Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 18 cze 2020, 10:40

Suerte, brawo!

Efryna, piona! mam tak jak Ty. Wygladam w stroju jak wygladam, ale mam to gdzies. Jak ide na plaze to ubieram stroj, jak komus sie nie podoba jak wygladam to nie musi patrzec :P Pocieszajace jest to ze w Irlandii rzadko kto wyglada w stroju idealnie wiec nie wyrozniam sie ;)

Necia, ja przez 10 lat nie zalozylam krotkich spodenek bo uwazalam ze mam grube i krzywe nogi ;) a wazylam wtedy tyle ile teraz chcialabym wazyc ;)
Obrazek

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 18 cze 2020, 10:45

Karla jak ja Cię rozumiem! Ja nadal nie nosze krótkich spodenek, poza plaża. Tam sie zmuszę. Nie nosze tez bluzek na ramiączka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 18 cze 2020, 10:54

Necia, ja spodenki zaczelam nosic jakis czas temu i o dziwo przy wadze duzo wiekszej niz mialam wtedy kiedy ich nie ubieralam :P po prostu zaczelam miec wyje**** i cieszyc sie tym ze nie gotuje sie w spodniach :P
bluzek na ramiaczkach raczej unikam bo mam szerokie ramiona, ale jak jest naprawde goraco to ubiore
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 18 cze 2020, 10:56

Ja sie boje momentu kiedy okaze się że jestem za stara i shorty "nie przystoja" 🙈
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 18 cze 2020, 11:01

Itzal pisze:
18 cze 2020, 10:56
Ja sie boje momentu kiedy okaze się że jestem za stara i shorty "nie przystoja" 🙈
Haha ja też 😂😂

Ja przed ciążą uważałam, że jestem super laska, tylko mi moje piegi przeszkadzały przez co nakładałam tonę tapety. Teraz uwielbiam naturalny makijaż a ubolewam nad brzuchem. No my kobiety nie potrafimy żyć bez kompleksów 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 18 cze 2020, 11:07

Itzal, moja mama ma 53 lata i paraduje w krotszych spodenkach niz moje :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 18 cze 2020, 11:07

Jest nadzieja 😂
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 18 cze 2020, 11:10

Itzal, moja mama raczej nie zamierza przestac :P no ale jest chudsza ode mnie i wazy pewnie jakies 10kg mniej ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 18 cze 2020, 11:11

i zeby nie bylo, urodzila 3jke dzieci i nie ma takiego zwisa na brzuchu jak ja :P

Tylko ona ma alergie prawie na wszystko, a przede wszystkim na make pszenna ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 18 cze 2020, 14:04

A ja mam słaby dzień żarcia.. 400kcal na liczniku 🙄 Jakoś nie mam apetytu.. Około 17:00 idę na obiad z przyjaciółka.. może dobiję coś kalorii.. Słabo widzę to jedzenie dzisiaj...

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 18 cze 2020, 17:16

Misiaq pisze:
18 cze 2020, 9:38
Suerte pisze:
18 cze 2020, 9:12
Misiaq pisze:
18 cze 2020, 9:07
No ale teraz to masz 2,4 kg w 2,5 tygodnia. Dla mnie to kosmos!
nie wiem czy pisałaś ile ważysz, ale po zdjęciu pamiętam, że jesteś chuda, a im mniej do zrzucenia tym trudniej po prostu. jak ja zaczęłam się w sierpniu odchudzać, to w 2 tygodnie mi 4,5 kg spadło, a w miesiąc 8. teraz leci wolniej i pewnie niedługo i u mnie znowu stanie waga...
(nie mówię oczywiście o osobach, które mają problemy ze zdrowiem.)
Ważę więcej niż Ty😉
A wzrostu mam 162.
nie widziałam, że odpisałaś. dałabym Ci z 58, max 60 kilo po zdjęciu...

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 18 cze 2020, 23:24

Suerte pisze:
18 cze 2020, 17:16
Misiaq pisze:
18 cze 2020, 9:38
Suerte pisze:
18 cze 2020, 9:12
nie wiem czy pisałaś ile ważysz, ale po zdjęciu pamiętam, że jesteś chuda, a im mniej do zrzucenia tym trudniej po prostu. jak ja zaczęłam się w sierpniu odchudzać, to w 2 tygodnie mi 4,5 kg spadło, a w miesiąc 8. teraz leci wolniej i pewnie niedługo i u mnie znowu stanie waga...
(nie mówię oczywiście o osobach, które mają problemy ze zdrowiem.)
Ważę więcej niż Ty😉
A wzrostu mam 162.
nie widziałam, że odpisałaś. dałabym Ci z 58, max 60 kilo po zdjęciu...
Suerte 58 to mój nieosiągalny cel! :lol:

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10106
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 19 cze 2020, 8:38

Od poniedziałku -1,3 (ja się muszę ważyć w piątki, to jest silniejsze ode mnie 😆), czyli w sumie zeszło to, co zyskałam w weekend, ale liczę, że tendencja spadkowa się utrzyma

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19429
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 19 cze 2020, 8:46

Efryna, wow piękny wynik! Brawo!

U mnie na minusie 0,6. Niedużo ale się cieszę. Jak taka tendencja spadkowa się utrzyma, to może nie będzie wielkiego dramatu nad morzem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 19 cze 2020, 8:52

brawo Dziewczyny!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości