Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30933
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 28 paź 2019, 19:55

Ja mam maszynkę, co sama trze, ale że wcześniej trzeba by ziemniaki obrać, to i tak placków nie robię 😉 ale chyba z dyni lub cukinii zrobię przez Was, że Wy ciągle o tych plackach.
O takie coś mam, polecam swoją drogą bardzo: https://m.ceneo.pl/30113336;pla?se=z3O9 ... #tab=click

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 28 paź 2019, 20:11

Misiaq pisze:
Misiowa pisze:
28 paź 2019, 12:57
Netto
To jest mi zupełnie nieznany sklep, nigdy nie byłam.
Podobnie Kaufland, byłam raz w życiu.
Sam sklep szału nie robi ale w tym samym budynku jest jeszcze rzeźnik, piekarnia i kiosk a po drugiej stronie drobiarski, poczta i warzywniak, więc idealnie na codzienne zakupy przed odbiorem B z przedszkola.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: meg » 28 paź 2019, 20:19


Sofii pisze: Mąż i Adaś właśnie ruszyli po zakupy, bo afera, zostało jedno kiwi i prawie się pobili o nie.
Ciekawe czy u nas kiedyś tak będzie... Fajnie, że lubią.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 28 paź 2019, 23:16

Mimezja, u nas kilogram sera pewnie szybko by zniknal ;)

Sofii, sprobuje. Jak bedzie mnie wkurzalo tarcie to wrzuce do blendera :P

Katherina, ja nienawidze obierac dyni (a lubie glownie pizmowa), dlatego wole juz placki ziemniaczane robic :P Podobno dynie hokkaido jest fajna, ale tu nie ma
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 28 paź 2019, 23:38

Ja kupuje glownie hokkaido, a moja babcia ma wlasno wysiane :D
Tez sie zastanawiam, czy jakis nasionek nie powsadzam na wiosne :D
Pizmowa tez bardzo lubie... nawet kiedys z rozmachu jej nie obralam (przyzwyczajenie przy hokkaido) i zupa byla idealna, wiec przy fuksie z nieobranej tez wyjdzie😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 29 paź 2019, 0:07

Ruby, tu tylko te halloweenowe i pizmowe ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Mimezja » 29 paź 2019, 0:47

KarLa pisze:Mimezja, u nas kilogram sera pewnie szybko by zniknal ;)

Sofii, sprobuje. Jak bedzie mnie wkurzalo tarcie to wrzuce do blendera

Katherina, ja nienawidze obierac dyni (a lubie glownie pizmowa), dlatego wole juz placki ziemniaczane robic Podobno dynie hokkaido jest fajna, ale tu nie ma
Wlasnie są dni że idzie po 300g ot tak, tylko zwykle kupuje po 2-3 rodzaje po 200g i teraz postanowilam testowac na ile wystarczy taka duza porcja.

Z dynią za to chyba się nie polubię. Nawet jak coa jest znosne w smaku, to nigdy nie mam na to ochory ju drugi raz

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30933
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 29 paź 2019, 7:51

To ja z kolei dynie uwielbiam.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 29 paź 2019, 10:14

Katherina pisze:
29 paź 2019, 7:51
To ja z kolei dynie uwielbiam.
Ja też bardzo lubię.
Szkoda, że to takie bardzo sezonowe zjawisko:)
Jak bób:)

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 29 paź 2019, 10:21

Ja dynie tez uwielbiam...
Za to bataty chyba tylko w zupie dyniowej i jako frytki
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 29 paź 2019, 11:04

Misiaq, nie wiem jak w Polsce, ale w Irlandii dynia pizmowa jest dostepna caly rok
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 29 paź 2019, 12:48

KarLa pisze:
29 paź 2019, 11:04
Misiaq, nie wiem jak w Polsce, ale w Irlandii dynia pizmowa jest dostepna caly rok
I cały rok tak samo smakuje? ;) :) :lol: :D

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 29 paź 2019, 13:37

U nas tez pizmowe sie pojawiaja w ciagu roku, a wiekszosc roku do kupienia sa hokkaido...
Ja wczoraj kupilam z farmy niedaleko nas piekna i spora hokkaido za cale 1,5€
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: KarLa » 29 paź 2019, 13:59

Misiaq, tak :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Aurinko
Posty: 8498
Rejestracja: 27 maja 2017, 23:38

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Aurinko » 29 paź 2019, 15:58

Misiaq ja sobie mrożę. Czesc kroje w kostkę i do mrożeniem i mam gotowa np ba zupę 😀 albo pieke i robię papkę do zamrożenia i mam na placuszki z pieczonej dyni

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości