Jak często się kochamy

[nuuutella]

Misiaq Mikołaj już duży chłopak wiadomo, tez bym już miała stres. Póki co my naprawdę nigdy, ale to nigdy nie jesteśmy w domu sami. Wiec każdy orze jak może

Nutella pewnie, ze nie. Bardziej mi chodziło, ze zamiast chłopa w ogóle

Każdy orze jak może

[nuuutella]

Może jeszcze zrobimy ranking najlepszych gadżetów? Rooda, jakieś nowości na rynku?

[adu]

https://mullder.com/pl/p/RING-Z-WYPUSTK ... HTACZKE/35

A to ktoś ma i ma jakieś opinie?

[efryna]

adu, o ja mam. Fajne, lubię

[Rooda666]

Może jeszcze zrobimy ranking najlepszych gadżetów? Rooda, jakieś nowości na rynku?

no więc zabawne, że o to pytasz, bo akurat w grudniu w ramach współpracy z marką dostałam do przetestowania nową zabawkę i moje wrażenia z recenzji są jak najbardziej autentyczne, jestem w niej turbo zakochana i w zasadzie odkąd ją mam cała reszta poszła w kąt

Zabawka do kupienia m.in. tutaj: https://secretplace.pl/pl/dame-aer.html

A moja recenzja tu [współpraca reklamowa]

IMG_20240210_222125.jpg (787.91 KiB) Przejrzano 18641 razy

IMG_20240210_222137.jpg (656.96 KiB) Przejrzano 18641 razy

[Rooda666]

https://mullder.com/pl/p/RING-Z-WYPUSTK ... HTACZKE/35

A to ktoś ma i ma jakieś opinie?

o fajny ten ring! Akurat szukam czegoś w tym typie na walentynki, dzięki za inspirację

[KarLa]

Asieka, u nas niestety trochę podobnie jak u Was, czasami raz na miesiąc.... Niestety z mojej winy.. Seks sprawia mi ból, przez endometrioze ciężko decydować się na coś przez co później przez kilka dni dochodzi się do siebie...

[asieka]

Asieka, u nas niestety trochę podobnie jak u Was, czasami raz na miesiąc.... Niestety z mojej winy.. Seks sprawia mi ból, przez endometrioze ciężko decydować się na coś przez co później przez kilka dni dochodzi się do siebie...

o kurde. Brzmi poważnie. Współczuje

[Nessa]

My mamy różne okresy, ale generalnie uważam, że jesteśmy ponad normę. Przynajmniej jeśli słucham koleżanek w tym temacie.

Są tygodnie, że codziennie, czasami 2 razy dziennie. A są takie, że 3 razy w tygodniu.

Zdałam sobie sprawę, że ja w ogóle nie rozmawiam na takie tematy z nikim. Moje koleżanki tez o tym nie mówią. Może dlatego, że moje koleżanki dzielą się na singielki (i chyba nie uprawiają s ksu) i te które są w wieloletnich związkach Jak ostatnio gdy byłam z koleżanką na drinku wspomniała, że z partnerem nie uprawiali seksu odkąd urodziła (mała miała niecałe 4 miesiące) to się poczułam mega nieswojo i zmieniłam temat.
Chyba jestem bardzo zamknięta jednak.


U nas odkąd urodziłam M i mam problemy natury ginekologicznej ciężko z tymi tematami. Może znajdzie się maksymalnie 7 dni w miesiącu kiedy nie krawie. A przy krwawieniu nie dopuszczam zbliżeń.
Oczywiście to nie znaczy, że nie ma między nami innego rodzaju bliskości.
Mimo wszystko cieszę się, ze mój mąż jest wyrozumiały i nie ma do mnie pretensji o to, że jest jak jest.