Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 28 paź 2019, 19:03

Meg, ja z blendera przelewam na sitko, samo sie odsacza i wrzucam do miski ;)

Suerte, takich to chyba bym zjadla 30 :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 28 paź 2019, 19:12

Ja tobie takie, ze na patelni mam przewaznie po 4... zjadam z 4-5
Tez zazwyczaj robie w blenderze, bo nie chce mi sie trzec, ale zdecydowanie wole takie recznie tarte, z blendera sa takie bardziej papkowate...
Za to moja tesciowa od lat trze w thermomixie i jak raz potarlam recznie, to stwierdzila, ze takie grubo tarte i juz sie odzwyczaila😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 28 paź 2019, 19:37

To moze kiedys sie poswiece, moze zrobie M. zupe a dla mnie i A. placki :P a na jakich oczkach trzecie?
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 28 paź 2019, 19:48

Kupilam dzisiaj caly 1 kg zoltego sera i zastanawiam się do kiedy nam wystarczy bo jrmy go chyba więcej niż wedliny

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16651
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Sofii » 28 paź 2019, 19:50

KarLa, ja trę na średnich. Nie tych dużych jarzynówkach, ani nie na tej drobnicy.
Fakt, że jest to dosyć pracochłonne, ale z dobrą tarką idzie szybko.


Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31059
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 28 paź 2019, 19:55

Ja mam maszynkę, co sama trze, ale że wcześniej trzeba by ziemniaki obrać, to i tak placków nie robię 😉 ale chyba z dyni lub cukinii zrobię przez Was, że Wy ciągle o tych plackach.
O takie coś mam, polecam swoją drogą bardzo: https://m.ceneo.pl/30113336;pla?se=z3O9 ... #tab=click

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19534
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 28 paź 2019, 20:11

Misiaq pisze:
Misiowa pisze:
28 paź 2019, 12:57
Netto
To jest mi zupełnie nieznany sklep, nigdy nie byłam.
Podobnie Kaufland, byłam raz w życiu.
Sam sklep szału nie robi ale w tym samym budynku jest jeszcze rzeźnik, piekarnia i kiosk a po drugiej stronie drobiarski, poczta i warzywniak, więc idealnie na codzienne zakupy przed odbiorem B z przedszkola.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: meg » 28 paź 2019, 20:19


Sofii pisze: Mąż i Adaś właśnie ruszyli po zakupy, bo afera, zostało jedno kiwi i prawie się pobili o nie.
Ciekawe czy u nas kiedyś tak będzie... Fajnie, że lubią.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 28 paź 2019, 23:16

Mimezja, u nas kilogram sera pewnie szybko by zniknal ;)

Sofii, sprobuje. Jak bedzie mnie wkurzalo tarcie to wrzuce do blendera :P

Katherina, ja nienawidze obierac dyni (a lubie glownie pizmowa), dlatego wole juz placki ziemniaczane robic :P Podobno dynie hokkaido jest fajna, ale tu nie ma
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 28 paź 2019, 23:38

Ja kupuje glownie hokkaido, a moja babcia ma wlasno wysiane :D
Tez sie zastanawiam, czy jakis nasionek nie powsadzam na wiosne :D
Pizmowa tez bardzo lubie... nawet kiedys z rozmachu jej nie obralam (przyzwyczajenie przy hokkaido) i zupa byla idealna, wiec przy fuksie z nieobranej tez wyjdzie😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 29 paź 2019, 0:07

Ruby, tu tylko te halloweenowe i pizmowe ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 29 paź 2019, 0:47

KarLa pisze:Mimezja, u nas kilogram sera pewnie szybko by zniknal ;)

Sofii, sprobuje. Jak bedzie mnie wkurzalo tarcie to wrzuce do blendera

Katherina, ja nienawidze obierac dyni (a lubie glownie pizmowa), dlatego wole juz placki ziemniaczane robic Podobno dynie hokkaido jest fajna, ale tu nie ma
Wlasnie są dni że idzie po 300g ot tak, tylko zwykle kupuje po 2-3 rodzaje po 200g i teraz postanowilam testowac na ile wystarczy taka duza porcja.

Z dynią za to chyba się nie polubię. Nawet jak coa jest znosne w smaku, to nigdy nie mam na to ochory ju drugi raz

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 31059
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 29 paź 2019, 7:51

To ja z kolei dynie uwielbiam.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 29 paź 2019, 10:21

Ja dynie tez uwielbiam...
Za to bataty chyba tylko w zupie dyniowej i jako frytki
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 29 paź 2019, 11:04

Misiaq, nie wiem jak w Polsce, ale w Irlandii dynia pizmowa jest dostepna caly rok
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości