Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10200
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 13 maja 2021, 21:04

Dokładnie! 😂 Ja bym chciała zobaczyć 5 z przodu stając na wadze, ale realnie nie sądzę, że mi się to kiedykolwiek uda;) za to moje ciało wygląda lepiej niż w styczniu, bo regularnie ćwiczę i może nie jest to spektakularna przemiana, to jednak coś widać i np. ciuchy które nosiłam 5 kg są nadal ok

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 maja 2021, 21:11

W sumie to nie mam określonej wagi do której dążę. Te 25kg z paska, to takie minimum, chociaż nadal będę w nadwadze 😉 Chciałabym cyc zamknąć w rozmiarze 40 😉

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 maja 2021, 21:14

Chociaż nie mam zielonego pojęcia ile do tego 40 w biuście musiałabym jeszcze schudnąć :P

Necia
Posty: 20547
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 13 maja 2021, 21:27

Ja żebym nie wiem ile ważyła to cyc praktycznie taki sam, tylko w obwodzie sie zmienia, a teraz jak karmie to w ogóle cyce jak donice. Nie lubie mieć takiego dużego biustu, mam wrażenie ze przez niego wyglądam masywniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 13 maja 2021, 21:28

Team cycatka? 😆

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15996
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 13 maja 2021, 21:46

Ja bym chciała ważyć 60 kg i nosić rozmiar 38.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10409
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 13 maja 2021, 21:53

Ja też bym chciała tak z 65 kg i mieć 38-40, wtedy czułam się super. Mam 162 cm wzrostu.
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 13 maja 2021, 22:04

Mimezja, ja mam 169cm :P ale waga niestety pokazuje 68kg i to czasem z haczykiem. Najlepiej sie czulam przy 58kg, ale 62kg tez bym przyjela z radoscia :lol:
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10200
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 13 maja 2021, 22:08

Ja też #teamcycatka, a figura typu bałwanek buli ;) a i w głowie jestem chudsza niż na zdjęciach :P

Necia
Posty: 20547
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 13 maja 2021, 22:15

Escherichia pisze:Team cycatka?
A jak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Necia
Posty: 20547
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 13 maja 2021, 22:18

Ja nie mogę sie doczekać końca połogu, bo mam tak tragiczny brzuch (tak wiem ze jestem 2,5 tygodnia po porodzie, ale kurde serio skóra i sadelko masakra), ze muszę sie wziąć za ćwiczenia. W szpitalu tez miałam konsultacje uro fizjo i stwierdziła rozstep mięśni brzucha na 2,5 cm, wiec muszę koniecznie sie za to wziąć. Niby to jeszcze w pociążowej normie, ale ja już przed miałam tak, ze mi bebech popołudniami wywalało strasznie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 14 maja 2021, 0:14

Wy tu o 5 z przodu, a ja miałam nawet 1 z przodu! A nie sorry...to była 12 jak wazylam 120,5
7 z przodu to moje marzenie, które jest już o krok ;) 6 nie jest dla mnie i nawet o niej nie myśle ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21622
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 14 maja 2021, 1:09

Wychodzi na to, ze w de sa vardziej "przychylne" grubasa rozmiarowki, bo ja mam 164cm wzrostu, 8 z przodu (mam nadzieje, ze tylko do dnia porodu skoro na dzien dzisiejszy przytylam 3,4kg) i nosze 38-40 zazwyczaj... chyba, ze koszula i piersi, to czasem musi wjechac 42, no ale wtedy to piersi dopiete, a reszta wisi...
Tylko u mnie znow taka budowa, ze gora z tych masywnych, zas tylek plaski, nogi dosc szczuple jak na reszte ciala i ciezko mi czasem spodnie dopasowac, zeby zapiac sie w pasie, a zeby jednocześnie nie wisialy na tylku...
Za to brzuch i piersi to chyba za kola ratunkowe moglyby robic, zebym nie poszla na dno :P
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19115
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 14 maja 2021, 8:18

Necia pisze:w sumie jak ważyłam 48 tez uważałam, ze jestem gruba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Bo to coś z głową jest. Ja jak oglądam stare zdjęcia i widzę jaka fajna miałam figurę a jak mi się ona wtedy nie podobała bo była 'za gruba' to mam ochotę sobie natrzaskac po twarzy.
efryna pisze:Ja też #teamcycatka, a figura typu bałwanek buli ;) a i w głowie jestem chudsza niż na zdjęciach :P

Oo to jak o mnie

Necia
Posty: 20547
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 14 maja 2021, 8:41

Mała o to to, jakbym spotkała dawną siebie to bym sobie przywaliła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości