Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff, eferyna gratulacje
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, niestety jestem karłem - 162 cm, więc przy takiej wadze jak mam nadal jestem dość gruba, ale cholernie się cieszę, że w końcu, po tylu próbach, w końcu udało mi się znaleźć sposób, który ewidentnie działa
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
efryna o Ty chudzielcu!
gratuluję!
gratuluję!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna mierzysz i ważysz tyle ile ja:)
Ty mój bliźniaku forumowy.
Ty mój bliźniaku forumowy.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, piąteczka
Ale bierz się lepiej do roboty, bo ja zamierzam do świąt ważyć 3 kg mniej
Ale bierz się lepiej do roboty, bo ja zamierzam do świąt ważyć 3 kg mniej
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No u mnie dzisiaj będzie podobnie, bo wiadomo, że jak wczoraj przyjechałam, to siedzieliśmy prawie do 3 z winem... i teraz ja ogarniam życie, a on zdycha i jęczy w łóżku i już zapowiedział, że nigdzie się nie ruszamy, a obiad będzie zamówiony
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja planuję zrzucić 4kg do świąt. Dziś byłam pierwszy raz na fitnessie....a waga stoi
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Candi nie wiem od czego to zależy, ale ja miałam bardzo długo zastój i waga stanęła na 64,2 i ani drgnęła.
Dlatego nie wiem jak Daft i Suerte to robią, że zawsze mają na minusie.
To już mnie Efryna sprowokowała to się przyznam. Ważyłam 66,5 kg, pomijając okres ciąży, nigdy wcześniej tyle nie ważyłam. Teraz ważę 63,5. Mój cel to "5" z przodu.
Mimezja jeśli chodzi o te poduszki przy kolanach to wiem od osoby zawodowo zajmującej się medycyną estetyczną, że pozbycie się ich jest bardzo trudne, nawet przy dużym spadku wagi.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq o przepraszam, mi na początku szybko leciało, bo miałam dużo do zrzucenia, ostatnio też zastoje miałam. teraz nawet nie wchodzę na wagę, bo czuję jakbym arbuza połknela w trakcie okresu...
Ostatnio zmieniony 23 lis 2019, 13:39 przez Suerte, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja dziś przymierzyłam spodnie 42 i weszly były ciasne, ale się zapielam
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, to faktycznie podobnie startowałysmy i podobnie nam idzie
A dzisiaj będzie sushi jednak, więc bardzo zdrowo, same węgle
A dzisiaj będzie sushi jednak, więc bardzo zdrowo, same węgle
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, brawo! Startowalam z tej samej wagi tylko u mnie wolniej idzie no ale tez duzo grzesze i pije alkohol
Ja dzisiaj zobaczylam na wadze 64.... szkoda ze bylo to 64.9
Ja dzisiaj zobaczylam na wadze 64.... szkoda ze bylo to 64.9
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Candela ważymy podobnie (ja 65kg), a ja mam tylko 2 cm więcej
Ja znowu się biorę za siebie, motywuje mnie to że mam poszukać sylwestrowego balu to się z mężem wybierzemy
N 2018
M 2023
M 2023
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości