Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, pięknie!
Ja zrobiłam pierwszy krok- ściągnęłam licznik kroków
Ja zrobiłam pierwszy krok- ściągnęłam licznik kroków
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, ekstra, widać bardzo!
U mnie zleciał w tym tygodniu kilogram więc łącznie mam szalone -2
Jeszcze 3-4 kg i będę zadowolona.
U mnie zleciał w tym tygodniu kilogram więc łącznie mam szalone -2
Jeszcze 3-4 kg i będę zadowolona.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Sofii Tobie szybko zleci, bo pewnie teraz w pracy jesteś zalatana, wiesz jak jest...
dzięki :*
dzięki :*
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, to głównie zasługa pracy, bo jak jestem w domu to ostatnimi czasy strasznie podjadam. A w pracy nie mam czasu pomyśleć o jedzeniu, a co dopiero jeść.
Kilogramy zlecą, ale niestety jędrność to jeden wielki dramat, ćwiczenia są konieczne. Do tej pory udało mi się AŻ raz poćwiczyć.
Kilogramy zlecą, ale niestety jędrność to jeden wielki dramat, ćwiczenia są konieczne. Do tej pory udało mi się AŻ raz poćwiczyć.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte widać ogromną różnicę gratulacje tak dobrego wyniku
Ja też podczytuje bo od tygodnia dietuje a do zrzucenia jakieś 15 kg więc mogę tu dłużej posiedzieć
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ja też podczytuje bo od tygodnia dietuje a do zrzucenia jakieś 15 kg więc mogę tu dłużej posiedzieć
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
- Escherichia
- Posty: 5490
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Guess who's back!
No, to ja zaczynam, ale tak na serio serio
Wracam też do leków, które oczywiście biorę "w kratkę" to mało powiedziane
Wczoraj wróciłam z urlopu, nie zdążyłam zrobić zakupów, więc pewnie od jutra zacznę dietetyczne pięknie zbilansowane posiłki
Wczoraj wieczorem powiedziałam sobie, że idę na siłkę rano, ale przyszedł @ i jakoś mi przeszło.. Ale Jutro to już musowo!
Także, cały świat przeciwko mnie
No, to ja zaczynam, ale tak na serio serio
Wracam też do leków, które oczywiście biorę "w kratkę" to mało powiedziane
Wczoraj wróciłam z urlopu, nie zdążyłam zrobić zakupów, więc pewnie od jutra zacznę dietetyczne pięknie zbilansowane posiłki
Wczoraj wieczorem powiedziałam sobie, że idę na siłkę rano, ale przyszedł @ i jakoś mi przeszło.. Ale Jutro to już musowo!
Także, cały świat przeciwko mnie
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria, Magg cześć i powodzenia!
mógłby się zrobić ruch w temacie...
mógłby się zrobić ruch w temacie...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Powodzenia, dziewczyny
Bakteria, a jak u Ciebie po tym spadku zimą?
My spędziliśmy weekend u teściów, więc można powiedzieć, że miałam cheat weekend :/ Jutro powrót na dobrą drogę.
Bakteria, a jak u Ciebie po tym spadku zimą?
My spędziliśmy weekend u teściów, więc można powiedzieć, że miałam cheat weekend :/ Jutro powrót na dobrą drogę.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Czesc Bakteria
U mnie w pierwszy tydzień po miesięcznym wakacyjnym obżarstwie -4,4kg
Mamy tu jakiś limit suwaczkow ?
U mnie w pierwszy tydzień po miesięcznym wakacyjnym obżarstwie -4,4kg
Mamy tu jakiś limit suwaczkow ?
- Escherichia
- Posty: 5490
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miśka, dopóki nie kupię baterii do wagi to się nie wypowiem. Ale od końca stycznia (po szpitalu się rozleniwiałam i zaprzestałam wszystkiego ) nie wróciło jakoś dużo, delikatnie czuję po ubraniach, że uda są ciut większe i biust..
Zaraz sprawdzę obwody, to porównam.
Zaraz sprawdzę obwody, to porównam.
- Escherichia
- Posty: 5490
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ok. Jest dramat.
Od 05.01.2019 doszło mi:
W biuście 4cm
W talii 4cm
W obwodzie na wysokości pępka (tu szok, myślałam, że mniej.. ale może to okres, który właśnie mam ) 8cm
W biodrach 3cm
w udach (o dziwo) bez zmian
W łydkach bez zmian
....
Idę po śniadaniu na siłkę
Od 05.01.2019 doszło mi:
W biuście 4cm
W talii 4cm
W obwodzie na wysokości pępka (tu szok, myślałam, że mniej.. ale może to okres, który właśnie mam ) 8cm
W biodrach 3cm
w udach (o dziwo) bez zmian
W łydkach bez zmian
....
Idę po śniadaniu na siłkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
daff chyba nie, bo ja nawet jak ktoś ma 4 małe suwaki, to widzę je w 4 liniach...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
daff jak to zrobiłaś?
ja na ten miesiąc mam cel -5kg, wtedy byłabym już w połowie drogi
ja na ten miesiąc mam cel -5kg, wtedy byłabym już w połowie drogi
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ok. Mam wagę. Mogłam nie kupować
Mam do zrzucenia 6 kg
Póki co zakładam dietę MŻ.
Wczoraj mąż otworzył wieczorem chipsy. Zjadłam DWA Ale byłam z siebie dumna
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Mam do zrzucenia 6 kg
Póki co zakładam dietę MŻ.
Wczoraj mąż otworzył wieczorem chipsy. Zjadłam DWA Ale byłam z siebie dumna
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości