Ile kosztuje życie...

Aneczka98
Posty: 18485
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aneczka98 » 10 cze 2019, 15:04

Ruby pisze:
10 cze 2019, 14:54
Aneczka98 pisze:
10 cze 2019, 14:49
Ruby pisze:
10 cze 2019, 14:43
Nutella, jajo sadzone wypas obiad😋 jeszcze do tego ziemniaczki z koprem albo szczypiorkiem i mizeria i rarytasy!
tez lubimy. I ziemniaki z maslanka tez uwielbiamy.
Ooooo, az sie zaslinilam... takie jeszcze z cebulka gniecione... pyyyyycha
z cebulką, ale nie gniecione, bo młode najlepsze w całości. Ale spam robimy

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 10 cze 2019, 15:10

Ja czy stare, czy mlode wole gniecione😂 jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Miśka
Posty: 6596
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Miśka » 10 cze 2019, 22:07

Narobiłyście smaku ;) Jutro młode ziemniaki z jajkiem i mizerią albo małosolnym.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 10 cze 2019, 22:09

u mnie jutro ziemniaki z kefirem 🤣🤣🤣
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10795
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 10 cze 2019, 22:18

Ruby pisze:
10 cze 2019, 15:10
Ja czy stare, czy mlode wole gniecione😂 jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu😂
Dla mnie gniecenie młodych ziemniaków to profanacja 😂

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Itzal » 10 cze 2019, 22:28

nuuutella pisze:
Ruby pisze:
10 cze 2019, 15:10
Ja czy stare, czy mlode wole gniecione jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu
Dla mnie gniecenie młodych ziemniaków to profanacja
Dla mnie tez
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mia89
Posty: 3157
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:35

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mia89 » 10 cze 2019, 22:38

Ruby, piona, muszą być gniecione! :)
Ja dziś miałam właśnie sadzone, ziemniaki i mizerię :D ale żeby nie było, taki był plan już od soboty.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 10 cze 2019, 22:40

ja tez uwielbiam sadzone, mlode ziemniaki z koperkiem i do tego kalafior albo zolta fasolka szparagowa :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 10 cze 2019, 22:41

Ja wiem, ze dla wiekszosci to nienormalne😂 ale ja jakos w calosci nie bardzo lubie... pomijajac juz to, ze ogolnie wole jak juz sa starsze, jak te calkiem mlode...
Takze u mnie mlode w calosci wylacznie pieczone w skorupkach
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Nessa » 10 cze 2019, 22:56

nuuutella pisze:
10 cze 2019, 22:18
Ruby pisze:
10 cze 2019, 15:10
Ja czy stare, czy mlode wole gniecione😂 jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu😂
Dla mnie gniecenie młodych ziemniaków to profanacja 😂
I dla mnie ;)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 10 cze 2019, 23:30

nuuutella pisze:
10 cze 2019, 22:18
Ruby pisze:
10 cze 2019, 15:10
Ja czy stare, czy mlode wole gniecione😂 jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu😂
Dla mnie gniecenie młodych ziemniaków to profanacja 😂
o tak! i profanacja to brak koperku - a w naszym domu tylko ja go jem...

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30934
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 11 cze 2019, 7:03

nuuutella pisze:
10 cze 2019, 22:18
Ruby pisze:
10 cze 2019, 15:10
Ja czy stare, czy mlode wole gniecione😂 jakies mam nie dla ziemniakow w calosci... za to M tylko w calosci... dobra, koniec spamu😂
Dla mnie gniecenie młodych ziemniaków to profanacja 😂
dla mnie też 😉

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: meg » 11 cze 2019, 7:28

Nienawidzę koperku. Jajek sadzinych też nie ubóstwiam, ale jak trzeba to zjem.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8562
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: asieka » 11 cze 2019, 9:28

A wracając do tematu. Co z tego jsk na jedzenie nie wydajemy mega dużo to w innych rzeczach płyniemy aż wstyd. Od paru miesięcy wydajemy więcej niż zarabiamy. Ale mężu musi mieć najlepsze bo dziadostwa nie lubi. Do mojej „wypłaty” dwa tygodnie a mam 20zl w portfelu i tak w sumie co miesiąc 😑
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 11 cze 2019, 9:34

asieka pisze:
11 cze 2019, 9:28
Od paru miesięcy wydajemy więcej niż zarabiamy.
to z czego dobieracie pieniądze?
Co wam teraz tak rujnuje budżet?
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości