Też pierwszy raz się spotykam z tą tradycją. Dla odmiany u mnie do żurku didaje sie bialy ser, co ponoć też jest mało spotykane.mała_czarna pisze:Miska skąd jesteś że się u Ciebie jadło barszcz czerwony w Wielkanoc? Pierwszy raz się spotykam z taka tradycja
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Kulinarne szaleństwa
Re: Kulinarne szaleństwa
Re: Kulinarne szaleństwa
Ja też nigdzie indziej się nie spotkałam z czerwonym barszczem, ale tak gotowały babcie zarówno od strony mamy, jak i ojca.
Re: Kulinarne szaleństwa
Mimezja, a jaki masz przepis na krem do orzeszków? Moja mama zawsze dostawała orzeszki od swojej koleżanki (miały tradycję wymiany ciast z okazji różnych świąt) i jej krem był absolutnie niedościgniony, a niestety nie mam przepisu.
Re: Kulinarne szaleństwa
U mnie sie tez je czerwony Tylko nie taki jak w Boze Narodzenie. Barszcz na wielkanoc to barszcz z Szymczka że świeconki, kielbaska, jajkiem i zabielony.
Re: Kulinarne szaleństwa
Adu, piona!
Dokładnie taki! Gotowany na dużej ilości mięsa. Do talerza nakłada się jajko, pieczone/wędzone mięso, mięso z wywaru, kiełbasę itp. i zalewa zabielonym barszczem.
Dokładnie taki! Gotowany na dużej ilości mięsa. Do talerza nakłada się jajko, pieczone/wędzone mięso, mięso z wywaru, kiełbasę itp. i zalewa zabielonym barszczem.
Re: Kulinarne szaleństwa
Miśka napisze jutro
- mała_czarna
- Posty: 18996
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Kulinarne szaleństwa
Adu Miska wciąż mnie zadziwia ile w Polsce różnych tradycji jest
Adu a u Twojego Ł też się robiło czerwony czy po prostu przyjelisćie zwyczaj z Twojego domu?
Co do świąt to ja nie mam pomysłu w sumie co poza żurem. P coś mówi o śledziach, pewnie sernika zrobię i na bank babkę dla dzieciaków.
Jeszcze jakieś fajne mięso by się przydało na poniedziałkowy obiad- najlepiej takie co się samo robi.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Adu a u Twojego Ł też się robiło czerwony czy po prostu przyjelisćie zwyczaj z Twojego domu?
Co do świąt to ja nie mam pomysłu w sumie co poza żurem. P coś mówi o śledziach, pewnie sernika zrobię i na bank babkę dla dzieciaków.
Jeszcze jakieś fajne mięso by się przydało na poniedziałkowy obiad- najlepiej takie co się samo robi.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Kulinarne szaleństwa
Ooo tez sie z czerwonym barszczem nie spotkalam... ale bardzo lubie! Juz od dawna za mna chodzi taki zabielany i do tego ziemniaczki gniecione, najlepiej cebulka, albo wedzona stopiona sloninka polane... musze zrobic!
I na orzeszki tez mi smaka zrobilyscie, chociaz w BN sie ich tyle objadlam, ze bylam pewna, ze orzez nastepne X lat nie rusze
I na orzeszki tez mi smaka zrobilyscie, chociaz w BN sie ich tyle objadlam, ze bylam pewna, ze orzez nastepne X lat nie rusze
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Kulinarne szaleństwa
Miska, identyko jemy Czyli to nie tylko wymysl mojej mamy To jest mój ulubiony barszcz:) Ale tak szczegolnie smakuje tylko w Wielkanoc, to przez te jajka, bo poświęcone inaczej pachną skad sa Twoje babcie?
Mala, u Ł jest zurek czy tam bialy barszcz, ja nie odróżniam. Pierwszy raz robimy sami święta, wiec tak, przejmujemy moje tradycje ale Ł woli smak mojego barszczu, a ja nie kubue zurku/białego barszczu.
Ruby, taki z ziemniaczkami to tak na codzień. Ten z mieskiem tylko na święta.
Mala, u Ł jest zurek czy tam bialy barszcz, ja nie odróżniam. Pierwszy raz robimy sami święta, wiec tak, przejmujemy moje tradycje ale Ł woli smak mojego barszczu, a ja nie kubue zurku/białego barszczu.
Ruby, taki z ziemniaczkami to tak na codzień. Ten z mieskiem tylko na święta.
Re: Kulinarne szaleństwa
Też się z czerwonym spotykam pierwszy raz dzięki Wam.
U mnie żurek i to dopiero na obiad.
U mnie żurek i to dopiero na obiad.
Re: Kulinarne szaleństwa
Co to są te orzeszki? Dajcie przepis!
Re: Kulinarne szaleństwa
Adu, u nas święcone jajka je się na sucho, przed barszczem, ale za to barszcz w talerzu doprawia się święconym chrzanem Ale mi narobiłaś smaku, chyba będę zaraz negocjować z mężem, co gotujemy
Moje babcie mieszkały na Lubelszczyźnie.
Katherina, takie Potrzebna jest do nich specjalna patelnia.
Moje babcie mieszkały na Lubelszczyźnie.
Katherina, takie Potrzebna jest do nich specjalna patelnia.
Re: Kulinarne szaleństwa
Miska u nas też na sucho sie je, ale zawszd jest tyle koszyczkow, ze wrzuca sie tez je do barszczu:) z chrzanem nie jadłam, a moze być dobre.
Re: Kulinarne szaleństwa
Albo patelnia albo foremki https://allegro.pl/oferta/foremki-do-pi ... e=facebook
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości