Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
O nie! Nie rob sobie tego! Będzie gorąco jak w saunie latem
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
obojętne.
Minusem wtórnego rynku będzie brak czterech pokoi, bo u mnie w mieście na metrażu 48 - 80 przeważnie są trzy pokoje.
My mamy mieszkanie z wtórnego rynku. Na "wejście" były podłogi, ściany i szafa.
Spaliśmy na materacu. Łazienka nie wymagała remontu, kuchnie zrobiliśmy po dwóch latach.
Brat M kupił mieszkanie z rynku pierwotnego, bo nie znalazł nic na wtórnym. Mieszkań na wtórnym nie brakuje ale do wszystkich należało wejść z granatem Nie żałuje. Budżetu na remont nie miał dużego.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
wiem o czym mówisz bo mam zachodnie
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja ostatnie wynajmowane miałam z salonem na zachód, teraz mam wszystkie pokoje na wschód. Rano gorąco ale potem już Ok
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja też mam zachód (południowy) i okna tylko z jednej strony, w dodatku w salonie bardzo duże przynajmniej jest dużo światła. Właśnie w wynajmowanym miałam odwrotnie (salon na wschód) i przez większość dnia się czułam jak w grobowcu (to było w ogóle dość ciemne mieszkanie)
Re: Ile kosztuje życie...
To u mnie jasno cały dzień. Ale rano latem sauna niestety
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
a dzialka z rozpoczeta budowa jest juz wkladem wlasnym nie?
My tu mamy 2 lazienki i nie zamienilabym tego na nic innego. W naszym domu tez beda 2, gdyby ich nie bylo to wydzielilabym gdzies miejsce na nia. Moj maz w kibelku spedza 1/3 swojego zycia, nie wyobrazam sobie przy nim 1 lazienki. Wiem jaki jest hardcore u tesciowej jak jestesmy, tam jest 1.
My mamy balkon od poludnia i slonce daje tak ze czasami temperatura nagrzewa sie z 21 do 25 stopni w 3 godz.
W Pl tez bedziemy mieli 2 ogromne okna od poludnia, w salonie i sypialni... no ale bedziemy mieli rolety antywlamianiowe
My tu mamy 2 lazienki i nie zamienilabym tego na nic innego. W naszym domu tez beda 2, gdyby ich nie bylo to wydzielilabym gdzies miejsce na nia. Moj maz w kibelku spedza 1/3 swojego zycia, nie wyobrazam sobie przy nim 1 lazienki. Wiem jaki jest hardcore u tesciowej jak jestesmy, tam jest 1.
My mamy balkon od poludnia i slonce daje tak ze czasami temperatura nagrzewa sie z 21 do 25 stopni w 3 godz.
W Pl tez bedziemy mieli 2 ogromne okna od poludnia, w salonie i sypialni... no ale bedziemy mieli rolety antywlamianiowe
Re: Ile kosztuje życie...
Nie no u nas przed założeniem klimatyzacji było naprawdę ciężko latem
Re: Ile kosztuje życie...
my mamy zachodnią stronę. Fajnie się śpi i gotuje w kuchni, ale popołudniu jest dramat, zwłaszcza że mieszkamy na przed ostatnim piętrze.
U rodziców jest wschód - zachód. Niestety kuchnia i mój pokój był po wschodniej stronie. Masakra. Ale po popołudniu już było przyjemnie.
U rodziców jest wschód - zachód. Niestety kuchnia i mój pokój był po wschodniej stronie. Masakra. Ale po popołudniu już było przyjemnie.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Nutella, żelazko, słownik mi zmienił
My mamy teraz wschod-zachod. Jak kupowalismy mieszkanie to nawet nie zwracałem na to uwagi
My mamy teraz wschod-zachod. Jak kupowalismy mieszkanie to nawet nie zwracałem na to uwagi
Re: Ile kosztuje życie...
KarLa my w mieszkaniu mamy 2 lazienki i też uwielbiam, dzieci maja swoją, my swoją.
W lepiance sie nie zmieściła druga łazienka.
Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka
W lepiance sie nie zmieściła druga łazienka.
Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
Nie no, ogólnie to dwie łazienki suoer sprawa jest jak najbardziej. Ale wiem, ze takie miejsce do przechowywania też jest potrzebne i u nas jak najbardziej się sprawdza. Dzięki temu, ze mamy jedna, to Ł oduczyl się spedzac pół życia w kiblu
Re: Ile kosztuje życie...
Może dlatego, ze nigdy nie mieszkałam z kimś, kto długo zajmuje łazienkę, nie czuję potrzeby posiadania dwóch
Zdecydowanie wolałabym spiżarnie/graciarnię
Zdecydowanie wolałabym spiżarnie/graciarnię
Re: Ile kosztuje życie...
dobry pomysł. Zapamiętam
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Lisbeth, my tak właśnie zrobiliśmy:) tylko nie zlikwidowalismy podłączenia, jakby nam sie odwidzialo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości