
A i Rooda, gratulacje! Ja jak dojdę do 52 faktycznie z końćem roku, to będzie święto lasu
- mała_czarna
- Posty: 19108
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Co teraz czytacie?
Katherina, zazdroszczę,że M. daje możliwość tyle czytać 

Re: Co teraz czytacie?
amilka może się skuszę faktycznie. Czytałam dobre opinie, a ze dostałam kartkę podarunkowa do empika na urodziny to może akurat wydam ja na Becketta
Ja w sumie nie robiłam nigdy listy książek które przeczytałam
może to będzie dobra zabawa 

Ja w sumie nie robiłam nigdy listy książek które przeczytałam


Re: Co teraz czytacie?
"Pakt krwi" zupełnie mi nie siadł, więc po raz kolejny...
53/2017
Jak tak wszystkie macie na niego fazę, to też sobie odświeżę

53/2017
Jak tak wszystkie macie na niego fazę, to też sobie odświeżę


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości