Moja walka o lepszą sylwetkę

Aneczka98
Posty: 18490
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 27 wrz 2024, 17:20

Szaleństwo z tym wiekiem metabolicznym 😍

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18949
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 28 wrz 2024, 9:36

Asieka brawo! Kawał roboty zrobiłaś

Wysłane z mojego 2201117TY przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8573
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 29 paź 2024, 16:43

Odchudzona pyza 😂
Ostatnio zmieniony 21 lis 2024, 21:14 przez asieka, łącznie zmieniany 1 raz.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Aneczka98
Posty: 18490
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 29 paź 2024, 19:17

Jakie masz teraz oczy duże 🤩

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23455
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 31 paź 2024, 10:14

Asieka bardzo wydać na twarzy! Super!

U mnie sprawdza się post przerywany.
Różnice widać na brzuchu niemal od razu.
Niestety na twarzy i na nogach (na których mi najbardziej zależy) nic nie widać 🙄

Nie mogę się wbić w rytm ćwiczeń. Ćwiczę, potem coś mnie wyrywa z rytmu i ciężko mi wrócić.

Awatar użytkownika
candela
Posty: 6065
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:47

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: candela » 21 lis 2024, 20:05

Asieka, jesteś moim idolem jeśli chodzi o odchudzanie.

Ale ja też się pochwalę bo dziś pierwszy raz od roku zobaczyłam 6 z przodu. Dokładnie 69.9 kg.

Jestem z siebie dumna bo w końcu zaczęła waga spadać, która rosła i trzymała się ostatni rok.

Od października do grudnia 2023 przytyłam 7kg. Ważyłam potem momentami 75kg gdzie moja normalna waga to jakieś 65. Normalna czyli nie idealna ale taka, że czuje się dobrze.

Mam nadzieję że spadnie mi jeszcze te 4 -5 kg do świąt...

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21537
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 21 lis 2024, 21:06

Zrobiłam sobie zestawienie grubaskowa i mniej grubaskowa...
Niby wiedziałam wtedy, że mnie za dużo, ale jak teraz patrzę na te zdjęcia (których mam swoją drogą mega malo) to szok! Jednak teraz widzę siebie z wtedy zdecydowanie dużo grubiej niż widziałam siebie w tamtym czasie...
Od sierpnia w sumie waga taka sama, minimanie luzu w ubraniach więcej, ale bardzo minimalnie... zostało mi ostatnie 6kg do drugiego celu, który chciałam osiągnąć i jakoś nie mogę się śpiąc, żeby to ogarnąć... motywacja mi spadła... Ale chciałabym do świąt ta połowę z mojego celu mniej, więc pora wziąć się w garść...
Załączniki
GridArt_20241121_205521226.jpg
GridArt_20241121_205521226.jpg (2.27 MiB) Przejrzano 195 razy
GridArt_20241121_205747887.jpg
GridArt_20241121_205747887.jpg (1.93 MiB) Przejrzano 195 razy
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21537
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 21 lis 2024, 21:08

A! I jak coś to ten wrzesień 23 to sam początek, dokładnie 6, wtedy już jakieś 2tyg byłam na redukcji (od 26 sierpnia) a pazdziernik końcówka bo 29
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8573
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 21 lis 2024, 21:11

Ruby, cudownie wyglądasz :D :D :D :D

Candela, Misiaq świetnie, ważne, że w dół :D

dziękuje za miłe słowa :D
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Aneczka98
Posty: 18490
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Aneczka98 » 22 lis 2024, 6:45

Mandela, brawo! Trzymam kciuki!

Ruby, pięknie wyglądasz. Ja też teraz straciłam motywację, ale dla mnie jesień zawsze jest trudna, więc nie robię sobie wyrzutów. Waga stoi mimo, że czasem coś podjem niedozwolonego. Na razie będę pilnować, żeby znów nie przytyć. Myślę, że w grudniu jak mi przejdzie jesienny zjazd, to jeszcze coś powalczę do świąt. A od nowego roku nowe postanowienia 😂

Misiaq, mi tez post przerywany bardzo pomógł. Oby tak dalej 🙂

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18949
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 22 lis 2024, 7:05

Jak mnie tu dawno nie było


Mam do zrzucenia duuuuzo. Dodatkowo problemy z tarczycą i insulinooporność więc będzie 'zabawa' z tym zrzucaniem.

Wysłane z mojego 2201117TY przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21537
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 22 lis 2024, 8:54

Aneczka, ja jakoś latem już zgubiłam motywację... Ale w sumie waga cały czas taka sama, więc chociaż tyle dobrze, że weszłam już na takie tory świadomości, że w życiu bez ważenia i zapisywania nie tyje odrazu... muszę sobie jakiś cel chyba znaleźć żeby się na nim zaprzec, to najlepiej na moją motywację działa...

Mała trzymam kciuki!!! Dasz radę! Tez sie balam jak to bedzie i ze bedzie mega ciezko. Ale widać po mnie ze jest to nawet z io i niedoczynnością możliwe... I odkąd jest mnie znacznie mniej to tak samo znacznie poprawiły mi się wyniki i aktualnie jest spoko nawet bez lekow
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8573
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 23 lis 2024, 8:41

Ruby natchnęłaś mnie na porównanie.

Marzec- listopad
Załączniki
dieta3.jpg
dieta3.jpg (188.15 KiB) Przejrzano 143 razy
dieta2.jpg
dieta2.jpg (195.78 KiB) Przejrzano 143 razy
dieta1.jpg
dieta1.jpg (189.39 KiB) Przejrzano 143 razy
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18949
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 23 lis 2024, 8:45


Ruby pisze:
Mała trzymam kciuki!!! Dasz radę! Tez sie balam jak to bedzie i ze bedzie mega ciezko. Ale widać po mnie ze jest to nawet z io i niedoczynnością możliwe... I odkąd jest mnie znacznie mniej to tak samo znacznie poprawiły mi się wyniki i aktualnie jest spoko nawet bez lekow
U mnie io i Gravesa Basedowa
Ale dajesz mi nadzieję, że się uda


Asieka, Ruby ale kawał roboty zrobiłyście

Wysłane z mojego 2201117TY przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21537
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 23 lis 2024, 9:13

Asieka, ekstra! Ja lubię te porównania i się nimi sama motywuje, że jak dałam radę to jeszcze troszkę i dam radę też do celu dojść...
Chociaż jak oglądam te zdjęcia sprzed redukcji i jej poczatkow to jestem przerażona jaki paczek w smalcu byłam i jeszcze sama sobie wmawiałam, że nie jest tak najgorzej🙈


Mała, trzymam mocno kciuki!
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości