Ile kosztuje życie...
Re: Ile kosztuje życie...
Ja nie umiem robić zakupów z listą.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja też nie. Tzn. mam zawsze listę rzeczy, które muszę kupić, bo się np. kończą, ale zwykle między półkami szukam natchnienia
Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
To my jednak mało jemy u nas N je dużo tego co lubi kanapkę to zje maks jedną, ale parówek to zje trzy
Ja w tej ciąży ogólnie mało jem. Wraz z nadejściem III trymestru wrócił mi wstręt do jedzenia. Głównie żywie się owocami zmuszam się wręcz czasami do jedzenia. Nawet pizza mnie obrzydza co zawsze przecież uwielbiałam
Ja w tej ciąży ogólnie mało jem. Wraz z nadejściem III trymestru wrócił mi wstręt do jedzenia. Głównie żywie się owocami zmuszam się wręcz czasami do jedzenia. Nawet pizza mnie obrzydza co zawsze przecież uwielbiałam
N 2018
M 2023
M 2023
Re: Ile kosztuje życie...
korzystałabym.
Widzisz oszczednosci? poza czasem oczywiscie?
Ja tez kupuję raczej spontanicznie, ale pogrąza mnie wchdozenie po jedną rzecz - zawsze wychodzę z pełną siatką, ale z drugiej strony bardzo rzadko wyrzucamy jedzenie.
Re: Ile kosztuje życie...
Tak, kiedyś sprawdzałam, robiąc zakupy we Frisco z dowozem przez miesiąc vs miesiąc zakupów w Biedronce osobiście mniej wydałam kupując we Frisco, które miało ceny bardziej delikatesowe. Kupując przez internet spokojnie sobie mogę porównać parę produktów, zweryfikować na końcu listę zakupów, zerknąć w kuchni czy rzeczywiście mi czegoś brakuje.
W sklepie jednak się skuszę na parę rzeczy, bo mi wpadną w oko, coś kupię, bo wydawało mi się, że się kończy itp.
Re: Ile kosztuje życie...
Mam te same przemyślenia.
U mnie E. Leclerc ma w ofercie zakupy online. Korzystam
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."
Julia 2.4.2017r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja tak samo, a po tym jak ostatnio straciłam 4 godziny życia w sobotę jadąc na zakupy do biedry itp. wracam z podkulonym ogonem do barbory
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
U nas zakupy robi mój mąż. Obiady gotuję tylko w weekendy.
My mało jemy. To widać na imprezach rodzinnych.
Jeśli piekę to malutką blaszkę, a i tak starcza na kilka dni. Największym żarłokiem jest Staś. Ale jeśli zje np. banana i jabłko, i jeszcze coś woła, to mówię, że za godzinę obiad.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
My mało jemy. To widać na imprezach rodzinnych.
Jeśli piekę to malutką blaszkę, a i tak starcza na kilka dni. Największym żarłokiem jest Staś. Ale jeśli zje np. banana i jabłko, i jeszcze coś woła, to mówię, że za godzinę obiad.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
Zazdroszcze tych codziennych gotowych obiadówmeg pisze: ↑14 lis 2022, 7:27U nas zakupy robi mój mąż. Obiady gotuję tylko w weekendy.
My mało jemy. To widać na imprezach rodzinnych.
Jeśli piekę to malutką blaszkę, a i tak starcza na kilka dni. Największym żarłokiem jest Staś. Ale jeśli zje np. banana i jabłko, i jeszcze coś woła, to mówię, że za godzinę obiad.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Ile kosztuje życie...
No z pracy biorę Mamy fajnego szefa kuchni. Dobrze gotuje. A Prezes dokłada około 50%.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
- mała_czarna
- Posty: 18934
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Ile kosztuje życie...
My teraz mamy co miesiąc 300zl na wydanie na obiady, P od listopada chyba do lutego dostaje obiady w pracy - więc teraz nas to odciąży trochę
Re: Ile kosztuje życie...
Jakbym miała obiady z pracy dla siebie i męża to bym zeszła z 3 koła miesięcznie na jedzenie na pewnie polowe tego, a zakupy raz na 2 tygodnie bym robiła.
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Ile kosztuje życie...
Ja tez zazdroszcze obiadow z pracy! I oszczednosc kasy i czasu... Oj duzo bym dala za taka opcje... Dzieciaki w olacowkach by zjadly, my z pracy, mega oszczędność tylko w weekend gotowac
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości