Moja walka o lepszą sylwetkę

[Suerte]

Proponuję zamknąć temat może się po prostu czepiam słówek.

po prostu za bardzo dosłownie to potraktowałaś... Sofii jest chudsza ode mnie o połowę i nie dziwi Cię, że gada z mężem o tym co jej się nie podoba w swoim ciele (a podobnie jej mąż nie widzi tego co widzi ona sama), a u mnie Ci to "przeszkadza" ...
nie wiem, dla mnie to normalne

[farazi]

Przepraszam, odwołuję to, co napisałam.

[Suerte]

efryna bardzo Ci zazdroszczę tak dużego poziomu "wyjeb*nia" na to co myślą inni! chciałabym kiedyś osiągnąć podobny

[Necia]

Uwaga uwaga, NIGDY nie założyłam bikini. Ja to dopiero mam narąbane w głowie. Ale ja uważałam, że jestem gruba jak ważyłam 48 kg...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sofii]

Dziewczyny, po kostce czekolady ma zgodę

Necia, ja też odkąd pamiętam uważałam się za grubą, a byłam szkieletem

[KarLa]

Suerte, brawo!

Efryna, piona! mam tak jak Ty. Wygladam w stroju jak wygladam, ale mam to gdzies. Jak ide na plaze to ubieram stroj, jak komus sie nie podoba jak wygladam to nie musi patrzec Pocieszajace jest to ze w Irlandii rzadko kto wyglada w stroju idealnie wiec nie wyrozniam sie

Necia, ja przez 10 lat nie zalozylam krotkich spodenek bo uwazalam ze mam grube i krzywe nogi a wazylam wtedy tyle ile teraz chcialabym wazyc

[Necia]

Karla jak ja Cię rozumiem! Ja nadal nie nosze krótkich spodenek, poza plaża. Tam sie zmuszę. Nie nosze tez bluzek na ramiączka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarLa]

Necia, ja spodenki zaczelam nosic jakis czas temu i o dziwo przy wadze duzo wiekszej niz mialam wtedy kiedy ich nie ubieralam po prostu zaczelam miec wyje**** i cieszyc sie tym ze nie gotuje sie w spodniach
bluzek na ramiaczkach raczej unikam bo mam szerokie ramiona, ale jak jest naprawde goraco to ubiore

[Itzal]

Ja sie boje momentu kiedy okaze się że jestem za stara i shorty "nie przystoja"

[Misiowa]

Ja sie boje momentu kiedy okaze się że jestem za stara i shorty "nie przystoja"

Haha ja też

Ja przed ciążą uważałam, że jestem super laska, tylko mi moje piegi przeszkadzały przez co nakładałam tonę tapety. Teraz uwielbiam naturalny makijaż a ubolewam nad brzuchem. No my kobiety nie potrafimy żyć bez kompleksów

[KarLa]

Itzal, moja mama ma 53 lata i paraduje w krotszych spodenkach niz moje

[Itzal]

Jest nadzieja

[KarLa]

Itzal, moja mama raczej nie zamierza przestac no ale jest chudsza ode mnie i wazy pewnie jakies 10kg mniej

[KarLa]

i zeby nie bylo, urodzila 3jke dzieci i nie ma takiego zwisa na brzuchu jak ja

Tylko ona ma alergie prawie na wszystko, a przede wszystkim na make pszenna

[Escherichia]

A ja mam słaby dzień żarcia.. 400kcal na liczniku Jakoś nie mam apetytu.. Około 17:00 idę na obiad z przyjaciółka.. może dobiję coś kalorii.. Słabo widzę to jedzenie dzisiaj...