Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja ćwiczę z płytą lub chodzę na zajęcia i mnie zadziwia jak można nie lubić ćwiczyć. Nie lubicie tych edorfinek? Mnie po treningu to od razu się wszystko chce - nadrabiam zaległości w domowych obowiązkach, itd
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja nigdy nie czułam tych endorfin. Po ćwiczeniach mam ochotę usiąść i odpocząć A w trakcie odliczam do końca.
Lubiłam zajęcia grupowe, ale też nie czułam po nich jakiegoś przypływu endorfin.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Lubiłam zajęcia grupowe, ale też nie czułam po nich jakiegoś przypływu endorfin.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte kupiłaś już nowe ciuchy czy czekasz do ostatecznego celu?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja po cwiczeniach czuje taki bol ze chyba nie ma miejsca na endorfiny
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
KarLa pisze:Ja po cwiczeniach czuje taki bol ze chyba nie ma miejsca na endorfiny
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, to ja musze miec oczy dookoła głowy, zeby widzieć co oni wyrabiaja jak ćwiczę
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja ich oddaje Mężowi wtedy i nie reaguje na nic
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Hejka.
Nienawidzę kupować sobie ubrań jak jestem gruba czyli de facto ostatnio coś z przyjemności kupiłam sobie przed czerwcem 2015 no ale..moje jedyne jeansy w które teraz wchodzę zaczęły pogłębiać swoje przetarcia bo już były mocno eksploatowane, w związku z czym zamówiłam jeansy z h&m. Ostatnio tylko tak kupuje, bo mam za darmo wysyłkę i zwrot, w jedna i druga stronę kurierem. Także przeglądam sobie w domu na spokojnie i nie musze się paletac po przymierzalniach. No, w każdym razie wzięłam rozmiar 46, który mnie nie cieszy, ale nie wyglądałam jakoś dramatycznie. Oczywiście modnie będę pokazywać kostki, bo spodnie wystarczająco dla mnie długie to chyba nie istnieją
Dietę trzymam, ale jakoś tak bez przekonania, bo łykam cały czas tabletki do ssania, gdzie na pierwszym miejscu cukier biały w składzie no ale nic. Kiedyś osiągnę swój cel.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nienawidzę kupować sobie ubrań jak jestem gruba czyli de facto ostatnio coś z przyjemności kupiłam sobie przed czerwcem 2015 no ale..moje jedyne jeansy w które teraz wchodzę zaczęły pogłębiać swoje przetarcia bo już były mocno eksploatowane, w związku z czym zamówiłam jeansy z h&m. Ostatnio tylko tak kupuje, bo mam za darmo wysyłkę i zwrot, w jedna i druga stronę kurierem. Także przeglądam sobie w domu na spokojnie i nie musze się paletac po przymierzalniach. No, w każdym razie wzięłam rozmiar 46, który mnie nie cieszy, ale nie wyglądałam jakoś dramatycznie. Oczywiście modnie będę pokazywać kostki, bo spodnie wystarczająco dla mnie długie to chyba nie istnieją
Dietę trzymam, ale jakoś tak bez przekonania, bo łykam cały czas tabletki do ssania, gdzie na pierwszym miejscu cukier biały w składzie no ale nic. Kiedyś osiągnę swój cel.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A w życiu jedyne co czuje po to to, że muszę się napić i umyć. W trakcie ćwiczeń modlę się o koniec. Trochę inaczej jak byłam na fitnessie w grupie to jakoś tak fajniej ale po też nie czułam niczego pozytywnego
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja uwielbiam nie tyle cwiczenia co bieganie - bo dzieci ze mna nie pobiegna
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nessa, takie w tym stylu
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości