Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 gru 2019, 19:52

O ile lustro nie kłamie.
Wiadomo jak to u teściów.
Wszystko takie dwulicowe..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16648
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 23 gru 2019, 19:59

daffodil pisze:O ile lustro nie kłamie.
Wiadomo jak to u teściów.
Wszystko takie dwulicowe..


A właściwie, to ty tak dobrowolnie na całej święta do teściów?

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 gru 2019, 20:34

Zakneblował mnie, związał i przywiózł :(

Ustaliliśmy (z bólem serca) na początku małżeństwa, ze święta (Wielkanoc i Boże Narodzenie) w lata parzyste spędzamy u moich rodziców, a w nieparzyste u teściów.
Gdybyśmy mieli dzielić , to co roku by było przeciąganie do kogo jedziemy kiedy, no i zamiast odpocząć to byśmy gnili w aucie. Może nie jest ekstremalnie daleko, ale jadąc 2,5h z dziećmi w aucie, to chwale sobie to rozwiązanie żeby zminimalizować mimo wszystko podróże.
I tak mi się upiekło w tegoroczną Wielkanoc, bo powiedzieliśmy ze właściwie to już mogę rodzic, wiec się nie ruszamy z Warszawy ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 gru 2019, 20:50

Zmieniłam baterie, zważyłam się, ciągle 61,5 mimo że przedświąteczny tydzień był bardzo słaby, więc jest ok, mam nadzieję, że za bardzo nie popłynę w święta

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 23 gru 2019, 21:30

Ja już zamieniłam się w ciastko 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 23 gru 2019, 22:01

daffodil pisze:O ile lustro nie kłamie.
Wiadomo jak to u teściów.
Wszystko takie dwulicowe..
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 24 gru 2019, 11:15

Itzal, nic mi się nie wyświetla, ale mniemam ze pewnie ucieszył Cię mój krótki biały wiersz.

Po wczorajszym ciastko-party, dziś narazie się trzymam planu, by wieczorem spróbować wszystkiego na co będę miała ochotę :) no i mam dwa fit ciasta 😀
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 24 gru 2019, 12:31

Nom, smieje sie tam
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 24 gru 2019, 22:48

Obawiam się, ze mój suwaczek jest już nieaktualny 😅
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 25 gru 2019, 21:47

Chyba efryna wykrakalas te grypę żołądkowa. Wprawdzie grypy nie mam, ale cały dzień boli mnie brzuch i mi niedobrze.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 gru 2019, 22:08

daffodil pisze:
25 gru 2019, 21:47
Chyba efryna wykrakalas te grypę żołądkowa. Wprawdzie grypy nie mam, ale cały dzień boli mnie brzuch i mi niedobrze.
Ty juz nie szukaj wymówek, żeby się szybciej od teściów zmyć!

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 25 gru 2019, 22:35

Ja jestem na dnie... Desperacko potrzebuję grypy żołądkowej

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 gru 2019, 8:50

Suerte pisze:
25 gru 2019, 22:08
daffodil pisze:
25 gru 2019, 21:47
Chyba efryna wykrakalas te grypę żołądkowa. Wprawdzie grypy nie mam, ale cały dzień boli mnie brzuch i mi niedobrze.
Ty juz nie szukaj wymówek, żeby się szybciej od teściów zmyć!
Taaa, jeszcze by mnie teściowa w szpitalu położyła żeby mieć niusie na wyłączność.

Efryna, hahahah

No ja wiadomo.
Trochę pierogów się zjadło, trochę jarzynowej weszło, szuba mmmmm... ale patrząc przez pryzmat poprzednich lat to nienajgorzej. Słabo tylko ze moje pudełka maja wolne do stycznia..
No i dostałam od Męża Garmina, wiec się jaram teraz i kontroluje ile spałam kalorii w ciągu doby ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

lexie
Posty: 2794
Rejestracja: 16 cze 2017, 20:59

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lexie » 26 gru 2019, 19:01

Daff, pochwal się co to za Garmin ;) też chce sobie kupić!
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 26 gru 2019, 19:45

6s pro :)ObrazekObrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości