Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mimezja, u mnie na okres tez zawsze jest wiecej kg. Ile masz wzrostu? Ja sie wlasnie zatrzymalam na 68 i kompletnie nie rusza sie (na szczescie ani w jedna strone ani w druga strone).

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ten tydzień był ciężki z kaloriami bo dojadaliśmy roczek

Ale nie jest źle. Od 19.04- 3,600
Najbardziej się cieszę jak mi z brzucha spadło i na roczku pare osób zauważyło, że na buzi schudłam
Ale nie jest źle. Od 19.04- 3,600
Najbardziej się cieszę jak mi z brzucha spadło i na roczku pare osób zauważyło, że na buzi schudłam
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Super! Świetny wynik!


Na wczorajsze upały ubrałam sukienkę, paskiem przełożyłam i koleżanki z pracy bardzo chwaliły talię i utratę kilogramów

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia ekstra 
Najważniejsze, że na wadze widzę 6 z przodu. Blisko bardzo 7 ale już jednak 6stka
Najważniejsze, że na wadze widzę 6 z przodu. Blisko bardzo 7 ale już jednak 6stka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
dziękuję liczyłam że napiszesz coś pokrzepiające go
Ale cholera żeby nagle tak nabrzmiały brzuch jak w połowie ciąży to już przesadził sobie ten cykl!
Wzrostu mam 164 więc z wagą 67 jestem stałe na granicy nadwagi. Zważywszy na brak cycków i wystające obojczyki, wszystkie kilogramy kumulują się w dolnej partii ciała przez co chodzę jak dupniasta karykatura czlowieka
Escherichia, asieka gratuluje,
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mimezja mam taką samą budowę i ten sam wzrost. Aktualnie u mnie 65,5 mniej wiecej. Waha się między 65,5 a 66,5 i tak w kółko...
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Haha, gdybym ważyła 67, nie śmiałabym narzekać
jakiś kalkulator wyliczył mi wagę idealną 64,8. Żartowniś.
Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mam 160 i wazę podobnie, to dopiero jestem buła
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja też teamu 165 i prawie 7 z przodu. Także była na całego
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja też team 165
ale u mnie "8" z przodu 
Także siebie określać nie będę


Także siebie określać nie będę

"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja 66 kg :/ 160 cm wzrostu. Rekord swój pobiłam w maturalnej klasie, ważyłam 48 
Teraz chciałabym jakieś 55 ważyć, idealnie by było 52, ale to se ne wrati, nie łudzę się ze taki wynik osiągnę.
Ale cieszę się, że w ciąży się nie „upasłam”, bo mam 4 kg mniej niż jak w nią zachodziłam. Ale nadal czuje się gruba
w sumie jak ważyłam 48 tez uważałam, ze jestem gruba
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Teraz chciałabym jakieś 55 ważyć, idealnie by było 52, ale to se ne wrati, nie łudzę się ze taki wynik osiągnę.
Ale cieszę się, że w ciąży się nie „upasłam”, bo mam 4 kg mniej niż jak w nią zachodziłam. Ale nadal czuje się gruba

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja myślę, że kilogramy kilogramom nie równe jeśli chodzi o sylwetkę. Dwie kobiety o tym samym wzroście i tej samej wadze mogą wyglądać całkiem inaczej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości