Kulinarne szaleństwa
Re: Kulinarne szaleństwa
Macie sprawdzone strony z prostymi przepisami na zupy?
Kwestia smaku, margarytka to moje ulubione, ale chętnie skorzystam z innych przepisów
Kwestia smaku, margarytka to moje ulubione, ale chętnie skorzystam z innych przepisów
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Kulinarne szaleństwa
Lisbeth, rzadko gotuje zupy, ale ten przepis jest fajny i jutro bede robila po raz kolejny https://www.alemeksyk.eu/smaki-swiata/i ... birem.html
Re: Kulinarne szaleństwa
chcialam podzielic sie z Wami fajnym przepisem na pieczony kalafior, jest swietny! Nawet mojemu M. bardzo smakowal
Składniki:
1 średni kalafior
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka startego czosnku
pół łyżeczki soli morskiej
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki kminu
1 łyżeczka mielonej kolendry
2 szczypty czarnego pieprzu
1 łyżeczka soku z cytryny
posiekana natka pietruszki lub koperek
Kalafiora myjemy, dzielimy na małe różyczki. Przekładamy do miski, wlewamy oliwę z oliwek, czosnek i wszystkie przyprawy. Mieszamy dokładnie aby każda różyczka była obtoczona w mieszance. Następnie wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 25 min. w temp. 200- 220 C. Do czasu aż kalafior będzie złoty i miękki. Polewamy sokiem z cytryny i posypujemy natką.
Składniki:
1 średni kalafior
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka startego czosnku
pół łyżeczki soli morskiej
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki kminu
1 łyżeczka mielonej kolendry
2 szczypty czarnego pieprzu
1 łyżeczka soku z cytryny
posiekana natka pietruszki lub koperek
Kalafiora myjemy, dzielimy na małe różyczki. Przekładamy do miski, wlewamy oliwę z oliwek, czosnek i wszystkie przyprawy. Mieszamy dokładnie aby każda różyczka była obtoczona w mieszance. Następnie wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 25 min. w temp. 200- 220 C. Do czasu aż kalafior będzie złoty i miękki. Polewamy sokiem z cytryny i posypujemy natką.
Re: Kulinarne szaleństwa
Karla, no popieram ze fajny przepis, mój kolega z pracy super rzeczy robia, a jak czasem coś przynosi mmmm
Re: Kulinarne szaleństwa
Adu, o to super Dostalam ten przepis na facebooku z profilu "wroc do formy szybko i przyjemnie" Jest taki pyszny ze stwierdzilam ze moze komus sie przyda
Re: Kulinarne szaleństwa
Lisbeth ja często eksperymentuje z
https://zakochanewzupach.pl/
Ostatnio wyjęłam rybę, a chłopak istiwerdzili, że chcą pierogi, więc pomyślałam, że zamarynuję i zrobię nastepnego dnia. Przypadkiem znalazlam przepis na rybę palce lizać!
Halibut w marynacie pomarańczowej
- halibut
- 1 pomarańcza
- 1 cytryna
- trochę oliwy
- sól i pieprz ew. pieprz cytrynowy
Rybę osuszyć, posypać solą i pieprzem. Sparzyć cytrynę i zetrzeć skórkę, do naczynia wycisnąć sok z pomarańczy i cytryny, dodać oliwę, wszystko wymieszać. W marynacie obtoczyć rybę, zostawić na noc w lodówce. Piec w 190 st przez 40 minut.
https://zakochanewzupach.pl/
Ostatnio wyjęłam rybę, a chłopak istiwerdzili, że chcą pierogi, więc pomyślałam, że zamarynuję i zrobię nastepnego dnia. Przypadkiem znalazlam przepis na rybę palce lizać!
Halibut w marynacie pomarańczowej
- halibut
- 1 pomarańcza
- 1 cytryna
- trochę oliwy
- sól i pieprz ew. pieprz cytrynowy
Rybę osuszyć, posypać solą i pieprzem. Sparzyć cytrynę i zetrzeć skórkę, do naczynia wycisnąć sok z pomarańczy i cytryny, dodać oliwę, wszystko wymieszać. W marynacie obtoczyć rybę, zostawić na noc w lodówce. Piec w 190 st przez 40 minut.
Re: Kulinarne szaleństwa
Aurinko, brzmi super. Nigdy nie jadlam ryby w polaczeniu z pomarancza
Re: Kulinarne szaleństwa
Ja tez nie, a jest rewelacyjne! Chłopaki nigdy nie zjedli takiej ilości ryby A. z żalem pytał dlaczego już nie ma.
Re: Kulinarne szaleństwa
Karla zrobiłam ciasto na pierogi z Twojego przepisu. Dobrze że napisalaś że mialaś ochote je wyrzucic bo chyba bez tej uwagi bylabym bliska tego. Mam nadzieję ze bedą takie pyszne jak piszesz
W ogole noe wiem co mi strzeliło do pustego łba zeby majac chore dziecko eobić pierogi.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
W ogole noe wiem co mi strzeliło do pustego łba zeby majac chore dziecko eobić pierogi.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Kulinarne szaleństwa
Mimezja, daj znac czy smakowalo
Re: Kulinarne szaleństwa
Karla robiłam ciasto wszystko rowno mierząc i dla mnie było za twarde. Po pierwszym wałkowaniu ktore było nie lada wyzwaniem, dodałam wody i oleju i dopiero zrobiło się elastyczne bo tak to skała
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Kulinarne szaleństwa
Ja na pierogi to zawsze maka i goraca woda, czasem sporadycznie dodam jajko... i zawsze wychodzi super...
Pierogi to moja obsesja, pierwsza rzecz jaka potrafilam sama ugotowac... juz w wieku 16 lat robilam pierogi od poczatku do konca sama, kuedy to inne dania byly dla mnie czarna magia...
Pierogi to moja obsesja, pierwsza rzecz jaka potrafilam sama ugotowac... juz w wieku 16 lat robilam pierogi od poczatku do konca sama, kuedy to inne dania byly dla mnie czarna magia...
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Kulinarne szaleństwa
Mimezja, a to moje nie bylo twarde jak skala ale tez nie bylo takie elastyczne
Re: Kulinarne szaleństwa
Karla moze to też zalezy od mąki? Jak sobie trochę poprawiłam to wyszło aż za elastyczne ale w pierwotnym przepisie, jak już rozwalkowałam w trudach ciasto i powykrawywalam placuszki to pod koniec nadziewania byly zeschnietę i nie chciały mi się kleić więc stwierdziłam że mam przygotowane za duzo farszu zeby tak się męczyć. Ale ja nie mam żadnego żalu, spróbowałam, poprawilam i wyszlo
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 4 gości