Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
asieka ja na drugie do pracy zabieram skyr do picia fruvita z biedry ma mało kalorii (208 w 250g) a do tego dużo białka- 19g
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Muszę wybrać się na zakupy koniecznie. Bo owsiance i Jabłko/ jogurt Długo nie pociągnę.
Ćwiczyła któraś z Anka dziedzic ?
Ćwiczyła któraś z Anka dziedzic ?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jakbyś miała 5 min na przygotowanie, to moim ulubionym zapychającym i dużym objętościowo drugim śniadaniem przez większość lata była taka papka: pokrojona czerwona papryka, pół cukinii i to zalewałam serkiem wiejskim z dużą ilością pieprzu i odrobiną soli, czasem dodawałam jakiś szczypior, czy cebulkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Asieka jeśli Ci tak cukier spada to znaczy, ze musisz lepiej bilansować posiłki. Samo jabłko to fatalny pomysł. Jeśli jogurt to zjedz właśnie z owocem i garścią orzechów np.
Do kanapek jedz warzywa. Do obiadu dbaj żeby połowa posiłku to były warzywa, ćwierć białko, cwierc węglowodany. Absolutnie nie odstawiaj węgli, tylko jedz te właściwe, ciemny makaron, ryż, kasze.
Badalas sie kiedyś pod katem hipoglikemii? Bo wiesz jakaś jej przyczyna musi być i to może być np. za duży wyrzut insuliny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Do kanapek jedz warzywa. Do obiadu dbaj żeby połowa posiłku to były warzywa, ćwierć białko, cwierc węglowodany. Absolutnie nie odstawiaj węgli, tylko jedz te właściwe, ciemny makaron, ryż, kasze.
Badalas sie kiedyś pod katem hipoglikemii? Bo wiesz jakaś jej przyczyna musi być i to może być np. za duży wyrzut insuliny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To bardzo ciekawe i nie można temu odmówić logikiefryna pisze: ↑18 wrz 2020, 14:22Swoją drogą ostatnio rozmawiałam z trenerką, która twierdzi, że ścinanie kilokalorii poniżej 1500 jest głupie i w sumie takie minimum do chudnięcia powinno być 1700 i UWAGA bo to będzie ciekawostka, powiedziała, że jak się za bardzo obniży kaloryczność posiłków, to się wtedy człowiek automatycznie mniej rusza (np. opiera się, jak z kimś rozmawia, chętniej siądzie niż postoi itp. totalnie poza świadomością) i organizm może na tym zaoszczędzić nawet 300-500 kcal dziennie, więc nie dość, że się jest bardziej głodnym, to jeszcze się finalnie mniej spala;) nie wiem, ile w tym prawdy, ale ma to sens.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia dziękuje za wskazówki. Muszę zabrać się diagnozowanie ale w sumie nawet nie wiem jak. Od dzieciństwa pamiętam, że od wysiłki/ z głodu trzęsłam się, słabo mi było i musiałam coś koniecznie zjeść.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A cukry w ciazy mialas za niskie, pisałyśmy Ci przeciez
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal wiem. W obu. W pierwszej gin kompletnie olała. W drugiej zaleciła zmianę diety i w sumie na tym się skończyło.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Asieka ja bym zrobiła krzywą glukozowa, ale razem z krzywa insulinowa, wtedy będzie widać czy Twoim niskim cukrom towarzyszy za wysoki wyrzut insuliny czy przyczyna jest inna.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Muszę się przebadać, ale przez koronę utrudnione to jest.
Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Kalorii jeszcze nie liczę. Muszę przysiąść nad tym. Wyczytałam, że buraki mało kaloryczne, a że lubie to ugotowałam dwa kilo
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
wiem, ale musiałaby chyba zjeść jakąś wielką michę tej owsianki, bo ile kurczaka zmieści się w tortilli? Licząc na oko moje porcje to by wyszło jakieś 1100kcal Nawet jeśli porcje były większe, to myślę, że max 1600 da się z tego wyciągnąć
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2020, 20:46 przez sowaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mi bliżej do 7 z przodu niż 5... Ech no życie. Ale mięśnie muszą ważyć, a przecież trenuję siłowo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości